Neluś,Żanetko,Majeczko ,Poluś u mnie juz tylko resztki lodu na drodze od północnej strony a widoczki z Nowego Roku i dzisiejsze ze spaceru

Miałaś fantastyczne warunki na spacerku
.......u nas dla odmiany cały dzień chlapa i ponuro, o spacerku można było tylko pomarzyć

Danusiu, wszystkiego dobrego w tym Nowym

Verciu i dla Was wszystkiego co najlepsze w Nowym Rocku

Piękną pogodę mieliście na spacer, u nas ponuro i mokro , nie chciało się nosa
wystawić za drzwi.

Aniu na pogodę na razie jakbym narzekała to bym zgrzeszyła ale podobno ma sie popsuć i nawet zima gdzieś jest na horyzoncie

Danusiu, widzę że terenów do spacerów nie brakuje Pewnie przyjemniej chodzić jak nie ma śniegu, ale zimą to jednak powinien być, tym bardziej że mogą być mrozy
U Ciebie jest co podziwiać cały rok, przepiękne kompozycje świąteczne

No i co tam że śniegu brak, jest piknie
Dobrego roku Ci życzę Danusiu

Dziękuję za piękne widoki!
Oj ja też mam do zgubienia świąteczne kilogramy I też chodzę, ale czy to coś da?

Kochani dzisiaj już pogoda się popsuła bo cały dzień było pochmurno i padał mokry śnieg z deszcze a na dodatek chyba mnie coś zbiera pewnie sie ostatnio za bardzo wywietrzyłam Dokończyłam zaczęty bieżnik i serwetkę a jutro biorę się za coś nowego bo nie umiem siedzieć bezczynnie

Danusiu, tylko Cię podziwiać za Twój zapał
Bieżnik i serweta bardzo, bardzo..........................................

Verciu wydawało mi się jak zmniejszałam że fotka bieżnika wyraźna a teraz widzę że wyszło brzydko no ale już teraz trudno

Ja widzę, że ładnie wyszło..

A słyszałam, że na Podhalu ma też ładnie przyśnieżyć..

Neluś juz dzisiaj sypie ale na razie takie nieciekawe i mokre dobrze że chłopaki w domu to w razie czego jest pomoc do odśnieżania gdyby ta sroga zima miała dotrzeć

U nas też taki mokry śnieg pada... ale lekko pobieliło i przy 0* mam nadzieję zostanie do rana...

ps: też zaczęłam dłuższe marsze...

Danusiu jak zawsze wyszło ślicznie
U nas też ciągle szaro buro

Danusiu, bieżnik i serweta prześliczne. Idziesz jak burza z tymi wyszywankami

U mnie padał cały dzień deszcz. Koło południa coś z tym deszczem leciało jakby śnieżne, ale za ciepło jest. Ja to się akurat cieszę, tylko żeby to co nalało nie chciało zamarznąć

U nas dzisiaj była paskudna pogoda.
Lało niemiłosiernie. Dobrze, że jak wychodziłam z pracy to już tylko siąpiło i siąpi do tej pory.
Straszyli mrozami, ale coś mi się widzi, że to były strachy na lachy.
Może trochę przymrozi ale nie az do -30.
Bieżnik i serwetka super

Piękne dzieła .
Ja wzięłam się za szycie pokrowca na sofę. Najciekawsze, że właściwie to nie umiem szyć . Ale cóż, skoro zainwestowałam już w wymianę poszewek na poduszkach to trzeba dokończyć (krawcowa, która szyła poszewki stwierdziła, ze jej maszyna ledwo ciągnęła - moja, po babci, nie marudzi, tylko operator kiepski ).

Dziewczyny dziękuję ślicznie tamten rok rzeczywiście miałam pracowity zrobiłam 10 poduszek ,bieżnik i w grudniu jeszcze cytat na pasku od gitary teraz na razie cisza zamówień nie ma ale nie umiem siedzieć spokojnie a do ogródka jeszcze się nie da więc naszykowałam dzisiaj nici na kolejną poduszkę najwyżej będę potem rozdawać rodzinie
Kilka kolorowych fotek z wiosny.

Kaczeńce... kojarzą mi się z dzieciństwem i beztroskim czasem... ech..

Pięknie je wpasowałaś na brzegu stawu..