Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: "Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika"

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/04/10 22:36 #111768

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5144
  • Otrzymane podziękowania: 10036
A ja jestem już po wertykulacji clap
Teraz tylko musze nawieź, ale na razie nie mam kiedy
U mnie też wszędzie susza
Pamiętam w zeszłym roku jak próbowałam zrobić wertykulację zanim mi się sprzęt zepsuł, wyrywałam ziemię z trawą
Było za mokro
Teraz praktycznie samo siano. Worki leciusieńkie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/04/11 13:00 #111852

  • inag1
  • inag1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1938
  • Otrzymane podziękowania: 2352
Nie robię wertykulacji trawnika tylko areację. Na moich piachach wertykulator za mocno orze ;) trawnik. Też już mam trawnik zrobiony a po krokusach zostało wspomnienie.
Pozdrawiam- Ina

Ogród Iny
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta


--=reklama=--

 

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/04/16 05:36 #112522

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2665
  • Otrzymane podziękowania: 7088
Miłeczko, witam Cię serdecznie. :przytulam
Trochę tego było, gdyby wszystkie zakwitły, widok mógł być imponujący, ale niestety też muszę się nauczyć cierpliwości
i liczyć na to, że nic ich nie zeżre i przynajmniej krokusy rozrosną się jak u Ciebie. :tup
Żółta, żonkilowa rzeczka jak na załączonym obrazku. 2smiech 2smiech 2smiech


Dobrze, że tych starszych mróz aż tak nie zniszczył, choć przemarznięte końcówki liści faktycznie szpecą.










Efciu, Wszyscy czekaliśmy na ciepłe dni, ale nie aż takie o tej porze. :nie Wszystkie prace ogrodowe się
spiętrzyły i człowiek z nosem przy ziemi nie ma czasu dobrze się napatrzeć, i nacieszyć kwiatami, a one
już zamieniają się w "szmatki". :bezsil
Jeden żonkil mnie jednak pozytywnie zaskoczył, mam go chyba czwarty sezon, a dopiero pierwszy raz rozwinął w pełni jeden
z dwóch pąków. Każdego roku miał po kilka pączków, ale nigdy się nie otwierały, tylko zamierały.
Oczywiście, jak wszystkie moje żonkile -nn.


Wszelkich ochłodzeń w czasie kwitnienia owocowych też się boję, bo już jeden rok taki był, -10 na początku maja. :mlotek
Zmarzło wtedy dosłownie wszystko. :nie


Gosiu, też jeszcze nie nawiozłam trawnika, bo były pilniejsze prace przy warzywniku i jagodniku.
Musiałam też na cito zająć się kącikiem rododendronowym. Najpierw podsypałam wszystkie moje rodki siarczanem potasu
potem spryskałam i podlałam Previcurem. Za jakieś dwa tygodnie zaaplikuję im "Magiczną Siłę". Mam nadzieję, że te zabiegi
poprawią ich kondycję, Percy Wisemana z fytoftorozą, za radą dziewczyn wykopałam i spaliłam, muszę jeszcze to miejsce odkazić.
Nowy Percy czeka w donicy, bo jeszcze nie mam dla niego przygotowanego miejsca, a on już zaczyna rozkwitać. :woohoo:



Dokupiłam jeszcze jednego różanecznika Hoppy, bez pąków kwiatowych i trzy malutkie azalie japońskie, Allotrię, Melinę i bez nazwy.
Paroma kwiatuszkami powinny zakwitnąć.




Ino,ja z kolei w ubiegłym roku zrobiłam aerację specjalnym urządzeniem, kupionym w Lidlu. Zostały potem takie duże dziury,
uznałam więc, że w tym roku sobie podaruję.
Nie tylko po krokusach zostało wspomnienie, hiacynty też już przechodzą do wspomnień. :(
Nie były tak ładne jak w ubiegłym roku, ale były. :przytulam






Ostatnio zmieniany: 2018/04/16 12:01 przez Elżbieta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, piku, Semper, Dagusia, beatrix+, zanetatacz

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/04/16 06:19 #112525

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5297
O, matuluuuu! Hiacyntowe pole! Żonkilowe rzeczki, pięknie!

Za gorąco i krótko kwitły, jednak wiosną gdy temperatura normalna , to wszystko kwitnie dłużej.
A poza tym zależy też od stanowiska.

Różanecznik nowy i zdrowizna, piękny!

Buziole Eluś!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/04/16 07:29 #112531

  • Dagusia
  • Dagusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1729
  • Otrzymane podziękowania: 7063
Elżuniu czekaliśmy na wiosnę a przyszło lato,wczoraj spotkałam rusałkę żałobnik motyl który króluje latem,od rana delikatnie u mnie pada po clap popodkładałam beczki aby uzbierać wody na różaneczniki,azalie i hortensje,w lesie jest tak sucho że kurzy się pod stopami u mnie na gruszy i ręgloda zobaczyłam pierwsze pączki ale początkiem maja ma się duzp ochłodzić.Siedzę na kompie mam otwarte okno śpiewa mi szpak w budce i słyszę kapanie deszczu czego można chcieć więcej :jupi
Dzisiaj powynoszę wszystkie dalie wdoniczkach na dwór pochmurno więc niech się klimatyzują,biore sie za sprzatanie okien i parapetów bo same doniczki.
Hiacynty cudne ja niestety nie mam zadnego think: mój klimat im nie pasuje,ja tez juz kupiłam jednego rodka w inter marsze za 15 zł,z jednym pączkiem,zapomniałam nazwy,kwitnie bardzo puźno ma mieć fioletowe kwiaty z żołtyą plamką,wczoraj chodzac po ogrodzie zauwazyłam że niektóre rodki maja część pąków zmrozonych think: więc niby miały na korzeniu ochronę ze sniegu,jednak pąków nie okrywałam a było -22 przez kilka dni,ale zobaczymy.
U mnie żonkile tez powoli rozkwitają się ale są takie kupione co juz trzeci rok nie mają kwiatów.
pozdrawiam serdecznie :buziak
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/04/16 08:32 #112538

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15711
  • Otrzymane podziękowania: 48658
Percy wyrywny! Ale ani się nie obejrzymy, będą kwitły rododendrony!
Tak czyściutko masz przy żonkilowej rzeczce! clap
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/04/16 12:37 #112591

  • inag1
  • inag1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1938
  • Otrzymane podziękowania: 2352
Napatrzyłam się na Twoje żonkile , bo u mnie nie chcą rosnąć. Bardzo podoba mi się ten kapryśny książę. Warto było na niego czekać.Ten z ciemniejszą trąbką też pikny. :)
Rododendron modelowy. Będzie pięknie kwitł.
Pozdrawiam- Ina

Ogród Iny
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): beatrix+, Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/04/16 16:15 #112607

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2665
  • Otrzymane podziękowania: 7088
Betinko, masz rację, gdyby było normalnie jak w kwietniu bywało, moglibyśmy się dłużej cieszyć kolorami i zapachem wiosennych.
Roduś ma zastąpić spalonego Percy, którego bardzo polubiłam, ale był i odszedł prawdopodobnie z mojej winy :placz


Daguś dziwna ta wiosna, temperatury jak w lecie i niech by sobie już były, żeby tylko nie ochłodziło się w maju na tyle,
że rozwinięte rośliny pomarzną.
Kilka lat wcześniej między Dolnym Śląskiem a regionem w którym Ty mieszkasz różnice w wegetacji były znaczne. W tej chwili widzę, że
różnic właściwie nie ma. think:
Dziwne jest też to, że u Ciebie było dużo śniegu, a mimo to też jest sucho
Daguniu śpiew ptaków, odgłos padających kropli deszczu (szczególnie gdy jest bardzo potrzebny), to piękna muzyka,
dająca ukojenie i radość. :kocham
U nas także w nocy i rano trochę popadało, cieszę się z każdej kropli.
Rodki myślę, że Ci zakwitną, jednak były osłonięte śniegiem a temperatura do 22 * nie powinna pąkom zaszkodzić.
Moje dalie jeszcze w piwnicy, w tym tygodniu trzeba będzie je przejrzeć.
Przed świętami kupiłam w Biedronce dwie i wsadziłam do donic. Jedna zgniła a druga rośnie jak szalona.



Miłeczko, Percy wyrywny chyba dlatego, że w Biedronce był dogrzany. :)
Przy rzeczce - polewkamax jest czysto, bo tam są zrobione grządki warzywne a chwaściory jeszcze nie zdążyły
powyłazić. wink-3


Co jeszcze u mnie kwitło ?


- puszkinia



- śnieżnik lśniący


- cebulica syberyjska




- krokusy



Kwitną zawilce greckie



Szachownice kostkowane.





Sasanki.



Szafirki.


Zaczyna Ułudka

Inuś, bardzo mi się podoba ten narcyz i nazwa. :przytulam Od dziś to będzie książę.
Ostatnio zmieniany: 2018/04/16 16:51 przez Elżbieta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, takasobie, inag1, sierika, zanetatacz

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/04/16 17:16 #112612

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2665
  • Otrzymane podziękowania: 7088
Kwitną miodunki i prymulki.
















Ostatnio zmieniany: 2018/04/16 17:18 przez Elżbieta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, takasobie, zanetatacz

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/04/16 17:54 #112613

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 27124
  • Otrzymane podziękowania: 73556
Elzbieto, widzę, że i u Ciebie wszystko rozwija się i kwitnie w szalonym tempie. :mur Nie idzie się nacieszyć taką gorącą wiosną, umiarkowana jest jednak lepsza - wszystko w swoim czasie i na swoim miejscu. Tez tak na nic nie masz czasu, jak ja??? Sadzenie, pielenie tego, co jeszcze 2 dni wcześniej było niewidocznym kiełkiem a nawet...podlewanie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/04/16 20:06 #112662

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11976
  • Otrzymane podziękowania: 22997
Eluś ale pięknie u Ciebie u mnie trochę wolniej trochę narcyzów dopiero pączki pokazuje a część sie ładnie rozwija za to tulipany w mniejszości a hiacynty całe 3 sztuki :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/04/16 20:40 #112681

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8578
  • Otrzymane podziękowania: 25973
Widzę i u Ciebie Elu pełnię wiosennego szaleństwa. Kwiaty przeganiają się teraz w kwitnieniu jakoś za szybko mi ta wiosna umyka B)
Chwalę się że goździki z Twoich nasion przepięknie wzeszły, ale będę miała kwiatuszków :woohoo:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/04/17 00:54 #112793

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2665
  • Otrzymane podziękowania: 7088
Polu oj tak, każdego dnia zostaje mi kawałek niezrealizowanego planu, który musi być odłożony na jutro, a zgodnie
z przysłowiem odkładanej roboty podwójnie przybywa. krecigl
Roboty coraz więcej ale sił coraz mniej, poza tym kto to widział, żeby ciężkie wiosenne prace wykonywać przy tak
wysokich temperaturach. :mur
Ja się nie wyrabiam na małej działce, a co Ty masz powiedzieć. question
Musisz być bardzo dobrze zorganizowana. :przytulam


Danusiu, u mnie też kilka odmian żonkili jest jeszcze w pączkach.
Tulipany też zaczynają rozkwitać :przytulam


Wiesiu,jak tu się nie frustrować. Czekamy na kwitnienie rok a potem dwa dni i po kwiatkach.
Cieszę się, że gożdziki dobrze wzeszły, niech dobrze rosną. :slonko



Ostatnio zmieniany: 2018/04/18 08:46 przez Elżbieta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, piku, takasobie, beatrix+, zanetatacz, Danusia

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/04/17 08:11 #112803

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7788
  • Otrzymane podziękowania: 17476
Elu, zaskoczyłaś mnie z tym zestawieniem wiosny zdziwko . Mi się wydawało, że to w tym roku wszystko kwitnie wcześniej rotfl . Ale może u mnie tak jest think: ? Do mnie wiosna zwykle docierała o jakieś 2 tygodnie później niż do Was, z powodu mojej ciężkiej, długo nagrzewającej się ziemi. W tym roku widzę, że moja kwiaty pojawiają się w podobnym czasie. To chyba efekt podwyższenia rabat think: . Dosypałam lżejszej ziemi i rośliny mają inne warunki startowe.
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/04/17 08:42 #112810

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15711
  • Otrzymane podziękowania: 48658
Piękne tulipany! ten czerwony to co za jeden? Masz etykietkę? Obfoć go, please! Jest w bazie?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/04/17 11:28 #112834

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2665
  • Otrzymane podziękowania: 7088
Edytko, lubię sobie zaglądać do moich folderów i porównywać. Każdego roku można było przewidzieć czego się spodziewać,
(pomijając jakiś krótkotrwały wybryk aury) a w tym roku to jest jakieś szaleństwo. :nie_wiem
Przyroda dostała jakiegoś kosmicznego przyspieszenia ! Porównałam znów kilka dni z ubiegłego roku i widzę, że rośliny
też chyba sfiksowały i nie wiedzą co się dzieje.
Wieczorem może wrzucę jakieś fotki.
Pamiętam też dyskusje jeszcze na starym forum, jak dziewczyny zazdrościły Dali, że u niej wszystko tak wcześnie kwitnie.
Teraz wydaje mi się, ze u wszystkich dzieję się mniej więcej to samo. :nie_wiem

Miłeczko, zdjęć mam kilka z różnych lat, niestety jest dla mnie NN, bo pochodzi z czasu, kiedy nazwa nie była dla mnie
istotna. Czy jest w bazie ? nie pamiętam, ale wieczorem do tego wrócę.


Miłego dnia Wam życzę. Biegnę na działkę i nie wiem w co najpierw ręce włożę, bo rośliny pewnie mnie znów zaskoczą
i wszelkie plany trzeba będzie skorygować. :buziak
Ostatnio zmieniany: 2018/04/17 11:29 przez Elżbieta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/04/17 18:34 #112866

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Elciu ależ u Ciebie kwitnień zdziwko u mnie tyle nie ma .Podziwiam twoje żonkile i zastanawiam się jak Ty je hodujesz że tak pięknie kwitną .Ja co chwilę jakieś sadzę i nigdy ich nie ma .Nie lubią mnie chyba :nie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/04/19 15:35 #113214

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13887
  • Otrzymane podziękowania: 33674
Ja porównuję zdjęcia z ubiegłych lat i powiem Ci Elu, że u mnie jakoś tak samo jest. Różnica taka, że w ubiegłym roku 19 kwietnia leżał u mnie śnieg ( taki późny jakiś), ale magnolia sąsiadki kwitła i w tym śniegu wyglądała zjawiskowo. Tylko na pewno szybciej rośliny przekwitają niż kiedyś.

Powiedz mi proszę, ten malutki rozchodnik, który wśród wszystkich innych dostałam od Ciebie, jest z tych malutkich, czy to młodziak i dlatego malutki? Wsadziłam je razem w rzędzie i nie wiem, czy by mu nie znaleźć lepszego stanowiska, żeby te większe go nie zagłuszyły.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/04/20 10:23 #113341

  • Elżbieta
  • Elżbieta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2665
  • Otrzymane podziękowania: 7088
Ewuniu Nowinko, z tego co widziałam u Ciebie też już dużo kwitnie, tylko co innego, a za kilka dni dopiero będziesz miała
festiwal kwiatowy. :tup
Z żonkilami poza wsadzeniem do ziemi z kompostem, nic nie robię. W tym roku też się zastanawiam co się stało, że z blisko
setki posadzonych cebul zakwitły dosłownie 4 sztuki i kilka próbowało, bo kwiaty były jakieś niewydarzone, question
Z moich obserwacji widzę, że narcyzy posadzone pod piwoniami ładnie kwitły przez dwa sezony a teraz dziczeją i muszę
je przesadzić. Mimo, że kwitną zanim piwonie się rozwiną, to widać do życia potrzebują więcej światła.



Ewuniu, Efciu ten rozchodnik jest wielkością zbliżony do variegata i tak jak variegata bardzo powoli przyrasta
/przynajmniej u mnie/.

Na pierwszym zdjęciu jeszcze na starym bardzo nasłonecznionym miejscu 2015 rok, na drugim - nowe miejsce bardziej cieniste
2017 .



Próbowałam rozdzielić kępę, ale w obawię przed unicestwieniem zaniechałam tej czynności.
Dobrze by było te siewki posadzić na razie gdzieś z boku. :)


Miłko, przeglądałam bazę tulipanów, ale nie natknęłam się na niego. :nie_wiem
Dodam zdjęcia z różnych lat, wybierz, które będzie odpowiednie. :)

Pojawił się u mnie 29.04.2015.

21.04.2016

22.04.2016

23.04.2016

28.04.2016

30.04.2016 ciągle w dobrej kondycji

03.05.2016 ciągle jeszcze są

Pewnie jeszcze by kwitły, gdyby nie ????? rano 05.05.2016 zastałam je poułamywane i smutno zwisające, tak jakby się
komuś znudziły. :(


11.04.2017 jeszcze w pąkach.

15.04.2017


14.04.2018 zaczynają się rozwijać., ale jest już tylko 4 a nie 5.

17.04.2018

W tym roku chyba długo nie pokwitną.
19.04.2018
Ostatnio zmieniany: 2018/04/20 10:55 przez Elżbieta.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, Efkaraj, takasobie, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia

"Tego nie włoży się do garnka, ani do słoika" 2018/04/20 10:31 #113342

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15711
  • Otrzymane podziękowania: 48658
To będę musiała zidentyfikować. Może to być Red Princess, ale niekoniecznie. Poszperam!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.222 s.