Żanetko śliczne masz Irysy... do tego wielkie kępy !

wpadł mi w oko również Bodzich... niesamowicie ładna odmiana
ten czarny, na oknie to też kupiona nowość ?

Asiu -ten czarny to trzyletni łobuziak co udaje niewiniątko... Stare irysy to i owszem są jakieś kępki ,ale młode to jeszcze mizeroty....i czekam na każdy kwiatek co niektóre trzeba będzie przesadzić bo nie zgrały się kolorystycznie....Dziś czekanie na burzę parno i duszno ,nad ranem coś pokropiło...

Ale kwietnik u Ciebie przepiękne iryski ! kot w gąszczu wygląda ,jak Giokonda ,taki ma tajemniczy uśmiech .Istna szelma U mnie susza oczywiście ,gdzieżby inaczej Mój Percy już przekwita i do połowy oskubany ,jak kura na rosół .Piwonie masz superowe

Żanetko zdjęcie całego ogrodu piękne ,tyle kwiecia już u Ciebie kwitnie jest tak kolorowo
A co to za różyczka taka "zapączkowana" różowa ,śliczna
U mnie od rana pada nałapałam już wody we wszystkie wiadra ,bo przelewała się z beczki.

Ewciu ,Majeczko -u mnie też popaduje ,ale beczki jeszcze niezapełnione,róża to Louise Odier mam dwie szt.-i nie myślałam ,że z niej taki potwór wyrośnie-ale zapączkowana ładnie i pachnie......bosko ,ale oprócz palbina to jeszcze pięknie -dla mnie najpiękniej azalia i zapomniałam nazwę mam ją wiele lat to wstawię chociaż fotkę

Żanetko, ale kwietny busz! Czerwiec to chyba najfajniejszy miesiąc, wszystko rośnie jak na drożdżach!

To prawda Lukrecjo -codziennie coś nowego kwitnącego odkrywam ,lilie i liliowce już czekają w kolejce -ale jeszcze chwila

zanetatacz napisał:
Cudowny widok Żanetko

Dziękuję Efkaraj-dziś usuwanie niezapominajek i posadzenie niecierpków,muszę lecieć bo wisi chmura to może zaraz podleje

Żanetko ależ u Ciebie pięknie kolorowo śliczności same

no to kolejne iryski






niecierpki posadzone i pastwię się nad moim potworem iglakowym jeszcze sama góra została do przycięcia i tak robota do wieczora ,ale poczekalnia do wsadzenia coraz krótsza....

Asiu -te bodziszki to tegoroczny zakup we Florini -bodziszek himalajski 'Plenum' ,polecam bo są śliczne...

Tak, teraz to jest ten cudowny czas kiedy rośliny nas codziennie zaskakują i rozkwitają jedne po drugich U Ciebie odnajduję radość życia w rabatach i taką lekkość. Też jestem urzeczona fotką z lustrem na murze - musiałabyś mnie z tego miejsca siłą wynosić

Irysiki jak ta lala! I coraz bardziej mnie ciągnie w kierunku tego"morelowego" koloru! Prześliczny, taki delikatny!

Dziewczyny powiem Wam, że te ostatnie irysy to i mi się podobają i kolejne rozkwitające pąki są wyraźniejsze i w kolorze i w fakturze no a teraz róże zaczynają,mam dwie pienne stare nn -całe w kwieciu i właściwie louisa odier też wygląda jak pienna...właśnie skończył padać deszcz i zdecydowanie chłodniej niż zapowiadali ok.17stopni..więc jest chwila na pozaglądanie na forum

Iryski ładne ! U mnie też róże zaczynają ,nawet czuć zapach Pięknie teraz w ogrodach ,można oglądać bez końca .Trochę doniczek mi dziś ubyło ,ale wciąż jakimś dziwnym trafem przybywają nowe .A to jakieś siewki flancuję .A to jakieś sadzonki ze ścieżek ! ale zawsze chętni się znajdują

Ewciu -robota to zawsze się znajdzie ja też mam taki kącik siewkowo -doniczkowy i ostatnio moja synowa mówi -a tu czemu taki rozgardiasz bo wszędzie jakoś uporządkowane a tam właśnie coś wetknięte w doniczkę coś posiane ,jakaś rozsada ,coś pod szczególną opieką no i trochę się nazbiera -ale przecież nie można zmarnować żadnej roślinki .Ewciu a ten włocławek to się odzywał do ciebie?

Cisza blada ,ale on coś pisał ,że odezwie się dopiero w sierpniu .A do ciebie się odezwał ?

no właśnie nie i kasę mi blokuje...

Zanetko ale u Ciebie pieknie irysy piwonie cudne,u mnie jak popada te wszystko lezy,wiec staram sie wszystko na biezaco palikowac,klawiatura mi szwankuje
U mnie dzisiaj upal 28st,dobrze ze pada raz w tygodniu, ale ten wiatr,wysusza ziemie.
Dzisiaj nabylam perukowca tylko musze mu nowe miejsce znalezc,bo na starym wsadzilam akacje