Efciu -dziękuję ,ogród to moje 4dziecko
Elu -cieszę się ,że zajrzałaś......jak masz miejsce to sadź bo rodki to fantastyczne rośliny
i ja mam z nimi kłopoty bo to kapryśnice no ,ale jak zakwitną to serce radują .A w tym sezonie podlewałam wodą z kwaskiem i popaliłam liście -masakra, także ciągle się człowiek na błędach , Też mam kilka upatrzonych i muszę je zdobyć.Ty masz gorzej bo nie jesteś na miejscu a do obfitego kwitnienia konieczne jest podlewanie.
Gabrielu -dziękuję to prawda trochę się uzbierało
i jak patrzę na Wasze rozrośnięte to się zastanawiam jak się pomieszczą bo u mnie są gęsto posadzone, ale pomyślę o tym później
zresztą co roku coś mi wypada ....,a teraz będę podkasywać świerka to jeszcze coś się zmieści zrobię eksperyment i posadzę w donicach- cieszę się ,że uchyliłeś swoją furteczkę
\