Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Bzik liliowcowy … z winnicą

Bzik liliowcowy … z winnicą 2017/09/08 20:13 #83597

  • markita
  • markita Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4439
  • Otrzymane podziękowania: 8363
Berberys :glupek , zafiksowałam się na bukszpanach :glupek . Odrośnie, połowę mojego Tiny Gold też jakieś gąsienniczki wszamały, ale już sie z nimi rozprawiłam :diabelek

"Winowajca od telefonu" ;) jest odpowiedzialny za moje dzisiejsze wycieczki pod Warszawę w celach naukowych :silly: . Ale mogę już projektować systemy nawadniające :P
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2017/09/09 19:53 #83725

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3597
  • Otrzymane podziękowania: 14392
Marysiu, ten gad co zżera berberysy to obnażacz kwaśnicówka. Strasznie żarłoczna. Opryski pyretroidami są skuteczne.
Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka


--=reklama=--

 

Bzik liliowcowy … z winnicą 2017/09/11 23:05 #84011

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5144
  • Otrzymane podziękowania: 10036
Aż strach czytać o tych wszystkich chorobach
Szkoda roślin
U mnie na berberysach najczęściej szaleją grzyby i to one są sprawcami, że krzewy wyglądają masakrycznie
Ale jakoś na razie dawały sobie radę
Tylko od czasu do czasu oprysk, ale to bardzo sporadycznie, bo nie mam czasu.
W tym roku tylko raz
Róże mają plamistość, że krecigl
Trudno muszą sobie poradzić
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2017/09/12 09:26 #84033

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3980
  • Otrzymane podziękowania: 13051
Wiesiu, ja na róży też takie gąsieniczki miałam :-(
Winobranie, abo bardziej takie preludium winobrania, poszło błyskawicznie. Zebraliśmy pierwszą odmianę Solaris, to jeszcze młoda, niedawno sadzona odmiana, więc i zbiór niewielki :-)
Pozostałe wiszą jeszcze :fotka







Marta, myślę, że w naszym klimacie ( co to się z tymi upałami porobiło krecigl ) to bardzo pożyteczna umiejętność.
Zuzanno, dziękuję za nazwanie szkodnika :buziak Nie sadziłam, że tak wygląda dorosły osobnik think: Pułapka na ćmę bukszpanową już wisi.
Małgoś, te plagi i zarazy bardzo zniechęcają do uprawiania roślin :( Marta rezygnuje z bukszpanów, ja straciłam serce do róż, chociaż jeszcze czasami jakaś królowa mnie zachwyci ;-)



Liliowiec niżej :fotka z hodowli p. Bodalskiego - poselekcyjny.

pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, VERA, zuzanna2418, chester633, Semper, dobra nuta, zanetatacz

Bzik liliowcowy … z winnicą 2017/09/12 19:53 #84080

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10373
  • Otrzymane podziękowania: 23523
Marysiu -grona winogron apetyczne :mniam ,liliowiec i róża -śliczne .... u mnie w końcu dziś popołudnie bez deszczu ,więc trochę udało się podziałać w ogrodzie
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2017/09/16 17:40 #84572

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13887
  • Otrzymane podziękowania: 33669
Marysiu, winobranie będzie owocne, jak widzę :) U mnie nie ma winnicy, ale od lat winorośl sobie rośnie i cieszymy się z domowego winka, a i owoców na konsumpcję starcza :)
Czy w siatki ochronne, ptaki Wam nie wpadają?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2017/09/16 17:56 #84575

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3980
  • Otrzymane podziękowania: 13051
Żanetko, winogrona słabo dojrzewają bo pada deszcz. Mam mieszane uczucia - podoba mi się, że pada po tylu dniach suchych i upałach. :burza Ale na winobranie pogoda kiepska :unsure:
Trawnik u nas pełen koniczyny i innych chwastów, o, za to jaka soczysta zieleń :woohoo:





Ewa, te siatki są właśnie ochroną przed wyjadaniem owoców przez ptaki. Niestety to konieczne, raz za późno powiesiliśmy to wydziobały 1/3 owoców, nim wróciliśmy z przedłużonego weekendu.
Moje psy też podjadały a ponoć winogrona szkodzą psom. :nie_wiem
Mam nadzieję, że za tydzień będziemy zbierać Regenta. Według mnie to pyszne winogrono - ja zrywam i zjadam, póki nie przerobione na wino :mniam :silly:

Edit: Taka fotka jeszcze, między innymi limonkowe maruny, .

pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2017/09/19 16:22 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj, dobra nuta

Bzik liliowcowy … z winnicą 2017/09/24 22:17 #85917

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5144
  • Otrzymane podziękowania: 10036
Faktycznie złośliwość losu. Kiedy przydałoby sie słońce to pada, jak powinno padać, to była susza.
Ja się nie wypowiadam, bo u mnie dużo więcej pada, gniją nawet nasiona kosmosów.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2017/09/24 22:43 #85920

  • edyta
  • edyta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7788
  • Otrzymane podziękowania: 17470
Jakie apetyczne te winogrona :mniam . A czy znasz może nazwę tego powojnika bylinowego?
W życiu nie chodzi o to, żeby przeczekać burzę. Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu.
Pozdrawiam,
Edyta
Kamienne ścieżki wśród kwiecistych rabat
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2017/09/25 09:11 #85938

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3980
  • Otrzymane podziękowania: 13051
Gosiu, deszcz nam się uprzykrzył i narobił szkód :dry: Winogrona popleśniały i zgniły. Zbiór to 1/3 zeszłorocznego :(
Dobrze, ze nie jest to źródło naszego dochodu, ale szkoda tej pracy włożonej w uprawę :angry: Współczuję rolnikom, którzy liczyli na zyski a pogoda im pokrzyżowała szyki.
Edyta, tak znam nazwę, to powojnik Praecox. Kilka lat temu zachwycił mnie w lubelskim skansenie i stwierdziłam, ze muszę go mieć ;-) Bywa oblegany przez owady, może też miododajny? Lubię takie bezproblemowe, zdrowo rosnące rośliny :-)





i takie, które sieją się same... ale nie chwasty :lol:

pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, piku, dobra nuta, zanetatacz

Bzik liliowcowy … z winnicą 2017/09/25 10:56 #85954

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13887
  • Otrzymane podziękowania: 33669
Szkoda, bardzo szkoda, że zbiory się nie udały. Tyle pracy, ech.
U mnie też pada wciąż i moje winogrona również podgniły. Nie mam winnicy, a żal. Co dopiero Wasze :przytulam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2017/09/25 11:18 #85957

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8578
  • Otrzymane podziękowania: 25970
A tak dobrze zapowiadało się winobranie, to smutne :( . Zwłaszcza że nie tak dawno nie nadążał człowiek z podlewaniem a teraz się tapla w błocie :unsure:
Powojnik ładny flower , lubię takie drobne kwiaty powojników :kocham
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2017/09/26 21:48 #86190

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11971
  • Otrzymane podziękowania: 22977
Marysiu szkoda bo tak pięknie wyglądały a tu większość roboty na marne :(
Piekny ten powojnik :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2017/10/03 09:30 #87024

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3980
  • Otrzymane podziękowania: 13051
Ewa, rolnik nigdy nie ma pewności, jeden rok udany, drugi taki sobie a trzeci tragiczny... Poprzedni zbiór był wyjątkowo udany więc przyszedł pewnie gorszy czas ;-)
Wiesiu, dawno nie pisałam, a pogoda w zeszłym tygodniu u mnie była piękna,słoneczna, chociaż poranki zimne. Nad powojnikiem się zastanawiam czy go gdzieś nie porozsadzać think:
Danusiu, ano szkoda, cóż począć.

Wczoraj zakończyliśmy winobranie. Ostatnie szczepy, znaczy Sibera i Muskat Odeski zebrane. Dzisiaj już znowu szaro i deszczowo.
Dla pokrzepienia, słoneczne fotki z niedzieli. Miłego dnia :-)







pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA, Ness, zanetatacz

Bzik liliowcowy … z winnicą 2017/10/06 22:08 #87661

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Zakrywacie też jasne winogrona? U mnie ptaki ich nie widzą, nigdy nie jedzą białych. To samo z porzeczkami. Czerwone zawsze wyjedzone, a białe obok wiszą.

Moje bardzo słabo dojrzewają i też sporo gnije. Całe lato lało. U Was choć lato było ciepłe. Teraz też ciągle leje, nie ma kiedy zbierać owoców. Maliny gniją na krzakach, bo ciężko się wstrzelić w momenty kiedy nie pada. Część winogron wcale nie dojrzeje. Nawet w szklarni duże opóźnienie.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2017/10/07 18:24 #87742

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3980
  • Otrzymane podziękowania: 13051
Aga, nie wiem czy ptaki jedzą , ale moje psy wręcz pożerają :angry: Gdy zdjeliśmy siatki to w ciągu godziny zdążyły opędzlować ze dwa kilogramy, potem sprzątałam w kojcu niestrawione resztki :angry:
U mnie ptaki chyba nie jedzą czerwonych porzeczek, ale może dlatego, że w tym czasie opychają się czereśniami :unsure:

Dużo deszczu było w tym tygodniu, na szczęście dzisiaj piękna pogoda :slonko Wiele godzin spędziliśmy w ogrodzie robiąc porządki. Miłego weekendu :)



Załączniki:
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2017/10/07 18:26 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, zanetatacz

Bzik liliowcowy … z winnicą 2017/10/09 21:49 #88155

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5144
  • Otrzymane podziękowania: 10036
Ta pogoda tak niesprawiedliwie się rozkłada. Albo za mało deszczu, albo za dużo
Nie mogło być tak jak to kiedyś bywało
Wszystko z umiarem?
Aga ma razję, że Wasze okolice i tak były mniej nawiedzane przez deszcz. Im dalej na zachód tym więcej padało
Ja byłam tak po środku, ale i tak uważam, że deszczu w tym roku było zdecydowanie za dużo
Ostatnio zmieniany: 2017/10/09 21:50 przez Margo2.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2017/10/13 21:19 #88910

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Mnie pogoda nie bardzo pozwala na roboty ogrodowe .Ale punkt po punkcie mam już wypisane ,co muszę zrobić w przyszłym tygodnia z okazji złotej jesieni. Wszystko dobrze nawodnione ,różaneczniki i iglaki bardzo się cieszą z takiej dawki wilgoci przed zimą .Moje winogrona też gniją , nawet owadów mało się nimi pożywia :owady
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2017/10/14 15:56 #89020

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5297
wink-3 wink-3 Kraj podzielony... 2smiech i politycznie i pogodowo...
Dobrze,że ogrodnicy trzymają razem sztamę. :zdrowko
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2017/10/14 18:10 #89031

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3980
  • Otrzymane podziękowania: 13051
Gosiu, nam pogoda zdecydowanie zaszkodziła w winnicy, ale ogólnie ogród zyskał. Rośliny odżyły umęczone suchym latem.
Wiem, że w innych rejonach deszcz padał i padał :burza
Ewa, to u Ciebie jeszcze owoce wiszą :woohoo: U nas już ani jedno grono nie zostało wink-3 Dzisiaj piękna pogoda była :slonko
Betinko, :( martwi mnie podzielony kraj, nie rozumiem wielu ludzi :nie_wiem , ale cieszę się, że są oazy spokoju, jak nasze Grono miłośników zielonego :silly: :zdrowko

Oby jeszcze taka jesień była przez wiele dni, człowiek inczej funkcjonuje gdy baterie :slonko naładowane ;-)







kwitnie jeszcze jeden liliowiec Scarlet Orbit, teraz wygląda tak :fotka



a w lipcu, tak





W tym sezonie jestem zachwycona moim wiele lat już rosnacym astrem płożącym :-)



Miłego weekendu :witaj

pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, VERA, chester633, Ness
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.200 s.