Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Bzik liliowcowy … z winnicą

Bzik liliowcowy … z winnicą 2018/08/08 11:27 #127669

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3980
  • Otrzymane podziękowania: 13056
Dziękuję, Dziewczyny :buziak
Jak ten czas leci! Kiedy logowałam się na pierwszym forum ogrodniczym w 2010 roku i szukałam nicka dla siebie byłam świeżo upieczoną babcią Oli.
Przez lata wnuków przybyło, wymyśliłam nowy nick: nowa od ich pierwszych liter imion... no, nie dokładnie, bo i zdrobnienia są...
Teraz wypadałoby dodać kolejną literkę G think: 2smiech 2smiech wagonbabka polewkamax

Jestem już zmęczona tym sezonem ;-( upały, komary... Siedzę głównie w domu, ogród musi sobie radzić sam. czdziura

Wczoraj w nocy obudził nas krzyk puszczyka a nawet chyba dwóch, Mam nadzieję, że jakieś gryzonie zostały upolowane :diabelek ...
Zaległe fotki .. rwie mi ciągle internet :angry:





















pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2018/08/08 11:31 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj, Ness, Semper, zanetatacz, Danusia, wojtek

Bzik liliowcowy … z winnicą 2018/08/08 11:35 #127671

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13887
  • Otrzymane podziękowania: 33674
No to, żeby już więcej nie zmieniac to: wielobabka? :lol:

Marysiu, hortensja w berberysie :kocham cudowne zestawienie :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka


--=reklama=--

 

Bzik liliowcowy … z winnicą 2018/08/08 15:11 #127689

  • markita
  • markita Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4439
  • Otrzymane podziękowania: 8364
WEdług moich skojarzeń, następnym etapem po wagonie powinien być pociąg 2smiech

U Ciebie to chociaż pada regularnie i podlewać nie musisz, a u mnie upał, komary :angry: i susza :angry: :angry:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2018/08/09 17:16 #127796

  • Lukrecja
  • Lukrecja Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 904
  • Otrzymane podziękowania: 1932
Perypetie z nickiem zacne :hejka do trzech to jakoś jeszcze można ogarnąć, ale wagon... 037

Piękny liliowcowy szał! Wiedziałam że liliowców jest dużo, ale że aż tyle :woohoo: Chyba muszę się jednak zaprzyjaźnić z niektórymi, bo u mnie oprócz popularnej Stella D'Oro i jakichś kilku NN to niewiele, a szkoda, bo piękne ci one.

Jakoś nie wiem dlaczego umknął mi Twój wątek, a ogród taki jak lubię, a sama nie mam - naturalny :kocham Ślicznie, jak na wakacjach.
Mnie też dopadło znużenie, na dworze wytrzymać nie sposób, coś przesadza ta pogoda, zwłaszcza z temperaturami!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2018/08/10 13:01 #127888

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3597
  • Otrzymane podziękowania: 14405
Marysiu, serdeczne gratulacje!
U mnie sucho jak pieprz i w miejskim i w wiejskim. Z liliowców kwitnie niezmordowanie Kwanso variegata.
Dzięki Tobie zidentyfikowałam sobie Halinę :)
Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2018/08/10 15:25 #127896

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10373
  • Otrzymane podziękowania: 23524
Liliowce cudne -szkoda ,że już pewnie przekwitły jak u mnie....a berberys z hortensją hu_rra clap hu_rra ,też jestem uwięziona w domu przez te upały ....ale dzisiaj pochmurno chociaż i chwilę popadało
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2018/08/10 20:41 #127925

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11976
  • Otrzymane podziękowania: 22990
Marysiu ja myślę że tak można zostawić bo znów jesteś na nowo babcią rotfl Liliowce przepiękna ale ja przecież wszystkie je kocham rotfl
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2018/08/10 21:10 #127934

  • Elsi
  • Elsi Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1745
  • Otrzymane podziękowania: 5340
Marysiu, gratuluję i życzę dużo zdrówka dla wnuczęcia G.
I od razu pochwalę się, że na początku lipca i ja zostałam ponownie babcią.
Stefania ma braciszka, Kostka, mnie trudno byłoby z imion stworzyć nick; F, S, P, K, ,ewentualnie mogłoby być FSPAK rotfl ,
ale jeszcze jakieś dodatkowe dziecię na A by się przydało polewkamax .
Gościmy teraz wnuczę niespełna roczne, więc wszystkie inne sprawy zeszły na bok.
Ogród żyje własnym życiem, na dodatek przykro patrzeć z okna, bo zdarłam część trawnika zjedzonego przez pędraki,
Przez te upały, wyjazdowe weekendy i pracę w ciągu tygodnia, zeszło mi z tym cały miesiąc, a trawa jeszcze nie posiana.
Zawsze trafi się coś takiego w sezonie, żeby można było sobie ponarzekać :diabelek
O liliowcach już zapomniłam, powtarzają róże i hortensje bukietowe różowieją, jak pod koniec lata.
Pozdrawiam, Elżbieta

Od wiosny do wiosny .....
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2018/08/11 15:09 #128024

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3980
  • Otrzymane podziękowania: 13056
Efka, to zestawienie wymyśliła Marta :)
Marta, nie wyobrażam sobie jak można uprawiać ogród gdy wcale nie pada :deszcz .Ja na Twoim miejscu już dawno bym się zniechęciła. Co do zmiany nicku, to chyba nic już nie planuję... chyba, że na kolejnym forum 037
Nelu, bardzo mi się podoba Twój ogród, ale ja mam zbyt duży, aby nad nim zapanować. Dlatego musi być naturalny 2smiech
Zuzanko, cieszę się, że na coś się przydałam :)
Żaneto, u nas nareszcie popadało i chłodniej :jupi
Danusiu, :przytulam
Elu, to mamy wnuki w bardzo podobnym wieku i tak samo parkę :witaj .U mnie w ogrodzie mało kwiatów, róże też powtarzają, ale słabo. Ja teraz będę głównie przetwory robić cook

Wczorajsza burza odcięła mnie od komputera, piorun strzelił w domowy internet. Pisanie na tablecie bardzo jest uciążliwe :( Pozdrawiam wszystkich zaglądających :witaj












Właśnie znowu leje ...
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2018/08/11 15:14 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, Efkaraj, inag1, zuzanna2418, Ness, Semper, markussch01, zanetatacz, nelu-pelu, Danusia

Bzik liliowcowy … z winnicą 2018/08/15 21:28 #128505

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5144
  • Otrzymane podziękowania: 10036
Zgadzam się z Elsi, co roku jest jakiś powód do narzekania polewkamax
Ogród bez nas sobie poradzi
Trzeba tylko od czasu do czasu podlać co nieco
Danusia ma rację, przecież znowu jesteś babcią
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2018/08/19 11:58 #128728

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8578
  • Otrzymane podziękowania: 25972
Gratuluje kolejnego babciowania vishenka
A deszczu zazdroszczę :) , co prawda na Podkarpaciu popaduje dość często ale na Śląsku mam totalną suszę :angry:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2018/08/21 18:47 #128972

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3980
  • Otrzymane podziękowania: 13056
Margo, macie rację, zawsze na coś można narzekać wink-3 Teraz mam kolejny powód - popsuty laptop, bo internet naprawili dzisiaj 2smiech Ogród już wyraźnie szykuje się do jesieni.
Wiesiu, u mnie też nie pada zbyt często, chyba nasze ogrody trzeba będzie dostosować do takich upalnych i suchych miesięcy :nie_wiem Dziękuję :buziak
Z dalii od Ciebie, tylko ta jedna kwitnie



Pozostałe nawet szykowały kwiaty, ale wyjeżdżałam i nie dopilnowałam :oops: Jakaś choroba, czy susza je zmogła :(
Zdjęć nie mogę zgrać na popsuty laptop, a jakość tabletowych :fotka kiepska



Floksy od Marty :)

pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2018/08/21 18:49 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, takasobie, Ness, zanetatacz, wojtek

Bzik liliowcowy … z winnicą 2018/08/21 20:39 #128981

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11976
  • Otrzymane podziękowania: 22990
Marysiu u mnie też sucho okropnie i widzę że niektóre pierwiosnki chyba wypadną mimo podlewania no nic będzie naturalna selekcja bo zapowiadają że takie lata teraz mają być
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2018/08/27 20:07 #129550

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3980
  • Otrzymane podziękowania: 13056
Danusiu, na szczęście trochę podlało :deszcz i ciut chłodniej - można wreszcie coś robić w ogrodzie :)
Ja mogłam zabrać się za skarpę z iglakami którą całkowicie zdominował chmiel :angry:
Jak walczyć z nim :nie_wiem



Tyle tego było zdziwko i za chwilę odrośnie znowu :placz
Niektóre liliowce powtarzają



pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, edulkot, Ness, zanetatacz, Danusia

Bzik liliowcowy … z winnicą 2018/08/27 21:22 #129568

  • Ness
  • Ness Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1914
  • Otrzymane podziękowania: 2884
Marysiu, podejrzewam że będziesz musiała przekopać teren i wyciągnąć wszystkie korzenie, choć i tak pewnie się jakiś zaplącze i zostanie. Ewentualnie chemia.... Ja u siebie na jednej części ogrodzenia zapuszczam winobluszcz i już wiem że kiedyś też będę z nim walczyła ale chwilowo to najlepszy sposób na osłonięcie się od sąsiadów :unsure:
pozdrawiam
Jaguś

Jeśli nie wiesz co masz dalej zrobić, zrób sobie kawę

Nad rzeczką, opodal krzaczka
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2018/08/27 22:19 #129589

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3980
  • Otrzymane podziękowania: 13056
Jaguś, przekopanie jest absolutnie niewykonalne, niestety. Tam rosną ogromne, dwudziestoletnie jałowce płożące.
Poza tym, kiedy popatrzę na sąsiednie działki, chmiel atakuje wkoło. krecigl
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2018/08/28 08:34 #129600

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13887
  • Otrzymane podziękowania: 33674
Straszna robota z tym chmielem, Marysiu zdziwko U mnie sąsiadka za drogą ma od lat chmiel na siatce i od lat w tym samym miejscu, ale ma do niego dostęp i wciąż z motyczką ją tam widzę.
Ja na wiosnę będę walczyć z powojem/kielisznikiem, bo wziął się nie wiem skąd, a opanował wszystkie byliny na jednej rabatce. Na drugiej szaleje bluszczyk kurdybanek, którego nigdy nie posądzałabym o tak wielkie liście, jakie ma obecnie krecigl
Ostatnio zmieniany: 2018/08/28 08:36 przez Efkaraj.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2018/08/28 15:34 #129644

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3597
  • Otrzymane podziękowania: 14405
Ha, każdy ma jakieś utrapienie ogrodnicze, a ja mam je chyba wszystkie: chmiel, podagrycznik, szczawik rożkowaty, kurdybanek i...milin krecigl
Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2018/08/30 19:42 #129957

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3980
  • Otrzymane podziękowania: 13056
Ewa, Zuzanno - ja też mam wszystkie wymienione przez Was chwasty, ale chmiel u mnie jest najtrudniejszy do usunięcia w upalne lato :angry: Aby z nim zawalczyć musiałam założyć masywne buciory i szczelne ubranie. Chodzenie po jałowcach w lekkich klapeczkach jest niemożliwe 2smiech A jak próbowałam go wyrywać w lekkiej bluzeczce miałam czerwone pręgi na ramionach :dry:
Na tej kiepskiej fotce było zarośnięte wszystko to ponad murkiem, łącznie z czeremchą, cisem i aronią



Ale wiadomo, że wszystkie chwasty są wkurzające krecigl

Miałam kiepskie dni, ale dzisiaj miła odmiana - wrócił z naprawy mój laptop 2smiech Radość jak w tym dowcipie z kozą wink-3
Kilka zaległych fotek







i to co będzie nas zajmować w najbliższych tygodniach B)







pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2018/08/30 19:51 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, piku, takasobie, edulkot, zuzanna2418, Semper, zanetatacz, nelu-pelu, wojtek

Bzik liliowcowy … z winnicą 2018/08/30 19:51 #129959

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13887
  • Otrzymane podziękowania: 33674
Ho Marysiu, winobranie będzie baaaardzo owocne, a winogrona nawet na zdjęciu wyglądają na super słodkie :mniam
Chodzenia po jałowcach współczuję. Ja tak wyławiam z moich osty, więc wiem o czym piszesz. Ale ostów na pewno mam zdecydowanie mniej niż Ty chmielu.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.215 s.