Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Bzik liliowcowy … z winnicą

Bzik liliowcowy … z winnicą 2019/05/19 20:09 #162865

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3981
  • Otrzymane podziękowania: 13058
Żaneto, w zeszłym roku zbierałam nasiona lnu dla chętnych, ale nie wiem gdzie je wsadziłam 2smiech Ale co roku mam wiele siewek :P



Majka, nigdy nie siałam lnu - dostałam dużą roślinę od Marty i teraz wysiewa mi się sam, mam dużo do rozdania... jakby co wink-3

- dzisiejsza tęcza

Miłko, prawda, że żurawki bezproblemowo się rozmnaża 2smiech Dla Ciebie :fotka jakiegoś pisklaka, który spacerował dzisiaj pod moim okiem

pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, piku, takasobie, edulkot, Ness, zanetatacz, wojtek, a.nia

Bzik liliowcowy … z winnicą 2019/05/19 20:20 #162869

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15712
  • Otrzymane podziękowania: 48665
Na drozda mi jakiegoś wygląda! Super!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka


--=reklama=--

 

Bzik liliowcowy … z winnicą 2019/05/20 14:02 #163025

  • a.nia
  • a.nia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4507
  • Otrzymane podziękowania: 18097
Maryś jakby co... :) to ja się o ten len upomnę rotfl ... Niebieskości u mnie w zasadzie brak think: ale z różowym będzie sie komponował :P śliczny jest
Pozdrawiam
Ania
Było ściernisko...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2019/05/20 15:38 #163035

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3981
  • Otrzymane podziękowania: 13058
Miłko, to z drozdowatych pisklak, ale chyba paszkot, albo kwiczoł






- u mnie ich wiele się pasie 2smiech. A kosy mają gniazda w wiciokrzewie i trzmielinie - właśnie obserwuję z daleka jak karmią młode.

Aniu, starczy i dla Ciebie siewek lnu. Ostatnio trochę wywiozłam do synowej - nie wiem co z nim zrobi, ale to jej kłopot 2smiech


a to niezapominajka, abyśmy pamiętali co komu obiecane polewkamax
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2019/05/20 15:40 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, edulkot, Ness, zanetatacz, a.nia

Bzik liliowcowy … z winnicą 2019/05/20 17:41 #163043

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10373
  • Otrzymane podziękowania: 23525
Marysiu -ja chyba nawet mam gdzieś nasiona kupione....muszę tylko je znaleźć
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2019/05/20 22:08 #163118

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11976
  • Otrzymane podziękowania: 23004
Marysiu glicynia piękna :bravo piwonia śliczności ja mam jedna i jeszcze menda kwitnąć nie chce jak w tym roku znów będą tylko liście to się poddaję :(
Len też dostałam raz i teraz wysiewa sie sam co roku i najładniej rośnie własnie tam gdzie się sam wysieje :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2019/05/21 08:38 #163174

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15712
  • Otrzymane podziękowania: 48665
Na pierwszym jest parka kwiczołów, na drugim prawdopodobnie drozd śpiewak, ale na 100% to nie jestem pewna, bo paszkot rzeczywiście jest podobny do śpiewaka, ale kiepsko je rozróżniam.

Jak się pasą - to dobrze. Wyżrą sporo szkodników!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2019/05/21 11:54 #163220

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3981
  • Otrzymane podziękowania: 13058
Żanetko, Maja pisała, że siała kupne i nie wzeszły - może je trzeba szybko po zebraniu wysiewać? Jak w naturze? think:
Danusiu, piwonia już gubi płatki i w dodatku ciągle deszcz siąpi :(
Wczorajsza :fotka piwonii majowej


Miłko, wczoraj robiłam fotki chyba matki z dzieckiem? :fotka bardzo słaba bo z daleka i przez szybę :(





A tutaj karmi kosowa - też przez szybę i kiepska jakość. Wcześniej widziałam tam pana kosa :)



A tutaj, pod dachem nie wiem kto ma gniazdo - też może jakiś z drozdowatych :nie_wiem



- nie zbliżam się bo nie chcę im przeszkadzać :silly:

Dzisiaj pochmurno, kropi - wyjść do ogrodu pracować się nie da :burza wczorajsze nas ominęły a zapowiadano nawet grad

pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2019/05/21 11:57 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, edulkot, Ness, Danusia

Bzik liliowcowy … z winnicą 2019/05/21 12:04 #163222

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15712
  • Otrzymane podziękowania: 48665
Myślę, ze to jednak śpiewak. I rzeczywiście wygląda to na rodzica z podlotem! Super!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2019/05/21 12:47 #163226

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3597
  • Otrzymane podziękowania: 14405
Marysiu, ta żółta róża to jaka to?
Glicynia przecudna, dobrze jest mieć ławeczkę pod nią :)
U mnie ptaki nie mogą tak beztrosko się paść, bo bandytka we futrze grasuje. :spacerek
Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2019/05/21 13:31 #163232

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3981
  • Otrzymane podziękowania: 13058
Deszcz nadal pada, ja przy 2pisze
Miłko, bardzo się cieszę, że to drozd śpiewak :jupi
Zuzanko, ta róza to Aicha, rośnie przy płocie i żywopłocie w kącie ogrodu - gigant mi się z niej zrobił :lol:
Ja byłam zdziwiona bo jak spacerował ten ptasi maluch to obok stała suka i wcale go nie atakowała, ale nasza kotka polowała na ptaki :kot



- lubią ją :owady

Edit: Ale leje :burza
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2019/05/21 15:09 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, takasobie, edulkot, inag1, Ness, Danusia, a.nia

Bzik liliowcowy … z winnicą 2019/05/21 15:53 #163239

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23946
Pierwszy swój len wysiałam z kupionych nasionek i sam się wysiewał bardzo długo, aż w końcu gdzieś zaniknął :(
Marysiu jak Cię najedziemy to Ci cały len wyzbieramy 2smiech potem będziesz mówiła że miałaś najazd Hunów polewkamax
U mnie wypasają się różne ptaki, a że się nie znam to się nie wypowiadam wink-3 koty polują ale kiepsko im idzie, psica ma zakaz gonienia szpaków i tp, ale syn nauczył ją szczekać na grzywacze bo wybierały groch z pola B)
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2019/05/23 17:30 #163803

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3981
  • Otrzymane podziękowania: 13058
Majka, znalazłam wielką pakę nasion, które w zeszłym roku zbierałam to dostaniecie :buziak Ale siewek chyba mi wszystkich nie wyzbieracie - jest ich sporo 2smiech
U nas też dużo grzywaczy i całe stado sierpówek. Jak uzupełniałam ziarno w karmniku to się zlatywały i w kilka minut sprzatały wszystko :angry:

:burza - u nas cały czas leje lub :deszcz pada. My mieszkamy daleko od Wisły i wysoko, ale martwię się o naszych przyjaciół, którzy przeżyli już dwie powodzie krecigl :omg .
Kilka :fotka



- wieczornik damski, piwonia Coral Sunset



róża Nevada




i tytuł wątku zobowiązuje 2smiech - kolejny kwitnący liliowiec

pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2019/05/23 18:05 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, piku, takasobie, edulkot, Ness, nelu-pelu, Puszek, a.nia, Maryna44

Bzik liliowcowy … z winnicą 2019/05/23 18:01 #163814

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11976
  • Otrzymane podziękowania: 23004
Marysiu na temat deszczu wolę się nie wypowiadać bo mam go już po dziurki w nosie :angry: na szczęście zalać na raczej nie zaleje ,potoczek wystąpił już z korytek ale dom jest wyżej.Rózyczka śliczna i liliowce już kwitnące :bravo
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2019/05/23 18:05 #163817

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23946
No jak nie masz ręki do róż jak tak fajnie Nevada kwitnie clap clap clap jak dalej będziesz się tak krygować to Ci przywiozę rugosę wink-3
Wieczornik damski na całym obszarze wyleguje się jak jakaś cud dama :silly: a tak ślicznie wyglądały te fioletowe wiechy B)
Dobrze że Was nie zaleje, ale innych w mieście szkoda :(
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2019/05/23 21:28 #163887

  • markita
  • markita Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4439
  • Otrzymane podziękowania: 8364
Jak patrzę na te kwiaty różane, białe, duże i puste, to nie mogę uwierzyć, że nie masz żadnych robali chętnych na wyżerkę krecigl . U mnie już stada kruszczycy i tych czarnych w kropki, zapomniałam nazwy, rąbią Marguerite Hilling :mlotek . Ani jednego ładnego kwiatka do zdjęcia nie zostawiły :angry: . A przecież lada dzień zacznie wylot ogrodnica :angry: :angry: :angry:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2019/05/24 13:52 #163969

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Żółta różyczka śliczności :kocham chciałabym kupić sobie pnącą żółtą ,ale kurczę jakoś nie mogę trafić na taką ,co by spełniała moje wymogi .Czyli zdrowotność ,oraz powtarzalność kwitnienia think: Jeśli chodzi o len ,to i ja mam od Martuli ,alem siewek nie widziała na oczy .Może ja je wypielam ,albo co :nie_wiem Mam do przesadzenia jednego liliowca i tak się zastanawiam czy nie jest za późno .A może nie przesadzać tylko kupić nowego ? zwyc
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2019/05/24 14:58 #163975

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3981
  • Otrzymane podziękowania: 13058
Danusiu, mokrości ci nie zazdroszczę - właśnie odbyłam spacer po ogrodzie :( Nieciekawie wszystko wygląda, rośliny leżą, kwiaty jak szmatki i choroby grzybowe już widać :unsure:
Majka, rugos mam kilka i bardzo je lubię. A jak pachną :kocham Powódź nas nie zaleje, ale po jednej ulewie zalało nam kiedyś piwnice. Wystarczy deszcz :burza a woda to żywioł.
Marta, widywałam te owady u siebie, ale nie w jakiś masakrycznych ilościach. A Nevada dzisiaj nie wygląda ciekawie po deszczu. Fotek brak wink-3
Ewa, róże żółte mam tylko pnąca mi akurat przemarzła :( Liliowce ponoć można cały sezon przesadzać, ale ja wolę wiosną ze względu na moją glebę. Ciężko się w niej kopie. Nowy liliowiec to zawsze dobry pomysł 2smiech

Jakoś dzisiaj straciłam zapał do pracy w ogrodzie :( Chwasty po pas, chmiel ma się doskonale, wyrasta w najbardziej niedostępnych kępach róż lub iglaków, po deszczach zrobiła się dźungla i chyba muszę kupić maczetę jak następnym razem udam się na spacer :silly:


- jakaś wcześniejsza :fotka

pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2019/05/29 17:01 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, edulkot, inag1, Ness, wojtek, a.nia

Bzik liliowcowy … z winnicą 2019/05/24 21:35 #164022

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11976
  • Otrzymane podziękowania: 23004
Marysiu powiem Ci że szłam po ogródku bardzo powoli żeby orła nie wywinąć bo tak mokro i ślisko a ślimaków masa :angry:
Może i dżungla ale jak pięknie wygląda :bravo
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2019/05/24 22:03 #164040

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13887
  • Otrzymane podziękowania: 33676
Marysiu, rośliny bujnęły przez te deszcze zdziwko , a piwonia krzewiasta cudowna, szkoda, że śmierdzi, no ale, przecież wąchać jej nie trzeba :)
Moje bukszpany chyba odejdą do ogrodowego nieba, nie mam kiedy spryskać ich drugi raz, bo cały czas deszcz pada...
Ostatnia fota zdziwko jak z ogrodu pokazowego, pięknie jest.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.191 s.