Majka jak zakwitną to się nie opedzisz od przylaszkowych fotek...
Ciemierniki w większosci ok.. ale sa i takie z brązowymi płatkami... na szczęście w mniejszości..
W zeszłym roku, co niektóre pędy kwiatowe poszły pod nóż przed wysypaniem nasienmików... bo mam siewkowy las pod nimi jeszcze z poprzednich lat..
tak pięknie w tym roku zakwitł Arnold Promise

Ciemierniki śliczne ale tych „kilka”mam,czekam na przylaszczkowy festiwal

Ciemierniki przepięknie pokazujesz, ale ja przylaszczki Te japonki to jakieś bardziej wrażliwe? U mnie tylko gatunek, ale myślę nad innymi ...

Marysiu przylaszczki japońkie to takie trochę arystokratki.... trza dmuchać i chuchać... okrywać na zimę ( ja dałam suche kwiaty hortensji , galazki igliwia i na to jutowy worek) i pierwszą zimę zniosły całkiem ładnie... U mnie bez okrycia zimują przylaszczki pospolite i przylaszczki transylwańskie- równiez w odmianach... i ich mieszańce
Hepatica x media Millstream Merlin też zimę spedza bez okrycia..


Gosiu tez czekam na te maleńkie kwiatuszki...
Elison Spence (Konny Greenfield) nie ma wcale takich małych, a w miare rozkwitania kwiaty robia sie wieksze i bledsze.

No i dlatego nie uprawiam. Poza tym giną w tym moim bajzlu. Ale Twoje piękne. Kępa imponująca

Miłko, nie wierzę, że o tej porze roku masz tak wszystkiego gęsto, że przylaszczki by zgineły.
Własnie wiosna kiedy jeszcze na rabatach pusto jest ich czas.
Ja mam te najzwyklejsze i one sa bezproblemowe. I ładnie się sieją. Przesadzam i mam coraz więcej.
Szkoda, że ciemierniki nie chca tak ładnie rosnąc

Przepięknie Aniu u mnie zimnica się zrobiła przylaszczki powolutku się rozkręcają

Danuś jest pięknie a zimnica znowu do nas galopuje... -4 w nocy chyba se w łeb strzele... wszystkiego nie okryje...


Gosia a nie chciałabys posadzić siewek ciemierników? taki troche kot wworku bo nie wiadomo co zakwitnie, ale może lepiej sie przyjmą.... u mnie też zwykłe przylaszczki sie sieją, ale na niebieski łan jeszce poczekam...






Miłko no w kokoryczach czy innych tulipanach przylaszczki moga zniknąć... to prawda... musialabys im jakąś góreczkę z kamieniami zrobić... i bez cebul..
Jaaponka Kougyoku

Xanthia

Wisna w nowym ogrodzie...
Jurojin

Sennin

"Szwajcarka

Millstream Merlin


Cieszynianka

Transsylvanica Alba

Hiacynt wilopędowy White Festival

Anemone black



Ziarnopłon Sulli

Single Yellow red center

Orangette

Rhododendron Ostara startuje



Piwonia Nice Gal

Helleborus Hercegovinus

Zawilec grecki

i w Górkach... Mało było czasu na fotki, bo byliśmy tylko w piatek, a trzeba bylo dokończyć wiosenne porządki.... i zrobić wertykulacje trawnika... zdążylismy ale wieczorem padłam na pysk...



Double Ellen

siewka

cieszynianka

Siewka - Double ellen White- nawet fajnie powtórzyła cechy mamusi- idzie do nowego ogrodu..









Early Red



Slaty Blue

Double red Aubergine with white edge

Slaty Blue

Pink Frost

NN

Piwonia Little Darling

Miłego dzionka dla Was..

Dzięki Tobie dzionek miły jest, bo pooglądałam piękne zdjęcia z Twoich ogrodów. tak bardzo lubię ten czas, kiedy kwitną przylaszczki i sasanki!

Pięknie się wiosna zaczyna!

A u Ciebie jakby.. podwójnie !

Nelu tak jakby podwójnie...ale tej Górkowej wiosny mało co będzie mi dane zobaczyć... za tydzień może sie uda na jeden dzień dojechać, a potem dopiero 26 kwietnia. Także bardzo się ciesze, że nareszcie mam ogród przy domu.




Miłko miło mi, że Ci dzionek "zrobiłam"... sasanki dopiero zaczynają i to tylko w Górkach pokazały kolorki. W nowym zaczynaja teraz kwitnąc hiacynty... uwielbiam.. zapach unosi sie przy ścieżkach... no i ciemierniki cały czas kolorowe... Judaszowce maja juz mocno nabrzmiale pąki - okryję trochę ale czy to coś da to czas pokaże... oby ich mrózik nie załatwił bo pięknie zapączkowane







.

Ania, Tobie to nawet pod tujami rośnie...

Dorotko w Górkach oprócz tych roślin wokół domu i na rabacie środkowej, reszta rośnie pod tujami dobrze ponad 100 sztuk tych zielonych potworów rosnie ale chronią od wiatru i są fajnym tłem dla reszty zieleniny.

Aniu przepiękne rośliny i przepiękne ich portrety

Aniu przepięknie już u Ciebie i w domu i w Górkach ciemierniki zachwycają to wiem ale przylaszczki i ziarnopłony to dopiero cudne drobiazgi u mnie wszystko bardzo powoli idzie przez te wieczne zimnice dzisiaj też rano było -3 no niestety ogródek musi sobie poradzić całego nie przysiądę

Danuśka

Bardzo mi się to powiedzenie podoba!

Wow….same cudeńka.Prześliczne przylaszczki ,piękne duże kępki.Fajnie prezentuje się zawilec grecki,zastanawiam się czemu mój wędruje po rabatce i zamiast kwitnąć w jednym miejscu w kilku mam pojedyncze kwiatki .Kolejnym drobiazgiem w którym się zakochałam są ziarnoplony…moje zaczynają kwitnąć a świeżo zakupione czekają na posadzenie.Śliczna wiosna u Ciebie