Paweł - piękne zdjęcia "z lotu ptaka". Przy okazji widać ,że sąsiedzi nie są zamiłowanymi
ogrodnikami.

Zrobiłam jak zobaczyłam tę część handlową.Jak ten czas szybko leci, zupełnie niedawno było miejsce przygotowywane a teraz proszę jaka gama towaru.

Szanowni Goście! Proszę zapiąć pasy! Lecimy

W głowie się zakręciło.

P.S. Podobno trzeba miec na takie cacko pozwolenie?

Fajna zabawa . Taki filmik daje pogląd na całość ogrodu

Faaajnie ,podoba mi się i filmik i ogród.

O,święci! Pablito,brakowało mi tylko lotniska,i bałam się że zawadzi o jakąś brzozę...

Dżungla u Ciebie,a tygrys jakiś oswojony,fajnie...

Poll - czy w głowie zakręciło się aby tylko od latania?
Nie, na drona nie trzeba żadnych pozwoleń, a te używany przez nas to domowa samoróba. 4 silniczki, GPS, baterie, nadajnik, odbiornik, sterowanie i lata

Wiesiu - to prawda, takie zdjęcia dają zupełnie inną perspektywę. Z okna na poddaszu już niewiele widać, a tu wszystko jak na dłoni

Tomku - dzięki! Żaden ze mnie Coppola, ale on kiedyś też zaczynał

Beato - nie wypowiadaj słowa "brzoza", bo zostaniemy osądzeni o uprawianie polityki Tygrys zupełnie nic nie robił sobie z drona, spojrzał i znudzony poszedł dalej

Dopiero teraz wiedać ile Ty masz drzew
Czy nie boisz się, że z czasem za bardzo się rozrosną?
Ja chętnie posadziłabym jakieś, ale właśnie tego się boję, a mam rabaty słoneczne i nie chciałabym tego stracić

Gosiu - nie ma obawy Jeśli coś za mocno rośnie, to idzie w ruch sekator lub nożyce i znowu jest luźno. Poza tym gałęzie świerków i jodeł używam do okrywania roślin na zimę, więc generalnie nie ma z nimi problemu. A jeśli chodzi o "słoneczność" rabat, to polecam miniatury, których jest całe mnóstwo. Iglaków rosnących po 1-3 cm rocznie znajdziesz bez liku.
U nas te wielkie drzewa po prostu musza być, bo wiatr by nas wywiał z ogrodu. Jak widać mieszkamy na otwartej przestrzeni i wichury nie mają się gdzie zatrzymywać. A do tego Wybrzeże samo z siebie jest wietrzną okolicą. W zeszłym roku np czekałem równo miesiąc na bezwietrzny dzień, aby naciągnąć folię na tunel

kilka fotek z wczoraj






I na koniec trąbki

Pięknie zarośnięty ogród a pokazany z góry wygląda całkiem inaczej. Te dość wysokie drzewa to ile mają lat moje sadzone przeze mnie są już pełnoletnie i w końcu mogę się cieszyć z ich wielkości

Pawle, jakos tak kojarzyłam Cie z maleńtasami, a na filmiku dorosłe, duże drzewa. Piękny zakątek i spory. Ale jak wietrzna okolica, to musi coś ten wiatr łapać

Pawle super film! Cudny ogród masz, oczy cieszy. I fantastycznie dobrałeś muzykę, to Marek Biliński chyba? Wieki tego nie słyszałam.

Majko - te najwyższe świerki w rogu działki mają może z 15 lat. Pomyśleć, że posadziłem ich tam 10, a pozostały tylko 4 ... Takie to były początki ogrodowania Jakiś facet przywiózł nam w maju z gołym korzeniem dwumetrowe drzewka, a my chcieliśmy mieć od razu las, więc wzięliśmy. No i tak się skończyło W sumie, to nawet na dobre wyszło, bo teraz by zarastały pół działki

Ewa - no właśnie przez te wiatry musieliśmy nasadzić takich większych drzew. Z resztą mi podobają się takie wielkie majestatyczne kolosy U znajomego rośnie w ogrodzie taki mniej więcej 200-letni dąb. Najpiękniejsze drzewo na świecie!

Joasiu - oczywiście Marek Biliński Stara dobra polska muzyka Jakiś czas temu kupiłem jego płytę i słucham na okrągło

Chwilę mnie nie było, bo zwiedzałem gościnną ziemię lubelską. Zazdroszczę tamtejszym ogrodnikom ilości szkółek. Gdzie nei spojrzeć to jakieś gospodarstwo ogrodnicze! I jaki wybór! Może to i dobrze, że mieszkam tak daleko, bo jadłbym suchy chleb z wodą przy takiej obfitości roślinnych pokus

Łupy zupełnie jak nie z Hanutkowa

Aleś się obłowił .Mógłbyś napisać jakie rośliny kupiłeś ,bo nie wszystkie są rozpoznawalne .A co jest na ostatniej fotce przed trąbkami ,po prawej stronie ? Czy to jest jakaś choina kanadyjska .Bo ja z lekka sfiksowana na ich tle A ogród masz bajkowy

3 róże, 4 derenie kousa, 2 bukszpany, 3 miskanty (od których zdążyłem zgubić znaczniki ), 2 rozplenice i ostrokrzew karbowanolistny
A choina, o którą pytasz to 'Moonfrost'

No właśnie, zakupy jak nie z Hanutkowa
Czyżby nowa rabata?

Nowa, nowa Jeszcze nie skończona, bo ściółki nie ma, ale to, co ma na niej rosnąć już wkopane Nawet podlewanie podciągnąłem
Kilka fotek z ostatnich dni.







Na Kaszuby znowu wróciło lato. I dobrze, że wróciło, bo właśnie zaczynam urlop No i podlewać znowu trzeba

Cześć Paweł tu Paweł , piękny ogród z ,,lotu ptaka'' i tak ,,gęsto'' jak lubię .Czy perukowca jakoś specjalnie traktujesz sekatorem.......bo moje ,,uciekły" do góry a twój ma niski i szeroki pokrój ?
wiadomo że jak go przytnę to pożegnam się z perukami.....

Z perukowcem nic nie robię poza wyczesywaniem zwiędłych kwiatostanów i czasami na wiosnę, jak mi się chce, to wyłamuję te suche patyki na końcach pędów (pozostałości po kwiatach). Może to jednak kwestia tego egzemplarza? Miałem posadzonego czerwonolistnego (Royal coś tam) i kwitł bardzo skromnie. Chyba w trzecim roku pojawiły mu się ze trzy kwiatki i były praktycznie niewidoczne na tle liści, a że liście zasłaniały nam widok z tarasu, to nie będzie już miał okazji pokazać się w czwartym roku

Rozchodniki, jak zwykle o tej porze roku, wariują