Grażyno... przestałam obstawiać 'Cheer'... po analizie fot forumowych i odszukaniu własnych doszłam do wniosku, że cętki u 'Cheer' są dość rzadkie i nie podbarwione w tle, natomiast u Twojego rodka one się lekko rozmywają, że tak to ujmę... masz może jeszcze jakieś zdjęcia rozwiniętego w pełni kwiatostanu?
Swietko... ta mocna plamka w gardzieli wskazuje na 'Dominika'... jeśli do tego dochodzą długie liście i wcześniejszy termin kwitnienia, to na pewno on!
Marysiu... jeśli to miałby być 'Mieszko I' to niewątpliwie zaopatrzony by był w stosowną etykietkę od Ciepłuchy... bezimienność wskazuje raczej na bardzo popularną i często oferowaną w szkółkch macierz 'Mieszka I' czyli 'Novą Zemblę' tudzież ciocię 'Amerykę'... oba rodki mają piękny nasycony kolor i lekko podkręcone liście, o czym wspomniał tu Tomek
Żaneto... to jest ten rodek, co to miał być 'Francescą? Z tego ujęcia trudno wyrokować... plamka nieco podbiegła purpurą sugerowałaby 'Rasputina'... z kolei Twoje zdjęcia w ostatnich postach wątku to wypisz wymaluj 'Peter Alan'... no chyba że to dwa różne rodki a Ty masz więcej fioletowych nieznajomych w ogrodzie...
odkryłam też parę kolejnych pomyłek... jutro zajrzę do Ciebie do wątku i wskażę, kogo mam na myśli.
Tomku... 'Pink Delight' Twoja azalia na pewno nie jest... tą widziałam w Wojsławicach... w pełnym słonku jej plamka jest bardzo energetycznie a przede wszystkim - jak widać poniżej - ona jest tak rozlana po górnym płatku, że nie sposób wyodrębnić cętek... natomiast na Twojej azalce te cętki są dostrzegalne.
Do tego forum nie masz dostępu
Uważam, że Twoja azalia, podobnie jak Edyty, należy do grupy Mollis, ale czy to jest 'Apple Blossom' tego kategorycznie stwierdzić nie mogę, bo ciągle jeszcze nie miałam okazji jej poznać... owszem mamy na forum azalie o tej nazwie, przedstawione przez forumowiczów, ale okazało się, że azalie te nie zostały jako takie kupione, lecz swoje nazwy zawdzięczały procesowi identyfikacji a z kolei te, które zostały zakupione pod tą nazwą, również okazywały się pomyłkami... jednym słowem galimatias
Kiedyś poleciłabym Ci porównać zdjęcia z tymi umieszczonymi w galerii na stronie szkółki Pudełka, ale po tym, jak wprowadzili do obrotu trefnego rodka 'Acapulco' i bez żenady sprzedają jako 'Dioramę' niepachnącą azalię, stracili u mnie wiarygodność...
no ale akurat 'Apple Blosson' wydaje się być u nich... sobą