Edytka no same hortensjowe i liliowcowe cudeńka a szczególnie te pająki -piękności
Ważkę taka dzisiaj widziałam już dzisiaj u siebie ale nie miałam kiedy fotki zrobić

zanetatacz napisał:
Żanetko, a o którego dokładnie pytasz? Z nazwami mam trochę kłopotu, bo po awarii komputera straciłam główny spis moich roślin. Może jednak będę tego znała .

Danusiu, ja najbardziej lubię pająki i UFO (nie wiem dokładnie czym się różnią, ale zaraz poczytam ).

Edytko -post 169104 zdjęcie 9 i 10

Żanetko, to prawdopodobnie Mildred Mitchell .

Oj uwielbiam ważki w ogrodzie! Co prawda nie mam oczka, a tylko kociołek z tatarakiem, ale im to chyba wystarczy.
A Twoje (i nie tylko) liliowce chyba są niezwykle zadowolone z upałów. Obficie kwitną i mają długie łodygi.
Wszystkie piękne i nie wiem, które podobają mi się najbardziej, ale chyba te kremowe z fioletowa kreseczką!

Edytko - to powinnam go mieć ....ale u Ciebie chyba ładniejszy,bo rzucił mi się w oczy

Edytko szykuję się powoli do średnich rewolucji w ogrodzie i po obejrzeniu Twoich zdjęć doszłam do wniosku że zdecydowanie mam za mało liliowców Czy możesz mi polecić czerwone odmiany (wszystkie masz na pełnym słońcu ?) Pozdrawiam serdecznie

Isiu, u mnie trudno o cień, ale niektóre liliowce rosną w półcieniu i dają radę. Trzeba jednak pamiętać, że kwiaty słońca .

Z czerwonych, które lubię, polecam:
Spider Man - bardzo szybko się rozrasta. Dla mnie minusem są mocne, wysokie liście, ale nie każdemu to przeszkadza . Bardzo wyrazisty, czerwony kolor:





All I want for Christmas - duże, czerwone kwiaty z wyraźnie kontrastującym żółtym środkiem. Liście delikatne, kwiatostany bardzo wysoko, wyraźnie ponad kępą (tak, jak lubię ):




Jeśli lubisz ciemniejsze tonacje to odpowiednim wyborem będzie Night Embers:







Kolejny pająkowaty, a może raczej UFO niż pająk (te należą do moich ulubionych, więc mam ich najwięcej ) - Red Suspenders. Ma ciekawy, oryginalny kształt kwiatów:




Ruby Spider - ogromny, masywny kwiat z szerokimi płatkami:




Mam jeszcze takie, o tradycyjnej budowie płatków, ale nie wiem jak się nazywają. W każdym razie tego mogłabym kawałek uskubać :







Co tak jeszcze ?
Fly Cartcher - bardzo wysokie pędy, delikatne, ale duże kwiaty - jak dla mnie uroczy .





Savory, bardzo ciemna purpura:




Z bardzo głębokich tonacji - Bela Lugosi:

Baaaardzo dziękuję zwłaszcza za zdjęcia podpisane bardzo mi pomogą w wyborze Piękne teraz który wybrać ??

zanetatacz napisał: A to dobre . Cudze chwalicie, swego nie znacie .

Miłko, ja też bardzo lubię ważki, choć przy dokładnym przyjrzeniu się, wyglądają dość przerażająco . nie bez powodu dostały nazwę "latające smoki" .

Podoba mi się to, że Twoje liliowce rosną tak pojedynczo wśród traw!
Łany może są spektakularne, ale przy takich pojedynczych nasadzeniach widać urodę poszczególnych odmian.

Edyta, cudownie to wszystko wygląda. Powala na kolana ta ilość kwiecia! Dobrze, że u Ciebie popatrzę na liliowce, moje wszystkie, sztuk 5 zjadły sarny został bodaj jeden kwiatek.
Ważka jak latające cygaro, i pomyśleć, że wystarczy kałuża wody w ogrodzie i takie cuda się pojawiają

Miłko, ja też na początku sadziłam liliowce łanami. Pięknie to wygląda, kiedy kwitną . Jednak jesienią, rabata z zasychającymi liśćmi - zamiast zdobić - straszyła. Dlatego wprowadziłam trawy i inne rośliny. Pod koniec sezonu zakrywają one nieestetyczne miejsca i wszystko nadal wygląda schludnie .

Nelu, sarny wchodzą Ci do ogrodu ? U mnie, od kiedy zrobiliśmy ogrodzenie udało się pozbyć tego problemu. Liliowce swego czasu zjadał mi pies. Jednak od kiedy przyprawiłam je obficie papryczką chilli .... ...

Niewiele nowego się dzieje. Nadal kwitną liliowce . No, trochę zaczynają hortensje wiechowate . .
Jednak postanowiłam przed urlopem (jutro wyjeżdżam ). wrzucić pare fotek . Może wracając zahaczę Krzywaczkę .



Everbloom Coco


Pokazywana już wcześniej, ale jest piękna - Everbloom Blue (czy też raczej Pink) Wonder

Bardzo podobają mi się te wrzosy. Może nie kwitną spektakularnie, ale rosną zdrowo i mają piękny kolor liści:






Zakwitła ketmia z siewki. Odmianowa jeszcze w pąkach;




hortensja Diamantino






Urocza Early Sensation - jedna z moich ulubionych


Powoli różowieje

Hortensje cudowne ....miłego odpoczynku

Edytko, szerokiej drogi i efektywnego wypoczynku

A jak już będziesz w Krzywczce, to może na kawkę do podkrakowskiej wstąpisz?

Ewo, a jak daleko od Krzywaczki mieszkasz?

Edytko, 10km.
Jak tylko się wyrobicie, to serdecznie zapraszam

Świeży bujny ogród, hortensje pokazowe, czy u Ciebie nie ma suszy O Krzywaczka nęci, pozazdrościłaś dziewczynom obys zapakowała wszystko czego tam zapragniesz