Verciu, u Ciebie to zawsze coś ciekawego można podpatrzeć . Robota myjącego z pewnością nabędę. Raczej nie teraz, ale po rozbudowie z pewnością. To świetne rozwiązanie do wysokich okien .

A jak jesteśmy przy temacie inspiracji, to jeszcze dopytam, jaką grubość ma Wasza lina, która jest przy słynnej ścieżce ?

edyta napisał:
Vero, można prosić o fotkę słynnej ścieżki z liną ...choroba, nie wiedziałem, ze jestem taki... nie w temacie?
Edyto, bardzo mi się podoba, że jesteś otwarta na ciekawe pomysły .

Tomku, żeby jednak nie było, że tylko kopiuję czyjeś pomysły . Przestawię przedświąteczną dekorację, która pojawiła się dzisiaj w naszym ogrodzie:



I w zbliżeniu :



Co prawda dekoracja jest chwilowa, bo za kilka minut znajdzie się tutaj, ale cóż, nic nie trwa wiecznie :

edyta napisał: Nieźle, daj znać Edyto, czy po tych dekoracjach, swobodnie dopinasz spodnie?

Tomku, i po to właśnie są te konie, żeby spodnie się dało dopiąć .

my dzisiaj tez wędzimy! Tyle, ze na powietrzu nie suszyliśmy, bo dość duża wilgotność. Suszyłamw kuchni, w domu na kiju pomiedzy kuchennymi krzesłami.
Okna aż lśnią! A to urządzonko, to co? Ja dziś umyłam tylko kuchnię, bo zrobiło się ciemnawo.
Ciemierniki piękne!

Edytko, przy ścieżce zamontowany jest sznur sizalowy 12 mm. Rolka długości 15 m "dwunastki" kosztuje 34,99 zł.
Nabyta w sklepie internetowym - Jula Poland Sp. zo.o. ul. Malborska 49. 03-286 Warszawa.
Sprawdziłam, mają na stanie, cena ta sama co wiosną.
Swoją drogą, ładnie to tak, odchudzającą się ( jak dotąd bezskutecznie ) koleżankę, szczuć dyndającymi sobie smakołykami

Tomaszku, spoko, ja też w kwestii ścieżki byłam do tej pory nie w temacie . Dopiero Edytka oświeciła mnie, że jestem posiadaczką "słynnej ścieżki z liną"
Nie wiem tylko o którą Ci chodzi, mam dwie...................................
Tutaj tylko fragment bo nie znalazłam zdjęcia całej ścieżki


....drugiej trochę więcej, ale też nie cała



Miłko, jeszcze Ty musisz mi dokładać tymi wędzonkami
To urządzonko to Hobot 298 - robot do mycia okien

Jak "dokładać"? W Twoim parku cudownym aż nie przystoi dymić... Jak by takie chabasy dyndające wśród tych cudowności wyglądały?

Jak miło jest powspominać spacery tymi ścieżkami...

Vero zdrowia i spokoju na Święta Wam życzę i niecierpliwie oczekuję spotkania w nowym, normalnym roku...!

Vero zawsze masz coś ciekawego do pokazania w ogrodzie,bardzo Ci ,bo takich widoków nigdy za dużo.

Vero życzę Wam zdrówka,bo w tym czasie to chyba jest najważniejsze
obyście Święta spędzili w spokoju .

Vero, jako to ścieżka nie jest słynna ? Przecież nawet tablica pamiątkowa przy niej była .
I powinnaś dostawać prowizję od sprzedaży tych robotów, taką reklamę robisz .

Miłko. z tym cudownym parkiem to przeholowałaś co nieco


Nelu, mam nadzieję, że ten Nowy będzie łaskawszy Cieszę się że w tym jakże nieprzyjaznym sezonie udało nam się chociaż spotkać

Maju, zdrowie najważniejsze - oby nam Wszystkim dopisywało........................... Do wiosny już niedaleko



Edytko, faktycznie, przypomniałaś mi o tej "tablicy" - to była jak zwykle robota mojego dowcipnego małżonka

Pierwszy sznur do tej ścieżki kupiłam kokosowy. Nie polecam takiego Edytko, szybko się postrzępił - co zresztą widać na tym zdjęciu.
Ponadto okazał się być bardzo nietrwały, co i rusz wiatr zrywał go na kawałki...................

Oooo, dokładnie o to mi chodziło .
Z przyjemnością patrzy się na te wiosenne widoki .

Jak no kurde przeholowałam!??? Fajnie się spaceruje? Ładnie wygląda? No to co? Park!
A takie świecznice, to może też będę miała w tym roku! Takich kształtów zawsze mi za mało, może dla zrównoważenia regularnych kształtów dalii. Mam od Ciebie pystynniki, a od Kluseczki dostałam świecznice.

Edytko, kilka wiosennych widoków............................













Miłko jeszcze trochę podrosną drzewa, zrobię jakąś ścieżynkę i wtedy można będzie sobie pofolgować z fantazją - park łatwo sobie wyobrazić
Wiosna będę przesadzać białą świecznicę, mogę Ci odsadzić ...............

Kusisz tą świecznicą... Będę naprawdę musiała przyjechać... W maju?
Nie masz litości z tymi zdjęciami! Ach wiosna!!!

Miłko, kiedy tylko będzie WAM pasować - zapraszamy serdecznie
To jeszcze trochę wiosny dorzucę..........................

Verciu jak ja uwielbiam wiosnę u Ciebie w ogrodzie

Danusiu, a ja kocham moją fiołkową łączkę..............nie mogę się doczekać kiedy się znów odrodzi

Cudnie Verciu cudnie