Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 2016/09/18 09:29 #25135

  • aguniada
  • aguniada Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 1628
Lucy, wyprawy jak zwykle cudowne, a Twój turkusowy rower zawsze wywołuje uśmiech :)

U nas dziś wietrznie - coś się powoli zmienia w pogodzie - ale wciąż słonecznie.
Chciałabym się przejść do lasu, może się uda.

Życzę dobrego nowego tygodnia, a przed nim, słonecznej niedzieli! :buziak
W doskonałej fotografii chodzi o głębię uczucia, nie głębię ostrości - Peter Adams.
Zapraszam: Ogród w cieniu brzóz oraz AD Photography
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2016/09/18 09:40 #25138

  • Roma
  • Roma Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2470
  • Otrzymane podziękowania: 2420
Aguś, czy to jezioro w Tleniu? think:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Na wiejskim podwórku 2016/09/18 09:50 #25141

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Witaj Aguś :)
Chyba moje myśli ściągnęły Cię do mojego ogrodu :) Właśnie pomyślałam sobie - czas na ogród Aguni, szukam wątku, a tu co widzę? Właśnie pojawił się u mnie Twój wpis :przytulam

:diabelek Turkusowy na Ciebie tak działa? Trochę się opierałam widząc ten kolor. Za bardzo rażący. Ale wszystko poza kolorem mi w nim pasowało i jest mega wygodny. Skłaniałam się ku innemu, też co ciekawe niebieskiemu, ale w zupełnie innej tonacji. Tamten jednak nie miał tak wygodnej kierownicy, inaczej musiałabym układać nadgarstki i to mi nie pasowało. Poza tym nie miał przerzutek w piaście, a ten ma - świetna sprawa. Ostatnio się rozleniwiłam i wożę sobie rower w aucie - wystarczy odpiąć przednie koło i włazi. Dzięki temu mogę popedałować dalej od domu robiąc przy tym mniej kilometrów.

U nas też wiatr majta drzewami, ponoć zimno bardzo, ja jeszcze nie wychodziłam. Zbieram się do sadzenia żurawek dostanych u Romci. Na szczęście słonko świeci i niebo bezchmurne.
Po eskapadach ostatnich planuję dziś podziałać na miejscu. Nie wiem na ile mi się to uda, bo zapowiedzieli się goście. Jak wyjdę wreszcie z wyrka to może się rozkręcę :czarownica
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2016/09/18 09:52 #25142

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Tak Romuś :) W Tleniu flower Aż mnie kusiło wypożyczyć gdzieś rower i pojeździć wzdłuż jeziora, albo wsiąść na kajak.... :silly:
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma

Na wiejskim podwórku 2016/09/18 09:55 #25143

  • aguniada
  • aguniada Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 1628
Kochana, lubię ten kolor w zasadzie tylko w dodatkach, ale rower to przecież cudowne uzupełnienie aktywnej kobiety - nie może być nudny!
W mojej opinii, barwę wybrałaś znakomicie!

Ja dziś mam szaleństwo pakowania przed wyjazdem... także odwiedzam ogrody, póki mogę, a od jutra mam totalny reset :)

Ściskam!
W doskonałej fotografii chodzi o głębię uczucia, nie głębię ostrości - Peter Adams.
Zapraszam: Ogród w cieniu brzóz oraz AD Photography
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2016/09/18 20:06 #25219

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Obiecane fotki bardzo zarośniętego warzywnika :oops:

Tu rosły ogórki



Zasypuję chwasty skoszoną trawą



Tu rosną buraki :)





A tu marchew



Niedawno oplewiona grządka z rukolą, roszponką i rzodkiewką, a wokół morze chwastów



A na koniec niedawno oplewiony kawałek z fasolką, cukinią i hortensją



Jednym słowem koszmar senny a nie warzywnik :diabelek
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma, Amarant, aguniada, edulkot, VERA, Gosia1704

Na wiejskim podwórku 2016/09/18 20:16 #25226

  • aguniada
  • aguniada Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1182
  • Otrzymane podziękowania: 1628
Lucy!
Wszystko widać i człek z głodu by nie umarł :)
Teraz będzie ciut chłodniej - wychwastujesz na luzie ;)
W doskonałej fotografii chodzi o głębię uczucia, nie głębię ostrości - Peter Adams.
Zapraszam: Ogród w cieniu brzóz oraz AD Photography
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2016/09/18 20:23 #25230

  • dobra nuta
  • dobra nuta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1106
  • Otrzymane podziękowania: 1172
W moim małym warzywniku było identycznie, dlatego nie dałam ani jednej fotki :diabelek A przy moim murze na polu co się dzieje 2smiech Pożyczyłam kosę, bo nie da się inaczej. Chwasty to norma przecież. Musiałybyśmy 24h siedzieć i plewić...a przecież jest tyle fajnych rzeczy do zrobienia poza ogrodem :P
pozdrawiam - ania
mój wątek


Jedyną pewną metodą unikania porażek jest nie mieć żadnych, nowych pomysłów. - Albert Einstein
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. - Albert Einstein
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2016/09/18 22:06 #25270

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Aguś, ja chyba chwastować tam wcale nie będę. Wyrwę marchew i buraki, a reszta wymarznie zimą B) Niestety chwasty zdążą się wysiać, albo już się wysiały, więc będę miała co robić wiosną, jak to wszystko zacznie wschodzić :unsure:

Nutko, dzięki za pocieszenie, dobrze wiedzieć, że nie wszyscy mają super wypieszczone w każdym kątku.

Skoro nie wywołałam szoku i jesteście tak wyrozumiałe dla moich zaniedbań, to jeszcze parę fotek z bardziej cywilizowanych miejsc :diabelek

Sławetne jajo wielkanocne ;) Tydzień temu koszone trawsko tak wielkie, że wyłożyło się na kostkę i niemal jej nie widać. Hortensja bardzo oberwała wiosennym słońcem. Popaliło jej listki kilka razy, a potem długo odbijała. Ma być dużym krzewem, w centrum wysepki, ale na razie wokół niej pustka. Myślę o posadzeniu żurawek, a między nimi cebulowych w miejscu obecnych aksamitek. Jak cebulowe przekwitną, żurawki będą miały dużo miejsca dla siebie.







To samo dzieje się przy ścianie winoroślowej







Ale winogronom to zupełnie nie przeszkadza :) W tym roku wyjątkowo zdrowe i pyszne.





Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, aguniada, piku, edulkot, VERA, Gosia1704, chester633, Ness

Na wiejskim podwórku 2016/09/19 19:45 #25362

  • Roma
  • Roma Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2470
  • Otrzymane podziękowania: 2420
Aguś, uspokoiłaś mnie swoimi realistycznymi fotkami warzywnika :buziak Już od dzisiaj nie będę aż tak bardzo marudzić, że mamy zarośnięte grządki.
Masz rację, że nie samym ogródkiem człowiek żyje.Szczerze zazdroszczę Ci możliwości zwiedzania a chwastami nie ma się co martwić .Mróz sobie z nimi poradzi. teacher
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2016/09/19 20:15 #25364

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23926
Aga wspaniałe relacje z kolejnych pięknych miejsc recourse dzięki Tobie poznają miejsca całkowicie mi nieznane a przecież ciekawe.
Chwasty w ogrodzie to normalka więc nie masz się czym przejmować, moje niektóre róże rosną w pokrzywach po kolana i ciągle je mijam, wszak gołymi rękami rwać tego nie będę polewkamax i tak sobie nadal rosną 2smiech
Ta hortensja na jaju - skoro tak ucierpiała na słonku to może tam nie powinna rosnąć, może jakaś odporniejsza dałaby radę.
Winogrona ładnie obrodziły, macie co smakować :mniam ja właściwie wcale ich nie jadam i dobrze mi z tym 2smiech
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2016/09/19 22:28 #25391

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5125
  • Otrzymane podziękowania: 9985
Wcale się nie dziwię, że winogrona pyszne, wszak słońca miały w tym roku dużo
i temperatury odpowiednie
Wędrowniczek z Ciebie
A swoją drogą, to bardzo optymistyczne, że wieś, która przestała istnieć, znowu odżywa
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2016/09/19 23:16 #25403

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
W pracy roboty mam co niemiara, ledwie się uporałam z papierami na jutro, ale na forum mus zajrzeć :)

Romciu :)
Przecież Ty na zarośnięte grządki nie masz co narzekać, tylko nam pozazdrościć zostaje :)
Ze zwiedzaniem i wojażami na razie chyba koniec. Pogoda się psuje, zimno, więc teraz więcej czasu dla domu trzeba poświęcić.

Majeczko :)
Pokrzywy też mróz wykosi, ale niestety za rok odbiją. U mnie także ich dużo. Wiosną przydają się na pokrzywiankę.
Z hortensją jeszcze poczekam, zobaczymy jak sobie poradzi, gdy będzie większa, bo to był jej pierwszy rok, malutka sadzonka. U brata też rośnie w słońcu i bez problemu daje radę. U mnie ma słońce tylko do południa. Dam jej jeszcze czas, jak nie da rady, to przesadzę bardziej w cień a w jej miejsce wejdzie inna.

Gosiu :)
Jestem zaskoczona, że winogrona tak ładnie dojrzewają w tym roku. U nas było brzydkie, deszczowe lato. Tylko czerwiec był ładny, a potem końcówka sierpnia i wrzesień. Pomidory w gruncie sobie bardzo kiepsko radziły z taką pogodą, a winogrona jednak dużo lepiej. Są słodziutkie i pyszne, ale obawiam się, że popękają po pierwszym większym deszczu, muszę trzymać rękę na pulsie, bo w tamtym roku popękały mocno.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, Gosia1704

Na wiejskim podwórku 2016/09/22 08:54 #25681

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Winogrona u Ciebie ,jak na plantacji .Moje też pięknie obrodziły .Tylko ,że moje to takie zwykłe .Planuję w tym roku pierwszy raz zrobić wino .Ciekawe jak mi wyjdzie gwizdac W tym roku nawet aronia była słodziuśka .Tyle słońca się owockom dostało .Podziwiam Cię za Twoje rowerowe wyczyny .U mnie kondycja średnia na jeża ,ale też bym chętnie tak poszalała :zdrowko
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2016/09/22 22:31 #25752

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Plantacyjka sobie taka niewielka, ale jakie pyszne w tym roku, słodziutkie!! Dziwne, bo tamten rok był cieplejszy i mniej deszczowy. W tym roku lato chłodniejsze, deszczy za dużo, a winogrona lepiej dojrzewają i są słodsze.
Aronia u mnie także była piękna. Nie przepadam za nią i oddałam owoce koleżance.

Rower niestety już pójdzie w odstawkę, bo jesień mamy. Może jeszcze gdzieś się wybiorę na krótką przejażdżkę po okolicy i na tym koniec.

Jeszcze znalazłam fotkę jak to trawsko sobie u mnie poczyna. Nie żebym całe lato nie kosiła, tak zarosło przez ostatnie 2-3 tygodnie.



Pod antonówką wykoszone, widać spadnięte jabłka, ale obok, pod jabłonią z sierpniowymi jabłkami (nie znam odmiany) już nie kosiłam, trawa po kolana



Jabłka w tym roku bardzo obrodziły, zapraszam do sadu, nie tylko wirtualnie! Chętnie się podzielę jabłkami, szkoda by się zmarnowały.





Jak widać w 100% ekologiczne B)













Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Ostatnio zmieniany: 2016/09/22 22:33 przez aguskag.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, edulkot, VERA, chester633

Na wiejskim podwórku 2016/09/22 22:39 #25756

  • markita
  • markita Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4441
  • Otrzymane podziękowania: 8348
Chętnie bym skorzystała z zaproszenia do sadu, bo uwielbiam jabłka, a na widok Twoich ślinka cieknie :mniam , tylko dlaczego tak daleko mieszkasz krecigl
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2016/09/22 22:50 #25760

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
To Ty daleko mieszkasz, w jakichś innych, ciepłych krajach. Tropikach wręcz powiedziałabym.

Jabłka zajadam i rozdaję w ogromnych ilościach. Powinnam chyba sprzedawać, byłoby na chciejstwa ogrodowe wszelakie. Tylko jak, gdzie? komu? Chyba bym musiała na ryneczku stanąć... Ekologiczne jabłka w cenie, a tu się marnują.

Jest taka piosenka dla pierwszaków



Ta się ugięła w tym roku wybitnie, gałęzie ledwie utrzymują ciężar owoców. Miała przewodnik wystający prawie metr do góry nad innymi gałęziami, gruszki tak go przygięły, że nawet nie widać, który to był.



Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Ostatnio zmieniany: 2016/09/22 22:53 przez aguskag.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, edulkot, VERA, Gosia1704

Na wiejskim podwórku 2016/09/23 21:33 #25858

  • Gosia1704
  • Gosia1704 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2191
  • Otrzymane podziękowania: 2561
Ja też mam jabłek, za dużo na moje potrzeby. Jabłonki stare, na jednej to nawet trzy odmiany szczepione. Śliwki (też stare) bardzo obrodziły tego roku, ale gałezie były takie długie, że nie sposób było pyskać - wszystko pożarte przez robaki. Z czereśnią to jakiś anonimowy dobry duch (lub duchy) mi pomógł - miała dużo kwiatu, owocu ani jednego nie zjadłam. Byli tacy co mówili - ptaki. Porządne ptaki co wcinają z pestkami i ogonkami 2smiech .
Agu, czy wiesz jak dać winogrona (sadzonki). Chętnie bym się podzieliła swoimi, tylko nie wiem jak.
Pozdrawiam Wszystkich
:witaj
Zapraszam na
Kwiecisty groch z kapustą
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2016/09/23 21:43 #25863

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Gosiu :)
Do mnie dziś wpadli goście po jabłka, uzbierali pełniusieńki bagażnik spadów. Brali jak leci nawet mocno obite, bo to na musy, więc można powycinać i co dobre spożytkować :) W podzięce mam dostać blaszkę jakiegoś pysznego ciasta :)

Oj jak ptaki baraszkują w czereśniach to od razu widać, bo wisi mnóstwo pokaleczonych owoców. Skoro zniknęły tajemniczo, to już tylko jakaś niewidzialna ręka zadziałała.

Patyki na winogronowe sadzonki przygotowuje się bardzo prosto. Trzeba w połowie listopada, jak już łozy dobrze zdrewnieją i stracą wszystkie liście, zabrać się za cięcie. Tniemy tegoroczne zdrewniałe przyrosty na odcinki o 3 oczkach i zakopujemy wszystkie poziomo w ziemi, na głębokości ok 30cm na zimę. W ten sposób mamy gwarancję, że oczka zimą nie przemarzną. Jeśli odmiana jest bardzo mrozoodporna, to można uciąć dopiero wiosną, w marcu.

Także w marcu wykopujemy z ziemi te zakopane jesienią patyki i można je zacząć ukorzeniać. Któregoś długiego jesiennego wieczoru, w wątku o winoroślach wkleję dokładny poradnik ukorzeniania.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Ostatnio zmieniany: 2016/09/23 21:44 przez aguskag.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gosia1704

Na wiejskim podwórku 2016/09/23 22:38 #25880

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23926
Aga aż zazdroszczę Ci tylu pięknych jabłek :mniam u mnie w tym roku urodzaj był gorzej niż marny, parch szalał, brunatna zgnilizna również, a jakby tego było mało to szerszenie nadgryzały ten najładniejsze owoce :angry:
Wszystko przerobiłam na musy, zostało mi wiaderko ładniejszych do zjedzenia i renety, koniec września a mnie jabłek brakuje :placz
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.200 s.