Żanetko,wszystko posiane w warzywniku,oprócz fasolki szparagowej i dyni
mam nadzieje że to ostatni taki chłód tej wiosny,nie narzekam na deszcz niech pada bo gdy po Wielkanocy kopałam w ziemi pod ziemniaki to ziemia była jak na pustyni.
Wiem tylko że u mnie jest albo za sucho,albo za mokro w takim miejscu mieszkam,jak zacznie padać to końca nie widać,kolejny raz kaczki maja frajdę bo jeziorko maja w ogrodzie gospodarczym
Wolę deszcz i zimno,niż zimno i posuchę
Te wycieczki dają mi wiele radości,ostatnio będąc w deszczowy dzień gdzie tylko my z mężem się zapuszczamy,naszliśmy na gniazdo słomki
wyfrunęła nam z pod nóg,ale szybko wycofaliśmy się z tego miejsca aby ptak wrócił na jajka,mam nadzieję ze teraz już pisklęta wychowuje.Oczywiście grad obił delikatne kwiaty azali,rodka i irysów.
Ręce opadają ale w górach nie może być łatwe ogrodowa nie,za te piękne widoki które mam na co dzień muszę zapłacić niepowodzeniami w ogrodzie.
Miłko ja tez nie rozpaczam,ale 10 letnia kolejna akacja z liśćmi żółtymi uschła
a z jakiego powodu to nie wiem,różową śnieg złamał i tym sposobem 3 drzewa poszły na stratę, w ciągu 12 miesięcy już więcej akacji nie kupię
rodek 6 letni Nova Zembla została złamana przez śnieg
też go juz nie kupię,kupiłam inny Alfred a Zęmbla pomimo że był duży nie kupiłam za 20 zł
Oj dyza robi się lista roślin która wypada z mojego ogrodu,obawiam się że zostaną takie którym mój ogród pasuje,mam to szczęście że wyjdę sobie w czerwcu na Babią i tam mogę podziwiać najwspanialszy ogród,który radzi sobie sam
Teraz jest sezon na azalie i rododendrony a to moje ulubiony kwiaty,dokupiłam znów azalkę,Gibraltar i Golden Flore
były jeszcze inne ale się wstrzymałam.Na tą porę mam 13 azali i 16 rodków
Sasanki powoli się rozsiewają jak i ciemierniki, jeżówki.
Nowinko witaj i dziękuję,wszak moja okolica jest w całości wielkim ogrodem,mam takie miejsca o których inni nawet nie wiedzą,wiem kiedy zakwitną krokusy,sasanki,dziurawce,kokorycz,goryczka,przebiśniegi,śnieżyce gdzie wypływają strumyki z ziemi.Gdzie iść aby poczuć troszkę strachu na skórze że jesteś obserwowany przez wilki
Ale ogród to taka ostoja dla oczu i duszy,nawet podziwianie rosnących warzyw daje satysfakcję,bo w moim przysiółku wszyscy maja ogrody ale rosnie tam tylko trawa i ktoś nie ktoś ma kwiaty i drzewka ale warzyw już nikt nie sieje,bo wolą kupić.
Ja jestem inna ale wiem że i u mnie przyjdzie czas że wszystko trzeba będzie zostawić
Zostało mi 6 gołębi bo 2 jastrząb zjadł.
Zamiast kupić 10 sz pomidora koktajlowego to ja wysiałam paczkę nasion,chociaż wiem że owoców to ja z tego nie zbiorę za dużo
Od wczoraj spadło dużo deszczu,teraz kropi mżawka,pies Puszek zaledwie trzy nocki spał w budzie,bo jak przychodzi wieczór to niemiłosiernie dobija sie do kotłowni
Ślimakom deszcz służy,a kaczki maja wyżerkę.
Gibraltar.
Narcyz babci w tym roku dały popis.
Piwonie niestety dzisiaj wszystkie leżą.
Tulipan jeden cudak
Księzniczka ogrodu.
A tu lasów
Rodek Cunnigham,s White.
Złodziejka,podkrada wszystko kaczkom.
Nawet datura ma kilka pączków.
Przez dwa dni chodziłam na kije z leszczyny i syn zrobił mi 4 drabinki pod powojniku takie naturalne.