Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ogród pod Babią Górą.

Ogród pod Babią Górą. 2019/05/13 11:57 #161492

  • Dagusia
  • Dagusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1729
  • Otrzymane podziękowania: 7063
Żanetko,wszystko posiane w warzywniku,oprócz fasolki szparagowej i dyni think: mam nadzieje że to ostatni taki chłód tej wiosny,nie narzekam na deszcz niech pada bo gdy po Wielkanocy kopałam w ziemi pod ziemniaki to ziemia była jak na pustyni.
Wiem tylko że u mnie jest albo za sucho,albo za mokro w takim miejscu mieszkam,jak zacznie padać to końca nie widać,kolejny raz kaczki maja frajdę bo jeziorko maja w ogrodzie gospodarczym :woohoo:
Wolę deszcz i zimno,niż zimno i posuchę :(
Te wycieczki dają mi wiele radości,ostatnio będąc w deszczowy dzień gdzie tylko my z mężem się zapuszczamy,naszliśmy na gniazdo słomki :woohoo: wyfrunęła nam z pod nóg,ale szybko wycofaliśmy się z tego miejsca aby ptak wrócił na jajka,mam nadzieję ze teraz już pisklęta wychowuje.Oczywiście grad obił delikatne kwiaty azali,rodka i irysów.
Ręce opadają ale w górach nie może być łatwe ogrodowa nie,za te piękne widoki które mam na co dzień muszę zapłacić niepowodzeniami w ogrodzie.

Miłko ja tez nie rozpaczam,ale 10 letnia kolejna akacja z liśćmi żółtymi uschła krecigl a z jakiego powodu to nie wiem,różową śnieg złamał i tym sposobem 3 drzewa poszły na stratę, w ciągu 12 miesięcy już więcej akacji nie kupię :mlotek rodek 6 letni Nova Zembla została złamana przez śnieg :mlotek też go juz nie kupię,kupiłam inny Alfred a Zęmbla pomimo że był duży nie kupiłam za 20 zł :nie_wolno
Oj dyza robi się lista roślin która wypada z mojego ogrodu,obawiam się że zostaną takie którym mój ogród pasuje,mam to szczęście że wyjdę sobie w czerwcu na Babią i tam mogę podziwiać najwspanialszy ogród,który radzi sobie sam gwizdac
Teraz jest sezon na azalie i rododendrony a to moje ulubiony kwiaty,dokupiłam znów azalkę,Gibraltar i Golden Flore :mlotek były jeszcze inne ale się wstrzymałam.Na tą porę mam 13 azali i 16 rodków :kocham

Sasanki powoli się rozsiewają jak i ciemierniki, jeżówki.


Nowinko witaj i dziękuję,wszak moja okolica jest w całości wielkim ogrodem,mam takie miejsca o których inni nawet nie wiedzą,wiem kiedy zakwitną krokusy,sasanki,dziurawce,kokorycz,goryczka,przebiśniegi,śnieżyce gdzie wypływają strumyki z ziemi.Gdzie iść aby poczuć troszkę strachu na skórze że jesteś obserwowany przez wilki wink-3
Ale ogród to taka ostoja dla oczu i duszy,nawet podziwianie rosnących warzyw daje satysfakcję,bo w moim przysiółku wszyscy maja ogrody ale rosnie tam tylko trawa i ktoś nie ktoś ma kwiaty i drzewka ale warzyw już nikt nie sieje,bo wolą kupić.
Ja jestem inna ale wiem że i u mnie przyjdzie czas że wszystko trzeba będzie zostawić :(
Zostało mi 6 gołębi bo 2 jastrząb zjadł.
Zamiast kupić 10 sz pomidora koktajlowego to ja wysiałam paczkę nasion,chociaż wiem że owoców to ja z tego nie zbiorę za dużo 2smiech
Od wczoraj spadło dużo deszczu,teraz kropi mżawka,pies Puszek zaledwie trzy nocki spał w budzie,bo jak przychodzi wieczór to niemiłosiernie dobija sie do kotłowni rotfl
Ślimakom deszcz służy,a kaczki maja wyżerkę.


Gibraltar.



Narcyz babci w tym roku dały popis.






Piwonie niestety dzisiaj wszystkie leżą.




Tulipan jeden cudak :)


Księzniczka ogrodu.


A tu lasów :)






Rodek Cunnigham,s White.


Złodziejka,podkrada wszystko kaczkom.


Nawet datura ma kilka pączków.










Przez dwa dni chodziłam na kije z leszczyny i syn zrobił mi 4 drabinki pod powojniku takie naturalne.

Ostatnio zmieniany: 2019/05/13 12:18 przez Dagusia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, takasobie, chester633, zanetatacz, Danusia

Ogród pod Babią Górą. 2019/05/16 19:04 #162354

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15711
  • Otrzymane podziękowania: 48642
Dagusiu! Straty zawsze będą! I w Twoim i w moim ogrodzie! Jak nie mróz, to susza i tak dalej! Trzeba się z tym pogodzić.
Ale większość roślin daje sobie doskonale radę w Twoim ogrodzie, nawet widzę, ze niektóre o wiele lepiej niż u mnie.
Chociażby te cudowne narcyzy! Są urocze!
U mnie sasanki się coś nie chciały rozsiać, a te posadzone (moje siewki) znikły po kilku latach. Ale dzięki Klusce będę miała na wiosnę, mam taką nadzieję think:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Dagusia


--=reklama=--

 

Ogród pod Babią Górą. 2019/05/17 13:46 #162535

  • Dagusia
  • Dagusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1729
  • Otrzymane podziękowania: 7063
Wiem o tym Miłko ale wy macie lepsze warunki do ogrodowania, ja muszę w wszystko wkładać więcej pracy i wysiłku człowiek sie stara a tu taki psikus starczy że sezon będzie chłodniejszy to kwiaty nie zdążą się rozwinąć.
Śnieg z rabat stopniał ale ogródek teściowej to pobojowisko,bo z dachu zjechał śnieg i większość roślin połamało,a narcyzy babcine pachnący nawet nie zdążył się rozkwitnąć wink-3 może jeszcze coś się podniesie.
Posadziłam wczoraj dalie podpędzone,w sam raz wystarczyło mi na rabatę,3 już maja podpory zrobione,dobrze że sie chmurzy to lepiej się aklimatyzują od 3 tygodni były juz hartowane,ale korzenie słabe były.
Zauważyłam że mam setki młodych bordowych ciemierników :woohoo: i jeżówek ,niech zapełniają rabaty.
Humor mi poprawiły szpaki bo dzisiaj pieląc mój nieszczęsny skalniak dwa mi śpiewały jeden wybrał sobie do lęgu w ogrodzie budkę :P
W ogrodzie mokro ale ciepło więc praca cieszy u teściowej w cienistym ogródku mam zamiar ścieżkę wyłożyć wykładziną i obsypać korą aby trawa nie rosła bo jest to miejsce mokre i ciągle zarasta,a tak to spokój będę miała na 20 lat wink-3 Na wtorek zapowiadają kolejna porcję deszczu think: wczoraj i dziś juz kropiło ale może intensywny deszcz w burzach mój ogród minie.


Takie widoki tylko u nas śnieg jeziorko i kwitnąca jabłoń 2smiech


Kwitnący wawrzynek na wysokości 1200 m północna strona.






Tak ogródek teściowej wygląda jeszcze dzisiaj ze śniegiem.










Połowa maja ia bzy i kasztany ciagle w pąkach a w tamtym roku kwitły 3 maja.








14 maja miałam 20 cm śniegu w ogrodzie .


Tak to wyglądało polewkamax




nawet pies pasterski zbaraniał.

Ostatnio zmieniany: 2019/05/17 14:01 przez Dagusia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, takasobie, Pani Bestia, Elżbieta, zanetatacz, kowalka

Ogród pod Babią Górą. 2019/05/17 23:20 #162614

  • Gabriel
  • Gabriel Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Rośliny moją radością
  • Posty: 729
  • Otrzymane podziękowania: 2383
Widać, że ogród kosztuje dużo pracy, jest piękny, podziwiam że mimo strat masz ochotę dalej sadzić.
Śniegu nie zazdroszczę, od razu odechciało mi się narzekać na pogodę u mnie, jest cudowna 2smiech
Pozdrawiam, Gabriel
Ogród nadal moją radością
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Dagusia

Ogród pod Babią Górą. 2019/05/17 23:25 #162615

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10373
  • Otrzymane podziękowania: 23524
Daguś- :przytulam ,oj nie masz lekko w tym roku z pogodą......miejmy nadzieję ,że to już koniec i pogoda się ustabilizuje :hejka
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Dagusia

Ogród pod Babią Górą. 2019/05/18 08:52 #162652

  • zuzanna2418
  • zuzanna2418 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3597
  • Otrzymane podziękowania: 14405
Dagusiu, ja sobie tak czasami myślę patrząc na angielskie programy ogrodnicze, gdzie i bananowce i palmy:" spróbujcie cwaniaczki ogrodować u nas" :D
Serce czasem pęka patrząc na to, co pielęgnowaliśmy i co nam odchodzi z ogrodu. Ale jakoś ciągle, co rok wychodzimy do ogrodu i rozpoczynamy nowy sezon z nadzieją.
Niezwykle piękny jest ten niski irysek , ciemnofioletowy z niebieskimi bródkami.
We wsi, gdzie mamy drugi ogród tambylcy też wolą trawę i iglaki. Chyba mają nas za lekko pomylonych :D
Serdecznie Cię pozdrawiam!
Nie rozmnażaj, nie porzucaj-sterylizuj!
Miejska i wiejska dżungla
Blog wiejski

Zuzanna
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Dagusia

Ogród pod Babią Górą. 2019/05/20 10:29 #162993

  • Dagusia
  • Dagusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1729
  • Otrzymane podziękowania: 7063
Gabrielu jak nas wszystkich,co roku to samo z nadzieja że nas anomalie klimatyczne ominą :mlotek i co roku to :glupek
Kwiaty się podniosły te co szykowały się do kwitnięcia,te co dłużej kwitły to płatki opadły,kolejna gałązka rododendrona złamana z 5 pąkami mówi się trudno,ale jak złapię okazje to pewno kolejnego krzaka kupię 2smiech
U mnie jak wszędzie burze i ulewne deszcze codziennie oby tylko bez gradu,ale chociaż ciepło.
Dalie powoli puszczają pędy,ale kilka walczy o przetrwanie.
Wiem tylko że akacji już więcej nie kupię z niecierpliwością czekam na żółty kwiat piwonii i obawiam się że jesienią dokupię kolejne z grupy Itoch :kawa

Żanetko jak susza źle, jak mokro i zimno do bani człowiekowi nie dogodzi :mlotek
Oby już gradu nie było i czekam na kwitnienie kwasolubów tych co przetrwały,nie będzie szału ale mówi się trudno.

Zuzanno masz rację ale w Warszawie macie jedna palmę której nasz klimat służy think:
Mój ogród w większości składa się z trawy bo las mam za domem a tysiące maleńkich drzew wyrywam z moich rabat,jodły,świerki graby,topole wink-3
A jak każdy ogrodnik nie może przejść obojętnie bez wstąpienia do szkółki czy ogrodniczego :nie_wiem
Przywożę pełny bagażnik i czekam że mąż na rabacie nie zauważy :P nie żeby mi awantury robił bo pod tym względem jest OK.tylko jest takie przysłowie co oczy nie widzą to sercu nie żal gwizdac
24 lata temu były w ogrodzie tylko,piwonie,serduszka,liliowce pomarańczowe,narcyze,rudbekia taka wysoka która wywaliłam a po 20 latach z powrotem przytachałam od sąsiadki wink-3
Irysik jest cudny strasznie mi się rozrósł mam juz 3 duże kępki chętnie mogłabym się za niskie żółte wymienić,gdyby ktoś miał uwielbiam ich zapach oraz konwalii i narcyzy białych.
Maj to przepiękny miesiac w sobotę pomimo pochmurnego nieba pobiegłam na Babia podziwiać zachód księżyca i możecie mnie szurnięta nazywać ale tam w górze życie wygląda inaczej,nie myślę o kłopotach smutkach zapominam żyję najcudowniejszą chwilą nocy.
Wiadomo że dzisiejszych takich zapaleńców ogrodowych jak my to garstka,każdy chciał by mieć piękny ogród bez pracy ale tak się nie da,a mój to już całkiem z innej planety,chucham,dmucham i zawsze coś się spieprzy bo życie było by z byt piękne.
Ale cieszę sie tym co mam i oby zdrowie było żeby ten cyrk ogarnąć.
Gdy się takie :fotka robi to śnieg i straty ida w zapomnienie do następnego incydentu ogrodowego.






















Moja księżniczka zawsze potrafi wywołać uśmiech na mojej twarzy,a śpiew szpaka który zagościł na drugi lęg w moim ogrodzie uszczęśliwia mnie na maksa,siedzę w ogrodzie i słucham.






Piąta rano dzisiaj :)












Idziesz w samotności ze swoimi myślami a przed szczytem wyłania się towarzysz nocy.

Ostatnio zmieniany: 2019/05/20 10:53 przez Dagusia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, takasobie, Pani Bestia, chester633, Elżbieta, zanetatacz, Danusia

Ogród pod Babią Górą. 2019/05/20 11:10 #162999

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10373
  • Otrzymane podziękowania: 23524
Daguś -jak zwykle pięknie opisałaś ogrodnicze rozterki ....,jesteś silną kobietą i świetnie sobie radzisz z problemami a góry cudowne i ten księżyc równiutko nad drogowskazem zdziwko
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Dagusia

Ogród pod Babią Górą. 2019/05/21 08:17 #163165

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15711
  • Otrzymane podziękowania: 48642
Fajne górskie fotografie!
Podoba mi się szpaler tych ciemnych irysów, a w tle te żółte tulipany!
To nic, ze śnieg czasami spadnie u Ciebie wiosną. wiele roślin się chyba do tego przyzwyczaiło.
Nie ma ogrodów doskonałych i dobrych na tyle, żeby było mało wysiłku przy ich uprawianiu. jedni maja za sucho, inni za mokro, jedni maja glinę, inni maja piach. jednym rosną chwasty na potęgę, innym tylko dwa, bo na takim piachu to nawet chwasty nie rosną. Zawsze jest robota! wink-3
U was sezon wygląda zupełnie inaczej, ale Ty już wiesz, co kiedy rośnie, co kiedy sadzić. zwyc
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Dagusia

Ogród pod Babią Górą. 2019/05/22 16:52 #163504

  • Dagusia
  • Dagusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1729
  • Otrzymane podziękowania: 7063
Żanetko dziękuję wszyscy tak mamy z ogrodami,ja mam troszkę trudniej bo zimy śnieżne,maj prawie co roku mroźny no i od września przymrozki,ale w taka aurę mam wypady górskie cudowne i to jest cena najlepsza która muszę płacić za straty w ogrodzie :kawa
u mnie dużo się dzieje córka przyjechała i mamy wiele załatwień przed październikowym weselem,syn po maturze wybiera się do Anglii na dwa miesiące,w nocy intensywnie padało dobrze że burz nie mamy,skarpa ciągle nie skoszona :nie bo mokro i ślisko.
Kory naniosłam dwa worki i wysypałam ścieżkę,super to wygląda jeszcze muszę kory donieść ale woda wezbrała i strach przez nią przechodzić.

Miłko dziękuję straty już wyrównałam kolejna azalię kupiłam i rododendrona :mlotek nie mogę przejść obojętnie obok tych kwitnących :kawa roślin .
Kazdy ogrodnik ma swoje zmartwienia tak jak piszesz,po śniegu zostały wspomnienia powoli zaczynają wychodzić dalie,ale jest tak mokro u mnie ze niektóre karpy gniją po mimo zielonych pędów,a taka deszczowa pogoda zapowiada się do czerwca,a czerwiec z perspektywy minionych lat zawsze jest deszczowy piwonie lekarskie lada dzień rozwiną pąki,a ich kwitnienie przypada na porę deszczową :nie_wiem
Dobrze ze chociaż jest ciepło,ale powietrze tak wilgotne ze wszystko będzie zarażać,owoce śliwek już poskręcało bo kwitły na zimnie i w deszczu.


Tak to wygląda,jeszcze muszę dociąć wykładziny i donieść kory.













Ostatnio zmieniany: 2019/05/23 08:06 przez Dagusia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, takasobie, Pani Bestia, Elżbieta, Danusia

Ogród pod Babią Górą. 2019/05/29 11:01 #164775

  • Dagusia
  • Dagusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1729
  • Otrzymane podziękowania: 7063
Oj oby się skończył ten Maj :kawa to będzie najbardziej nieprzyjazny miesiąc dla mojego ogrodu,przymrozek,opad śniegu i tysiące litrów wody które praktycznie osłabiły i wyeliminował wiele moich roślin.
Nawet piwonie maja plamki na liściach :nie_wiem wszystko opóźnione jest o 3 tygodnie bzy zakwitły słabiutko na dzień matki,a różaneczniki i azalki powolutku sie rozkręcają.Ogród został wreszcie w całości skoszony think:
Do warzywniaka nie da się wejść bo praktycznie codziennie pada.
Owoców praktycznie w tym roku nie będzie wszystkie zalążki zgniły,ale to było wiadomo bo miniony rok był na owoce.
truskawki widziałam po 8 zł,a moje zaczynają dopiero kwitnąć.
W poniedziałek był piękny wschód słońca więc pobiegłam na Babia.
Azalki i rodki już posadzone i jak tak dalej pójdzie to dalie nie będa miały gdzie rosnąć :mlotek









na Babiej zakwitaja sasanki i zawilce hu_rra


















Glicynia po 10 latach ma kilka pączków,naprawdę to potwór roślinny który co roku zostaje ścięty praktycznie z 10 m do 2 :mlotek







Ostatnio zmieniany: 2019/05/29 11:25 przez Dagusia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, takasobie, Semper, nowababka, Elżbieta, zanetatacz

Ogród pod Babią Górą. 2019/06/05 14:12 #165758

  • Dagusia
  • Dagusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1729
  • Otrzymane podziękowania: 7063
I przyszedł najpiękniejszy czas do mojego ogrodu gwizdac czerwiec nadrabia cudowna pogoda jest ciepło i zachody słońca cudowne,siadam codziennie na skarpie i podziwiam kwitnące azalie które kwitną później dwa tygodnie ale wszystkie w jednym czasie w oczach się rozwijają kwiaty.
Mam ogrom pracy skumulowało się skubanie kaczek z krzesaniem gałęzi z jodeł w naszym lesie,codziennie robię ponad 10 tysięcy kroków :woohoo:
Do tego spełniłam kolejne marzenie hu_rra
W niedzielę poszłam sama na zachód słońca,zabrałam do plecaka latarkę,karimatę,cienka kołdrę,śpiwór termos z herbata i butelkę małą z woda,i pelerynę aby się okryć gdy będę spala na szczycie żeby rosa na śpiwór nie siadała.
Na zachodzie bylo nas czworo ale trójka poszła do samochodu a ja zostałam sama na szczycie,przy murku ochraniającym przed wiatrem był duży kamień w sam raz jak łóżko :woohoo: położyłam karimatę, kołdrę i śpiwór ułożyłam się wygodnie i podziwiałam jak zmrok zapada i powoli pojawiają się gwiazdy aby o 23 przykryć całe niebo clap
Polecam każdemu takie przeżycie,zasnęłam na chwilę i o 24 przebudziłam sie aby zobaczyć najpiękniejsza drogę mleczna nad moja głowa,nad Orawą migotały światła lamp,cisza dokoła i w tym nieziemskim zjawisku tylko ja gwizdac
Znów zasnęłam i obudziłam sie o 4 i wierzcie mi gdy otworzyłam oczy zobaczyłam cudowny brzask budzącego się nowego dnia,delikatna mgła otulała Tatry, spakowałam plecak a jest to dość trudne wepchnąć kołdrę samej do plecaka,napiłam się herbaty i poszłam :fotka wreszcie zakwitły upragnione sasanki i zawilce narcyzowate recourse
Na słońce nie musiałam długo czekać czerwona tarcza wzeszła kilka minut po wpół do piątej .


















Kupiłam kolejne 2 małe gąski i 3 kaczuszki a starsza gąska chce być mamą :woohoo:
























Teraz idę wypielić marchewkę i troszkę ziemniaków,karku nie czuję od pracy w lesie.
ale ogrom pracy mam zrobionej, trudno uwierzyć ze za tydzień najmłodsza pociecha ma już wakacje.
Ostatnio zmieniany: 2019/06/06 06:55 przez Dagusia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, takasobie, Pani Bestia, chester633, Semper, Elżbieta, zanetatacz

Ogród pod Babią Górą. 2019/06/05 14:39 #165765

  • mieciak49
  • mieciak49 Avatar
  • Wylogowany
  • Złoty forowicz
  • Posty: 252
  • Otrzymane podziękowania: 903
Dagusiu!
Podziwiam Ciebie i sposób ,w jaki przedstawiasz swój ogród i naturę,która Cię otacza clap Nigdy nie byłam w takich górach,gdzie Ty mieszkasz ale patrząc na Twoje zdjęcia czuję się jakbym tam autentycznie była :) Często zaglądam do Ciebie,bo zdjęcia robisz przepiękne,aż dech zatyka,ale też pięknie opisujesz naturę,widać,ze kochasz to miejsce :) Ogród też piękny,mimo trudnych warunków :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Dagusia, zanetatacz

Ogród pod Babią Górą. 2019/06/05 14:41 #165766

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15711
  • Otrzymane podziękowania: 48642
Cudowne widoki, kwiaty i kaczki, ale najbardziej wzruszyła mnie cebulka! Taka dzielna na stanowisku! clap
Warzywa wypielone i zadbane, wiadomo gdzie co rośnie, nie tak jak u mnie 2smiech gdzie wszystko zarosło koprem włoskim i kwiatami zeszłorocznej pietruszki 2smiech
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Dagusia

Ogród pod Babią Górą. 2019/06/05 15:37 #165769

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10373
  • Otrzymane podziękowania: 23524
Daguś -ogród pięknie sobie radzi a Ty jesteś niezwykle odważna -całą noc sama w górach,podziwiam
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Dagusia

Ogród pod Babią Górą. 2019/06/10 11:24 #166212

  • Dagusia
  • Dagusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1729
  • Otrzymane podziękowania: 7063
Miecia dziękuję zajrzałam do Twojego ogrodu nad Odrą i oniemiałam tyle host gwizdac i ta skarpa :woohoo: ja po takiej ganiam z kosiarką,
już mam kolejne chciejstwa :mlotek
Góry są piękne niestety nie każdy może je odwiedzać,gdybym mieszkała na północy pewno większość życia spędziłabym nad morzem 2smiech podziwiając wydmy,plaże wschody i zachody słońca to 30 lat temu z mama i rodzeństwem pojechałam pociągiem na jeden dzień odwiedzić polskie morze do Szczecina :P calą noc jechaliśmy a potem jakąś komunikacją dotarliśmy do celu piękne wspomnienia, aż się wzruszyłam :bezsil
Dawne czasy były skromne w wolny czas, ale przez to kocham ciężką pracę o której inni nawet w snach nie śnili krecigl
A im ciężej było tym satysfakcja większa.Dziś mając 45 robię takie rzeczy na które w młodości nie miałam czasu i mogłam tylko pomarzyć :lol:
Ile wysiłku wkładam w ogród to tylko sam Pan Bóg wie,dziury w trawniku zakrywałam innymi zerwanymi darniami gdzie nowe rabaty powstawały, nosiłam kamienie w wiaderkach z lasu, 3 dzieci było małych,budowało się dom,teście mieli jeszcze krowę jeździłam do mamy pomagać jej w gospodarstwie.Dziś mama ma 72 lata i jeszcze krowę ale w jesieni ją już sprzeda.
Na wspomnienia az płakać się chce,ale to wszystko kochałam telefonów nie było z budki dzwoniłam do mamy czy siano zwieźli :blink:
Teraz dzieci interesują się grami,telefonami a nie tym czy rodzice maja czym palić w piecu :kawa
Smutne to.Miniony tydzień był tak pracowity że sama sie dziwię skąd człowiek czerpie siłę dobrze ze średni syn z krzesaniem i ściganiem gałęzi jodłowych mi pomógł,wszystko mamy już zwiezione do domu,w sobotę nawet wstaliśmy o 4 rano aby skończyć z tym drewnem.

Miłko dziękuje właśnie na Babiej zawitała wiosna i morze kwitnących sasanek,z zawilcami narcyzowatymi,czerwiec wynagradza nam za paskudny maj. U mnie w tym roku nawet koperek wysiany pozwijał się i znikł kilka tylko rośnie samosiejek.
Cebula wykwita wiec spód nie urośnie,jarzyny wypielone.
Powinna być marchewka i pietruszka bo w tamtym roku był na nia nieurodzaj.
W piątek o 19 przyszedł ulewy deszcz napełnił beczki deszczówką która daję do mycia kaczkom wink-3
Temperatura dzisiaj dochodzi do 30 B) to rzadkość pod Babia w czerwcu.Azalie cudownie kwitną mam raj w ogrodzie.Piwonia żółta jest hu_rra na jesień zamawiam kolejne okazy z itoch.

Zanetko taka noc to coś pięknego tylko trzeba spróbować,mam nadzieję ze jeszcze to powtórzę przed wakacjami bo ja nie lubie think: tłumów.


w kazdy wieczór podziwiam i wącham zapach kwitnących azali.




Widok z ogrodu ze skarpy.




Najpiękniejsze cudo w przyrodzie.


Widac tylko uszy.










Gąskom się nudzi :)










Obliczyłam że mam 20 azali i 20 rododendronów.






Moje marzenie,wynająć konia i powłóczyć sie nim po mojej okolicy.



Ostatnio zmieniany: 2019/06/10 11:47 przez Dagusia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Semper, Elżbieta

Ogród pod Babią Górą. 2019/06/17 09:55 #167316

  • Dagusia
  • Dagusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1729
  • Otrzymane podziękowania: 7063
Od wczoraj się ochłodziło clap teraz pada imam 15 C,jak pisałam w miniony poniedziałek wybrałam się spać na Babią,tym razem wiatr huczał na szczycie ale było bardzo ciepło to był ciężki tydzień ale wiele prac zrobionych,drzewa porznięte i ułożone,zostały tylko 3 fury gałęzi z jodeł pociąć.Jarzynki muszę teraz drugi raz wypielić i to już będzie koniec pielenia,w ziemi było bardzo sucho a ten deszcz dzisiejszy to jest bardziej na trawnik bo pod liśćmi sucho.Po mimo suszy w lesie prawdziwki ceglastopore rosną :mniam w sobotę skończyliśmy remont pokoju dla najmłodszego syna,wszystko miałam na głowie bo mąż był w pracy jeden syn w Anglii,a drugi pojechał do Wrocławia na 3 dni.Na balkonie wreszcie wystawiłam wszystkie kwiaty,bo był tam remont i tylko pelargonie wiszące tam rosły. Na różnej maści kwiatów miliony prze najróżniejszych mszyc,od zielonych po popielate,róży to w ogóle nie było widać z tego pieroństwa,teraz przeszło na wiciokrzew i pędy porzeczek,nawet oblazły w doniczkach pelargonie i hortensje ogrodowe :mlotek
Muszę dokończyć w ogródku teściowej chodniczek z kory bo przeszło miesiąc nie miałam na niego czasu.


Piwonia red sarah Bernhardt.


Coral charm pieknie zmienia kolor z jaskrawego różu do delikatnego żółtego koloru.






Marcel Menard kwitnie później



Len od Sibi cudnie prezentuje się o wschodzie słońca.


Piwonia majowa u teściowej w ogródku jeszcze kwitnie tam jest miejsce bardzo cieniste.




Tak mi zakwitł rodek za 10 zł który kupiłam na wiosnę u znajomego ogrodnika,zostały mu jeszcze 3 inne i po rozkwitnięciu drugi był inny i też go reanimowałam,mam nadzieję że się odwdzięcza w przyszłych latach,teraz z rabaty daliowej jest rabata
mieszana.


Drugi jest taki.


Piwonia Lemon Chiffon.


Na Babiej morze kwitnących sasanek i zawilców.
















Swiatło pokoju.
Ostatnio zmieniany: 2019/06/17 12:40 przez Dagusia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): mirdem, Gabriel, takasobie, Pani Bestia, Semper, Nowinka, zanetatacz

Ogród pod Babią Górą. 2019/06/17 10:48 #167322

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15711
  • Otrzymane podziękowania: 48642
W górach rześko więc tam nadal wiosna, a na nizinach już skwarne burzowe lato!
Ale cudownie kwietnie w Waszym ogrodzie! I zachodzące słońce dodatkowo je stroi! :slonko
Napisz trochę o świetle pokoju!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród pod Babią Górą. 2019/06/18 18:07 #167453

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10373
  • Otrzymane podziękowania: 23524
Dagusiu -cudnie masz w ogrodzie zresztą jak zawsze.....a łany kwiatów na Babiej zdziwko -jak to natura sama sobie radzi i takie cuda rosną
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród pod Babią Górą. 2019/06/23 17:04 #168123

  • Dagusia
  • Dagusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1729
  • Otrzymane podziękowania: 7063
Miłko i to jest piękne w górach mam podwójne pory roku,gdy sasanki u mnie przekwitają to tam jest zima a gdy lato mam w ogrodzie to tam wiosna,jednak wysokie temperatury i silny wiatr na Babiej nie sprzyjał w tym roku sasankom.
Teraz zachody słońca w ogrodzie są w prostej linii z rabatą daliową :P tylko szpecą słupy i liny prądu.
Troszkę ten tydzień był deszczowy jednak pod tujami pomimo podlewania już sucho,hosty musza radzić sobie same.
Światło pokoju startowało z Słowacji i mieli biegnąć na zachód,ja byłam przypadkowym przechodniem panowie mili więc zdjęcie zrobili,było dwóch Polaków, i Słowak zaproponowali mi nawet abym z nimi biegła do Żywca,ale jak zostawić syna z Pusią think:
Ja ciągle w biegu między remontem,ogrodem i górami chociaż góry muszą teraz poczekać bo z syn ma wakacje więc tylko krótkie spacery.
Warzywa pomimo pielenia ciągle zarastają fasolkę szparagowa wysiałam po zimnej Zoście i 8 sztuk tylko wzeszło.

Żanetko dziękuję Babia to mój drugi ogród na szczęście tam nie trzeba pielić a przyroda radzi sobie dobrze,po mimo że w tym roku zmrożony śnieg wyłamał większość wierzchołków drzew zobaczymy co sie z tym dalej stanie,pewno kornik zaatakuje i większość drzew uschnie a że jest to ścisły Park to kikuty drzew będą długo straszyć.
Ten tydzień był wymarzony do pielenia ogrodu temperatura powyżej 22 st,do tego delikatny deszczyk ale od wtorku ma się wypogodzić i pewno znów wysuszy ziemię.
Ja w tym tygodniu przesadzałam hosty bo giganty przykryły te mniejsze i ich widać nie było.
We wtorek wykosiłam cały ogród,ale trawa rośnie jak szalona.




Krzewuszka w tym roku szaleje.




Po mimo że ostróżki w maju połamał śnieg,to one wypuściły nowe pędy i kwitną pięknie.






Po mimo pielenia jarzynki ciagle zarastają.




Przyszedł taki czas ze zostają mi tylko nocne wędrówki na Babią :(


A o świcie schodząc z Babiej słucham najpiękniejszego koncertu śpiewu ptaków w oprawie najcudowniejszej przyrody.






Moje ukochane piwonie.
















Nowe nasadzenie host z liściem wąskim w szpalerze hortensji bukietowych bo większe hosty w przyszłości by zagłuszyły przycinane hortensje.
Ostatnio zmieniany: 2019/06/23 17:32 przez Dagusia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Semper, zanetatacz
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.259 s.