Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Na ziemi przodków ... i nie tylko - czyli to TU to TAM

Na ziemi przodków ... i nie tylko - czyli to TU to TAM 2018/01/24 17:40 #101959

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8557
  • Otrzymane podziękowania: 25879
Miłko, to bordowe to wilczomlecz, sieje się jak opętany więc jak chcesz siewki mogą być Twoje :lol:

Danusiu, u mnie już śnieg tylko w cieniu B) . A wilczomlecza lubię nie tylko w śniegu :lol:

Majko, wreszcie mam trochę cienia w ogrodzie zaczynam więc paprociować :lol:

A dziś mam pytanie do różanych znawców :) . Dostałam różyczkę w doniczce nazwy nieznanej i zastanawiam się czy mogę ją wysadzić do gruntu czy raczej jako donicową hodować think:

pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, VERA, zanetatacz, Danusia

Na ziemi przodków ... i nie tylko - czyli to TU to TAM 2018/01/24 20:17 #101990

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23927
Wiesiu fajna różyczka :lol:
Miałam parę różyczek kupowanych zimą w doniczkach, czasami trochę trzymałam w doniczkach a czasami dość szybko wysadzałam do gruntu. Do dzisiaj nie mam żadnej z takiego zakupu choć niektóre były śliczne.
Najważniejsze żebyś po jej przekwitnięciu przesadziła ją do normalnej, ogrodowej ziemi bo pewnie jest w wysuszającym torfie. A i pewnie jest ich kilka malutkich sadzonek wsadzonych do jednej doniczki, przeważnie tak robią. B)
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Na ziemi przodków ... i nie tylko - czyli to TU to TAM 2018/01/24 20:22 #101991

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8557
  • Otrzymane podziękowania: 25879
Majko, jest ich pięć i tak myślałam żeby je po kwitnieniu rozdzielić i posadzić w normalną ziemię, bo faktycznie są w torfowym korku :unsure: . Podoba mi się ten kolorek i nie miałabym nic przeciwko temu by zagościła w ogrodzie nawet w pięciu egzemplarzach :silly: . Wnioskuję jednak z Twoich doświadczeń że marne mam na to szanse :blink:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Na ziemi przodków ... i nie tylko - czyli to TU to TAM 2018/01/24 20:23 #101992

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15615
  • Otrzymane podziękowania: 48270
Ja wysadziłam, co będzie, to będzie! think:
Chcę!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na ziemi przodków ... i nie tylko - czyli to TU to TAM 2018/01/24 20:33 #101997

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8557
  • Otrzymane podziękowania: 25879
Miłko, to i ja wysadzę ale poczekam do wiosny B) , a wilczomlecze też wiosną będą Twoje :lol:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na ziemi przodków ... i nie tylko - czyli to TU to TAM 2018/01/24 20:34 #101998

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23927
Szanse mają na jakiś czas, wszystko zależy czy na zimę dostaną pierzynkę i okażesz im uczucie wink-3
Najdłużej rosła w gruncie taka kremowa, ale po ciężkiej zimie odeszła :(

Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na ziemi przodków ... i nie tylko - czyli to TU to TAM 2018/01/24 20:42 #102001

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8557
  • Otrzymane podziękowania: 25879
Majko uczucie im okażę ale z pierzynką może być różnie B) . Próbować jednak będę :lol:
Ładna ta kremowa :kocham
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na ziemi przodków ... i nie tylko - czyli to TU to TAM 2018/01/24 22:23 #102019

  • Ness
  • Ness Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1914
  • Otrzymane podziękowania: 2883
Mam taką miniaturkę sklepową w gruncie. Jest absolutnie bezproblemowa. Kupiłam ją w przecenie jakoś zimą właśnie. Była w tragicznym stanie. Zimę przestała w dość zimnym ganku niemal nie podlewana. Na wiosnę poszła do gruntu, w glinę. Rośnie do dziś od 4 lat. Właśnie się zastanawiam, czy nie kupić sobie miniaturki w miejsce którejś z obecnych doniczkowych.
pozdrawiam
Jaguś

Jeśli nie wiesz co masz dalej zrobić, zrób sobie kawę

Nad rzeczką, opodal krzaczka
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na ziemi przodków ... i nie tylko - czyli to TU to TAM 2018/01/25 09:32 #102036

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15615
  • Otrzymane podziękowania: 48270
Ja w ogóle mam w planie dosadzenie trochę bylin i takich tam, żeby ładnie było. Będzie mniej dalii, ale posadzę w ich sąsiedztwie różne rośliny, które mają malowniczo wyglądać jesienią i zimą.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na ziemi przodków ... i nie tylko - czyli to TU to TAM 2018/01/25 19:46 #102073

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7113
  • Otrzymane podziękowania: 16390
Wiesiu, mam pytanie w zupełnym oderwaniu od zimy :)
Zamierzam 'uprawiać' jarmuż, przeczytałam cały wątek warzywniczy i znalazłam Twój wpis na jego temat.
Czy siejesz go bezpośrednio do gruntu czy podpędzasz w domu?
Napisz proszę parę słów o swoich z nim doświadczeniach.
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na ziemi przodków ... i nie tylko - czyli to TU to TAM 2018/01/25 20:12 #102077

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3960
  • Otrzymane podziękowania: 12978
Nelu,
Ja siałam przez dwa kolejne lata jarmuż wprost do gruntu.W 2016 całkowita porażka, słabo wyrósł, zaatakowały go mszyce, niewiele miałam pociechy. W 2017 ponowiłam próbę, nic nie zmieniając. Był ładny, bez mszyc, wiele razy dodawałam do obiadu :nie_wiem . Sama jestem ciekawa czemu tak inaczej to wyglądało?
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nelu-pelu

Na ziemi przodków ... i nie tylko - czyli to TU to TAM 2018/01/25 21:01 #102085

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7113
  • Otrzymane podziękowania: 16390
Dzięki Marysiu, coś się na niego uparłam mimo, że jest w ciągłej sprzedaży :)
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na ziemi przodków ... i nie tylko - czyli to TU to TAM 2018/01/25 21:26 #102090

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8557
  • Otrzymane podziękowania: 25879
Dzięki Ci Jaguś, to dla mnie pocieszające wieści, cztery lata to już dobry wynik :)

Miłko, interesujące plany więc już jestem ciekawa efektów, chociaż jakoś nie wyobrażam sobie uszczuplenie dalii u Ciebie :silly: . Jednak to fajnie sadzić rośliny które również zimą dekorują ogród :)

Nelu, u mnie podobne jak u Marysi, siałam do gruntu a zaatakowany był przez mączlika i w ub. roku już sobie dałam spokój :(

Marysiu, widzę że nie tylko u mnie jarmuż był atakowany :unsure:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie

Na ziemi przodków ... i nie tylko - czyli to TU to TAM 2018/01/25 22:06 #102099

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7113
  • Otrzymane podziękowania: 16390
Oo, to chyba dam sobie spokój... B)
Pozostaje dyskont.
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na ziemi przodków ... i nie tylko - czyli to TU to TAM 2018/01/26 01:35 #102104

  • Wiolinek
  • Wiolinek Avatar
  • Wylogowany
  • Senior forum
  • Posty: 45
  • Otrzymane podziękowania: 29
W temacie miniaturowych różyczek - mam dwie białą i czerwoną (prawie jak flaga rotfl ale rosną osobno)
Dostałam je w prezencie więc oczywiście wysadziłam na jesień do ogródka. To ich będzie już druga zima.
Każdą szczelnie opatulam gałązkami świerka więc chyba im cieplutko. Fajne są takie malutkie.
Zielona Wiola
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na ziemi przodków ... i nie tylko - czyli to TU to TAM 2018/01/26 08:14 #102106

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15615
  • Otrzymane podziękowania: 48270
W tym celu przeczeszę Twoje zdjęcia ubiegłoroczne i popatrzę, jakie masz jeszcze atrakcje, którymi mogłabyś się podzielić i wysępię bez skrupułów gwizdac A dalie muszę uszczuplić, bo rozrosły się drzewa i areału w słońcu ubyło. Tam gdzie powstał półcień, muszę posadzić coś innego.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na ziemi przodków ... i nie tylko - czyli to TU to TAM 2018/01/26 11:46 #102136

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8557
  • Otrzymane podziękowania: 25879
Nelu, raz możesz spróbować może akurat u Ciebie nie będzie pasożytów. Ja tak miałam na Śląsku. Na Podkarpaciu siała moja mama i były dorodne i zdrowe jadane aż do mrozów :)

Wiolinku, bardzo Ci dziękuję, to miłe wieści :buziak . Postaram się je na zimę opatulać może się uda :)

Miłko, sęp do woli :) . Do półcienia mogę Ci podesłać trochę ciemierników :)

A dziś zainspirowana przez Miłkę poszłam szukać do swojego ogrodu mchów i porostów i ku mojemu zaskoczeniu znalazłam :lol:







pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, takasobie, edulkot, VERA, dorkow0, Ness, zanetatacz, Karin

Na ziemi przodków ... i nie tylko - czyli to TU to TAM 2018/01/26 11:49 #102137

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15615
  • Otrzymane podziękowania: 48270
Cudowności!!! clap W każdym ogrodzie mamy mech! Zawsze się wkręci i dobrze się czuje!
Ciesze się, ze mogłam być inspiracją! gwizdac
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na ziemi przodków ... i nie tylko - czyli to TU to TAM 2018/01/26 11:57 #102139

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23927
Wiesiu a Muchomorka nie spotkałaś question bo Żwirek to chyba pomieszkuje u Miłki 2smiech

Śliczne mini roślinki bywają w każdym ogrodzie, trzeba tylko je dostrzec i odpowiednio uwiecznić, Tobie się to udaje wyśmienicie :bravo
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na ziemi przodków ... i nie tylko - czyli to TU to TAM 2018/01/26 20:30 #102168

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33638
To ja dołączę do grona posiadających miniaturki z doniczki. Dostałam cztery lata temu kremową i od razu wsadziłam do gruntu. Przeżyła, ale nadal jest malutka.
Wiesiu, mech jest w każdym ogrodzie, tylko w niektórych trzeba się bardzo rozglądać, żeby go dostrzec ;)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.186 s.