Majeczko, dziś wreszcie naładowałam baterię to może coś pofocę ale dni teraz szaro bure i zimno że nosa się nie chce wystawiać nawet psa trzeba podstępem na spacer wyciągać

Pikutku ,to ostatnie zdjęcie, to po prostu bajka .....

Co do zdjęć przy takiej pogodzie to trzeba być mistrzem żeby wyszło, mnie za nic dzisiaj nie wychodziły

Wiesiu ale piękna druga fotka

Wiesiu, języczniki pod sosną.
Jak Ty umiesz patrzeć, o używaniu aparatu nie mówię.

Jakie piękne światło miałaś!
Ja miałam dziewanny posadzone takie żółte w ogrodzie, ale coś się nie rozsiały mam tylko te białe od Ciebie i żółte, ale nie te leśne (zapomniałam, jak się nazywają).
Muszę znów się postarać o nasiona gdzieś...

Majeczki dwie, dziękuję , miło czytać takie słowa

Danusiu, to cypryśnik błotny tak pięknie się przebarwia jesienią

Elżbietanko, ten zakątek z języcznikami powstał niedawno i spodobał mi się na tyle że postanowiłam go powielić

Dziś pogoda zdecydowanie lepsza i aparat naładowany to kilka fotek jesiennie



hortensje zdobią


zawilce się sieją


trawy połyskują w słonku


a derenie zawiązują pączki na przyszłoroczną nalewkę

Piękne widoczki!

Maryniu, to już ostatni widoczek przed wyjazdem z pierwszym śniegiem

Wiesiu, Gracillimus cudownie Ci się przebarwił. U mnie nie jest aż tak miedziano-czerwony.

Efciu, to prawda że przebarwił się bardziej niż Morning Light ale ten kolor to chyba sprawka słońca które tak pięknie go podświetliło

A dziś dla odmiany kilka śląskich migawek

Dzielna chryzantema




czuprynki powojnika


nasienniki paulowni


płonąca irga


i na zielono

Chryzantema rzeczywiście dzielna! U mnie zostały jeszcze te drobne rudbekie. W zasadzie teraz ptaszyska rządzą w ogrodzie
Piękne Twoje ostatnie fotki! Takie ciekawe światło było!

Wiesiu Twoje rośliny to bardzo fotogeniczne są... jak zwykle zresztą..

Wiesiu, chryzantema rośnie w donicy czy w osłoniętym miejscu w gruncie ?
Jest nie tylko wytrzymała, ale też niezwykle fotogeniczna.
Duet paprotnik i ostrokrzew - marzenie.
Czuprynki powojnika też urocze, u mnie dawno poszarpał je wiatr.

Wiesiu ale niesamowita ta chryzantema moja już ostatnio padła ale długo dawała radę długo chyba dlatego że rosła w kącie między ścianami

Paulowni nie mam więc chwalę i podziwiam, inne roślinki mam podobne i też wyglądają podobnie ale tą chryzantemą mnie powaliłaś

Wiesiu, jak długo masz paulownię??? Przymierzam się do niej ale obawiam się, że nie doczekam kwitnienia
No i te wiatry hulające w moim ogrodzie

Miłko, z drobnych rudbekii pozostały mi już tylko nasiona

Nelu, wszystkie rośliny są fotogeniczne , no może jedne bardziej a inne mniej

Aniu, chryzantemy miałam w zeszłym roku w donicach na schodach i po kwitnieniu poszły wszystkie do gruntu a uchowała się jedna posadzona pod kosodrzewiną

Danusiu, pewnie dlatego że ją przycięłam bo mocno wybujała zakwitła bardzo późno

Majko, to taka eksperymentalna chryzantema wysadzona po kwitnieniu do gruntu , ciekawe czy przeżyje kolejną zimę

Verciu, wiatry hulają i u mnie i pewnie dlatego zakwitła dopiero po tak łagodnej ostatniej zimie, a rośnie już chyba z 10 lat

ciemiernikowo






i sucharkowo

Wiesiu na Twoich fotkach to nawet sucharki cudnie wyglądają

Wiesiu, wcześniej jakoś nie zwracałam uwagi na ciemiernika cuchnącego, u Majeczki pierwszy raz uważniej się
przyjrzałam ( ma piękny egzemplarz w swoim ogrodzie ), ale dzięki Twoim zdjęciom, ogarnęła mnie wręcz żądza
posiadania.
Sucharki jak zawsze.