Wszystkie doniczki już wysadzone a od dwóch dni palę ogniska, bo od jesieni leży mi osiem stert suchych gałęzi a kolejne do uprzątnięcia czekają .
Wczoraj przycięłam kolejne krzewy i nowe sterty rosną

Ależ masz wymuskany ten widoczek z tarasu Wiesiaczku

Właśnie sprawdziłam prognozy ... przedwiośnie wraca ...

I bardzo dobrze że przedwiośnie wraca bo w maju takie upały niczego dobrego nie wróżą.
Kwitnące drzewa są cudne.

Ostatnio, wszystko, co się da wkładam do rębaka (tzn. raczej mąż wkłada ).
Dzięki temu jest sporo zrębek (ciągle za mało) a i ognisk mniej.
Boję się trochę palić, bo w ubiegłym roku sąsiadowi wymknęło się spod kontroli i straż wzywał.
Tyle, że z tym rębakiem to trochę nudna zabawa .
Widoczki jak zwykle piękne .

Verciu, jaki tam wymuskany zaledwie skoszone i to nie do końca, bo niżej mokradło

Edyciu, i to mnie cieszy bo w takie upały to raczej na plażę a nie do prac ogrodowych

Majko, masz rację bo sił nie wystarcza na długo jak tak ciepło , a kwitnące drzewa uwielbiam

Elu, do rębaka mam przygotowane osobne sterty a te czekają na mojego męża , palę tylko pogięte i cienkie patyki, grubsze idą do rębaka a jeszcze grubsze na opał

ciemiernikowo

Wiesiu piękne widoczki u mnie od dwóch dni też upalnie ale podobno już jutro ma się zmieniać mam nadzieję że tylko ochłodzenie bez przymrozków bo dużo krzewów startuje i boję się co będzie.

Danusiu, temperatury u mnie nawet znośne bo dochodziło do 22 ale wiatry urywały łeb, że nie dało się ostrej fotki zrobić. Wczoraj jeszcze dzika wiśnia była cała w kwiatach a dziś jakby śnieg padał sypało białymi płatkami.

to wczorajsze




dziś bukowe listki szarpane wiatrem





a niższe piętra też kładły się od podmuchów

Wiesiu, co to za roślinka z ostatniego zdjęcia, te drobne białe kwiat.ki ???
Śliczna jest, taka filigranowa..................

Verciu to chwast nieźle się panoszący, przywleczony kiedyś z lasu i tak pomału opanowuje przydomową rabatę. Na razie mam chwilę słabości i pozwalam mu się wdzięczyć ale niedługo będzie darcie
A tu panoszące się niezapominajki

Chwast, ale ma swój urok - ślicznie się wpasował z narcyzami

Tylko że zarósł mi posłonka który w środku siedzi i się męczy , a może lepiej posłonka przesadzę

To chyba rogownica pospolita. Łatwiej przesadzić posłonka

Nie widzę dobrze na telefonie ale wydaje mi się że to gwiazdnica wielkokwiatowa. Mamy o niej wątek na forum

Jest kilka roślinek które mają swoje 5 minut a potem jak chwast lądują na kompostowniku, ja tak traktuję różnej maści brateczki czy marunę, ba nawet kłosowca. Najpierw zasłaniają grunt, kwitną a jak trzeba to robią miejsce dla szlachetniejszych kwiatów.

Wiesiu z chęcią bym popatrzyła na taki widoczek.
Ciemierniki jedne z moich ulubionych, tylko u mnie nie chcą się rozsiewać.
Teraz chyba każdy z nas zarobiony.

Elu, posłonka to jednak przesadzę, a co do rozpoznania to Efcia ma rację

Efciu, dziękuję, może zrobię jej lepsze zdjęcia i wrzucę do stosownego wątku

Majeczko, tak to już bywa z ogrodnikami że najpierw zapraszają do ogrodu a potem narzekają że się panoszy , a właśnie a propo maruny maruny, kiedyś spodobała mi się jedna u Ciebie i miałam się uśmiechać, no i zapomniałam

Kasiu, pewnie zbyt dobrze plewisz bo one sieją się jak szalone nawet w trawie

Trochę widoczków

Wiesiaczku, uwielbiam te Twoje widoki, szczególnie ten ze stawem i pagórkiem, wśród takich widoków chce się żyć.!!!!
Nowa balustrada wygląda imponująco.

Przepięknie Wiesiu te widoczki są niesamowite

Też miałam taką gwiazdnicę! Pamiętam robiłam z niej ozdoby i bukiety na komunie. Widzę, że narcyz actea też pięknie Ci kwitnie!
Widoki cudne!