Słońca zazdroszczę! U mnie kompletny mordor. A i tak siedzę w pracy więc nie mam co narzekać!
Widoki w słonku cudne. Myślę, ze jesień jest dla nas łaskawa, bo w listopadzie to już zazwyczaj niczego nie ma, szarzyzna!
Ciemiernik przed orkiestrę najwyraźniej wyszedł!

Betinka powiem Ci że pierwszy raz tak długo u mnie ładnie bo zazwyczaj w październiku przychodziły większe przymrozki i wszystko powoli opadało
Miłeczko u mnie dzisiaj juz też pogoda się popsuła szaro i mgła okropna a jak to góral mówi -nie zawsze sie podnosi

No, ogród elegancki, a jednocześnie wesoły bo kolorowy. Przymrozki jakoś nas tfu, tfu oszczędzają w tym sezonie. Więc jeszcze se zamówionko machnelam internetowe na cebulowe i jednego liliowca
Dopiero teraz dostrzegłam, że teren masz taki nie całkiem płaski.

Piękne jeszcze rośliny pokazujesz, ja jakoś nie widzę już u siebie w ogrodzie atrakcyjnych widoków do robienia fotek
Mój ciemiernik też zwykle o tej porze już kwitł, ale teraz mocno w cieniu, przytłoczony innymi roślinami i dopiero ma pąki. Mam nadzieję, że przed świętami zakwitnie, ponoć inna jego nazwa to róża Bożego Narodzenia

muszę podejrzeć swoje ciemierniki bo widzę ,że kwitną u kilku osób chociaż moje to zawsze bliżej wiosny kwitły....ślicznie masz i tyle koloru jeszcze...

Zuziu trochę Ci zazdroszczę tych zamówień i sadzenia ja juz o tej porze nie sadzę bo potem jak zima zaatakuje mocniej to nie dają rady.
Marysiu u mnie tylko ten kwitnie teraz resztę co mam kwitnie wiosną
Żanetko na razie bez przymrozków to i kolorowo.Kilka wczorajszych słonecznych fotek bo dzisiaj niestety mgliście i pochmurno było do wieczora

ja widziałam ostatnio w sobotę czyli prawie cały tydzień pochmurno i buro.....

Żanetko u mnie już dzisiaj też pogoda się popsuła na całego i zimno się zrobiło.

U Mnie chyba sie wypadało i nawet słonko się pokazuje.
Widzę, że skończył sie sezon grzybowy, a zaczął korzeniowy.
Trzeba chyba jakis spacerek do lasu uskutecznić.

Prognozy na szczęście się nie sprawdziły i przez weekend miałam słoneczko ,w sobotę udało mi się wyrwać wierzbę zza stawu która coraz bardziej chorowała .
Jureczku pogoda dopisywała więc dzisiaj też byłam na spacerze tyle że zamiast korzenia przywlokłam gałązki do okrywania bo sąsiad ściął drzewo
Dereń kwiecisty Milky Way zmienia kolorek




Hortensje jeszcze pięknie wygladają






Dalej kwitną róże i pierwiosnki

No to opowiedz o tym miejscu po wierzbie
Ja zapomniałam sprawdzić moje ciemierniki
Mimo, że pogoda była całkiem niezła, jakoś taki leń mnie ogarnął, że nawet nosa za drzwi nie wystawiłam.

Niedziela i u nas była pogodna! Ale zdjęć nie robiłam, tylko popracowałam.
Pięknie w Twoim ogrodzie. Te jesienne resztki urocze! Hortensje wyglądają romantycznie, dereń - super! pewnie teraz najlepiej wygląda, najbardziej spektakularnie!

Pogoda się już niestety popsuła pada od wczorajszego wieczora.
Gosiu ja na razie z tamtego miejsca mam tylko kilka zdjęć bo jak na razie nie było co pokazywać ,czekałam aż uda się uregulować potok a na wiosnę się dopiero będę brać za obsadzania .Do tej pory posadziłam tam już jakieś krzewy i drzewka -śliwa wiśniowa Nigra,wiśnia Amanogawa,świdosliwa dwie pęcherznice i maleńka sadzonka orszeliny Pink Spire ,lądowały tam też irysy i liliowce których miałam więcej i dwie języczki ale teraz kiedy nawiozłam ziemi i wyrównałam chce to jakoś sensownie obsadzić i mam jeszcze miejsce myślę że na kilka kalin różnych bo one lubią wilgoć to powinny sobie poradzić potem chcę zrobić rząd liliowców ,bergenii i funkii a co do wiosny wymyślę to jeszcze się okaże Kilka fotek które mam po regulacji potoczka ale to tylko jedna strona ,druga część jest szersza i ze spadkiem,na zdjęciu widać tylko kawałek.


Tutaj po nawiezieniu ziemi,ogólnie jest to dosyć długi pasek wzdłuż ogrodzenia w miejscu gdzie sąsiad ma blaszak i chcę go przysłonić











Miłeczko dereń ślicznie teraz wygląda i wiosną .

Tak mi się coś zdaje Danusiu, że juz powoli musimy żegnać jesień .
A jeszcze tyle by się chciało porobić w ogrodzie. Ale - byle do wiosny
Ty z pracą to już i za ogrodzenie wychodzisz ?

fajny kawałek ziemi Ci przybędzie Danusiu,będziesz miała więcej do pielenia ,ale myślę ,że masz dobry pomysł na jego obsadzenie ,zresztą masz całą zimę na myślenie

Aguś masz racje wyszłam już za płot bo tam się ładnie teraz poszerzyło
Żanetko ja tam i tak juz plewiłam bo trochę posadzone było a wiosną chcę środkiem ścieżkę z kamieni zrobić a resztę obsadzić

No proszę, Danusi zaczyna brakować ogrodu i już się za płot wypuściła . A czym chcesz zasłonić ten sąsiedzki blaszak?

Wiesiu no co zrobić jak ogródek mały na razie sadzę drzewka takie żeby miały do 5-ciu metrów żeby go trochę przysłonić a że z sąsiadami żyjemy dobrze to ostatnio śmiał się że jak obsadzę u siebie to mogę zacząć i Jego brzeg obsadzać

Danusiu ile lat masz derenia - kwitł już u Ciebie ??????
Bardzo ładne to podwyższone wejście przed domem, cała reszta oczywiście także

Całkiem fajne miejsce się zrobiło Danusiu I do obsadzenia jest i w ogrodzie nie będzie za ciasno
Ja teraz szukam też takich drzewek, żeby ładnie się przebarwiały i nie rosły wyższe niż 4-5 metrów