Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Moje małe szczęścia i porażki

Moje małe szczęścia i porażki 2017/11/02 19:23 #91969

  • Zawszewiosna
  • Zawszewiosna Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 827
  • Otrzymane podziękowania: 2052
Danusiu - bardzo Ci dziękuję za miodunkę. na pewno się przypomnę :buziak
Widzę, że u Ciebie jesień wita się z wiosną ;)
Ale w ogrodzie masz jeszcze kolorowo.
U mnie podobnie jak u Ciebie - najbardziej dłuży się listopad.
Chociaż pracy masa.
Grudzień to rzeczywiście już leci. Cała otoczka i gorączka przed i w trakcie -świateczna :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Moje małe szczęścia i porażki 2017/11/02 21:40 #92011

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11876
  • Otrzymane podziękowania: 22682
Aguś dzisiaj do południa jak wróciłam z cmentarza to nawet słoneczko wyszło i było bardzo przyjemnie bez wiatru ,wreszcie udało mi się wsadzić resztę cebulek i powycinać brzydkie byliny a reszta już raczej zostanie do wiosny,niestety pogoda popołudniu się juz popsuła i leje znowu ale podobno weekend ma być bez deszczu i przyjemny-pozyjemy ,zobaczymy :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz


--=reklama=--

 

Moje małe szczęścia i porażki 2017/11/04 23:36 #92249

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5137
  • Otrzymane podziękowania: 10014
Ale chyba dzisiaj było już super?
U mnie była cudowna pogoda, więc nadrobiłam prace ogródkowe
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Moje małe szczęścia i porażki 2017/11/05 17:26 #92327

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11876
  • Otrzymane podziękowania: 22682
Gosiu sobota była śliczna słoneczna ale dzisiaj mi ktoś słonko zaiwanił i zostawił tylko chmury ale temperatura była bardzo przyjemna więc w babskim gronie wybrałyśmy sie na dwu godzinny spacer do lasu skąd przywlokłam fajny korzonek ale było już ciemnawo jak wracałam więc fotka jutro,mamuśka się śmiała że to by tylko raz w centralnym spalił 2smiech
Ostatnie kwiatki jeżówek



Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, VERA, zanetatacz

Moje małe szczęścia i porażki 2017/11/05 17:35 #92330

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Ładne jeżóweczki Danuśka ! i w dodatku tyle czasu kwitną .A u mnie kwitnie sasanka ,a druga ma pączki ale zakwitnąć ,to już chyba nie zdąży .Dwa ciepłe dni ,które minęły pozwoliły trochę popracować w ogrodzie i od razu inne podejście do życia :slonko
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Moje małe szczęścia i porażki 2017/11/06 20:50 #92579

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11876
  • Otrzymane podziękowania: 22682
Ewuś ,Gosiu dzisiaj miałam piękne słoneczko więc przesiałam dzisiaj prawie cały kompost część zostawiłam żeby trochę przeschło bo strasznie mokry,ale trzy taczki rozsypałam na rabatkach.fotek oczywiście przy okazji natrzaskałam więc będę Was męczyć i dręczyć 2smiech
















Korzonek który wczoraj przywlokłam ze spaceru

Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, VERA, zanetatacz

Moje małe szczęścia i porażki 2017/11/06 21:31 #92599

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7113
  • Otrzymane podziękowania: 16390
Danusiu, słoneczna pogoda cieszy, u nas już dzis padało :burza
Całkiem sporo jeszcze u Ciebie kwitnie, no i te kolorki...
Takie ładne korzonki to tylko u Was można znaleźć. :)
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Moje małe szczęścia i porażki 2017/11/06 21:41 #92606

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11876
  • Otrzymane podziękowania: 22682
Nelu powiem Ci że często cos z lasu wlokę ale raczej takie co mogę udźwignąć bo duże i tak by u mnie nie pasowały :) jeżówki dały w tym roku prawdziwy popis mam nadzieję że wszystkie ładnie przetrwają zimą a nowe kupione w tym roku dobrze się u mnie poczują :)
Jeszcze taka kwitnie i nawet ma ze trzy pączki tyle że już raczej nie zdążą

Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, VERA, zanetatacz, nelu-pelu

Moje małe szczęścia i porażki 2017/11/06 22:23 #92633

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10363
  • Otrzymane podziękowania: 23450
ja zamiast podziwiać roślinki u Ciebie- najpierw podziwiam wszędzie panujący porządeczek :bravo , :bravo , :bravo
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Moje małe szczęścia i porażki 2017/11/06 22:45 #92641

  • dorcia7
  • dorcia7 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi bo nie jesteś sam
  • Posty: 603
  • Otrzymane podziękowania: 1446
I to jest zaleta przydomowych ogrodów-w każdej chwili można coś skubnąć i wrócić do domu,ja jak wtargnę na działkę to nabieram takiej energii,że drzewa drżą w posadach-tyle na raz chcę zrobić :glupek
pozdrawiam -Dorota
Działka - moja pasja cz. 1
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Moje małe szczęścia i porażki 2017/11/07 07:31 #92654

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33638
Danusiu, wysprzątane masz na glanc zwyc
Ja też uwielbiam wszelki pniaki i korzenie. Wciąż schodzę do lasku i zabieram co się położyło. Kiedyś się obawiałam, że mnie właściciel lasku przegoni, ale latami leżą te skarby i gniją, a on tylko stare, zdrowe drzewa od czasu do czasu ścina i zabiera. To co suche stoi az się obali.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Moje małe szczęścia i porażki 2017/11/07 08:07 #92655

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 15617
  • Otrzymane podziękowania: 48271
Jeżówki piękne! Moje już poczerniały i poszły spać. jedna mam jeszcze do posadzenia. Taka białą zwykłą. A obiecałam sobie, ze kupie jeszcze kilka odmian, nic z tego nie wyszło, bo pan w sąsiedztwie schował jeżówki i wystawił chryzantemy. A po Wszystkich Świętych już w ogóle zamyka interes.
Czyli dopiero w przyszłym roku.
Korzeń malowniczy! W ogródku będzie super wyglądał! Uwielbiam takie ozdoby!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Moje małe szczęścia i porażki 2017/11/07 09:49 #92668

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11876
  • Otrzymane podziękowania: 22682
Żanetko :buziak
Dorotko ja mam ogródek przy domu ale czasem to tak się rzucam w wir roboty jakbym miała daleko i wszystko chcę zrobić w jeden dzień :patel
Ewciu ja też często cos z lasy wlokę choć to juzie takie proste bo u nas raczej gałezie też zbierają i sprzatają w lesie ale czasem uda mi się coś wypatrzyć i już nawet syna trochę zaraziłam tymi korzeniami wink-3
Miłeczko ja jeżówki bardzo polubiłam dlatego mam ich coraz więcej i jak na razie ładnie mi się odwdzięczają :)
Mgliście na razie za oknem więc biorę się za żelazko może potem pogoda się poprawi choć dzisiaj i tak mam mniej czasu bo o 17-tej mam wywiadówkę w Myślenicach u córci.
Kilka wczorajszych słonecznych fotek,póki kolorowo.











Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, VERA, sierika, zanetatacz

Moje małe szczęścia i porażki 2017/11/07 22:25 #92733

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5137
  • Otrzymane podziękowania: 10014
My narzekałyśmy na pogodę, ale myślę, że nasze roslinki to były całkiem zadowolone
Nawet róże jakoś lepiej kwitły mam wrażenie
Ale mimo wszystko jestem egoistką i wole słoneczko niż deszcz
Fajny konar przydźwigałas
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Moje małe szczęścia i porażki 2017/11/08 08:25 #92740

  • Zawszewiosna
  • Zawszewiosna Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 827
  • Otrzymane podziękowania: 2052
Danusiu ja w tym roku dokupiłam kilkanaście odmian jeżówek . tak się jakoś zdarzyło, a że bardzo lubię te roslinki - to nie opierałam się zbytnio :). Niektóre odmiany nadal kwitną. Niestety nie wiem co będzie z najdroższym zakupem od Barc...... bo takie biedy przyszły, że nie wiem czy przeżyją zimę.

Jak ja Wam dziewczyny zazdroszczę pracy w ogrodzie. Ja siedzę z chorą córcią w domu, zresztą sama tez w nienajlepszej kondycji.
A tu taka pogoda za oknem :angry:

Przynajmniej u Was sobie pooglądam :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Moje małe szczęścia i porażki 2017/11/08 19:19 #92804

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11876
  • Otrzymane podziękowania: 22682
Gosiu u mnie popołudniu było słonko więc udało mi się dokończyć robotę z kompostem :)
Aguś oj to Wam współczuję choroby mój najmłodszy też cos pokaszluje na razie podaję syrop i robimy inhalacje .
Dalej bez przymrozków u mnie i ogródek jeszcze kolorowy

















Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA

Moje małe szczęścia i porażki 2017/11/08 19:34 #92807

  • jugo
  • jugo Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4485
  • Otrzymane podziękowania: 16364
Danusiu fajne słoneczne fotki .U mnie dziś nie żle przymroziło, a w dzień było niewiele lepiej.
Ciemiernik biały pięknie ci już kwitnie :) też sobie obiecałam takiego jeszcze w w tym roku :P
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Moje małe szczęścia i porażki 2017/11/08 19:39 #92810

  • markita
  • markita Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4444
  • Otrzymane podziękowania: 8355
Taki masz już ciemiernik :ohmy: ? Aż muszę zajrzeć swojemu pod listki ;), ale u mnie nigdy nie kwitną o tej porze, dopiero wiosną.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Moje małe szczęścia i porażki 2017/11/08 19:46 #92817

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11876
  • Otrzymane podziękowania: 22682
Gosiu ,Martusiu tylko ten kwitnie o tej porze reszta kwitnie wiosną :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Moje małe szczęścia i porażki 2017/11/09 08:29 #92885

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5297
Jeszcze wszystko żyje ! Fiu, fiu!

U mnie już prawie łyso, a na łykend znów zapowiadają wiatry.
I nie w jelitach. . ;)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Efkaraj
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.288 s.