Miłeczko u nas na wieś raczej świta królowej nie zagląda więc dla mnie te fotki cudne strzelać fotki to staram się i ja dużo ale z różnym efektem

Dopiero dzisiaj obejrzałam zdjęcia ze spotkania
Ale widzę światełko w tunelu.
Tylko muszę być cierpliwa. A potem hulaj dusza
Co się ze mną stało?
Ja, która nie chciała mieć dalii, przez Ciebie chyba będę miała ich więcej.
Jestem zachwycona.

Gosiu! Dalie fajnie wkomponować na rabaty! Nie trzeba mieć od razu kolekcji. I warto popatrzeć na swoje rabaty i pomyśleć jaki kolor i kształt by się na nich przydał. Co roku można tworzyć nowe kompozycje i ogród jest inny. Ja z pędu kolekcjonerskiego już się wyciszyłam i skupiam się na kompozycji. Wychodzi różnie, ale to zawsze fajna zabawa. Życzę Ci spokoju i wyciszenia, żeby wir spraw nie wciągnął Cie do końca i żebyś miała czas na odpoczynek w ogrodzie!

Danusiu! Można się pokusić o przywabienie pazi! Na wiosnę posiej kopru włoskiego. No i oczywiście werbena, budleja i wiosną lilaki zwabiają pazie. Widziałam też, że przysiadają na aksamitkach. Spróbuj koniecznie! Zdjęcia widziałam u Ciebie - fajnie wyszły, nie narzekaj!

Nelu! One są wokół nas, czasami ich nie widzimy, ale tam gdzie kwiaty, tam i one! Ale musisz przyznać, że jak się go widzi, to aż dech zapiera! Mam wrażenie, że słyszę, jak leci! Moim marzeniem jest zobaczyć jeszcze niepylaka apollo, ale on w Polsce ma tylko kilka stanowisk. Byłam w dwóch z nich i nie miałam szczęścia, może to dobrze...

Zuza! Nawet nie wiesz, jakbym się cieszyła, gdybyś dotarła do nas! Zapraszam serdecznie! Może pączków nie usmażę, ale placek na młodziach i pyry z gzikiem będą! Może zapisz w kalendarzu i zaplanuj (floksy byś wzięła)
Eukomisy mam kilka lat, ale dopiero teraz mi się rozmnożyły. A inni już maja gęste kępy. Ale wykopałaś na zimę?

Żanetko! Moje też nie są jakieś wypasione. Rosną spokojnie i mam nadzieję, że do sierpnia się rozhulają! Dzięki!

Dagusiu! Ziemniaków z ogródka zazdraszczam! Co roku obiecuję sobie, ze posadzę w workach na tarasie altany i choć na 1 obiad będę miała swoje! Tylko nie wiem, co posadzić, bo kupując ziemniaki nie wiemy, co to za odmiana
Wydaje mi się, że nie wykopiesz floksów. One tworzą takie silne korzenie i kępy, że trudno to zrobić przez przypadek

U nas kolejny pochmurny dzień. W ogrodzie nic nie robiłam, bo mokro straszliwie i wszystko takie obrzydliwie śliskie jest. Tylko po pietruszkę wskoczyłam i najeść się wiśni. Muszę w weekend zerwać resztę.

Popełniłam kolejny ogrodowy POST na blogu. A że słyszałam głosy, że mam podawać skróty, to podaję, ale już i tak Wy wszystko wiecie.

na dziś:

Miłeczko lilaki,budleje,jeżówki i inne własnie dla nich posadziłam ale tylko najzwyklejsze na razie mnie odwiedzają
Floksy i słonecznik śliczny ale kosmosy w wodzie

Danusiu! Nie ma "najzwyklejszych" motyli! Każdy jest niezwykły! Na pewno przylecą te rzadsze i może z tego względu atrakcyjniejsze. Dziś dyndając na hamaku zaobserwowałam perłowca. Trudno stwierdzić jakiego, o nie sfociłam. Bardzo był ruchliwy i praktycznie nie przysiadał. Ale co widziałam, to moje!
Kosmosy w wodzie romantycznie zawisły. Nie mogłam się powstrzymać i sfociłam. Przy okazji uświadomiłam sobie, że muszę w balii wodę wymienić

Dziś laba! Dyndanie i jedzenie wiśni. Trochę jabłek pozbierałam, bo spadło sporo a zaczęliśmy już wyciskać sok na cydr i jedna butla prawie pełna już jest! Wczoraj zrobiliśmy sobie ognisko w ogrodzie i poszły kolejne buteleczki zeszłorocznego cydru. Pyszniutki taki schłodzony i dojrzały! Więc trzeba następny robić! A jabłek sporo!
Dziś również zjadłam dwa pierwsze pomidory z krzaczka. Trochę grube skórki miały. Pewnie przez tą suszę.
Otrzymałam paczkę od Geni z liliowcami - melduję, ze wczoraj posadziłam do skrzyni z kompostem. Jesienią, po uprzątnięciu rabaty z krzajów i siewek floksów - pójdą do gruntu.

Na dziś:
Double Jill

Pysznogłówka - daje po oczach!

Honka Roze

Verones Obsydin

dalej floksiki

Boogie Woogie

floksiki

słonecznik dojrzewa

Classic Summertime

Miłeczko chodziło mi że zwykłe bo takie mam cały czas ale prawdę mówisz wszystkie cudne i niezwykłe
Dalie piękne ale ta Boogie Woogie -śliczności

Miłko, zdjęcia jak zwykle mistrzowskie . I te z Twojego ogrodu i z ogrodu Mai. idę do jej wątku zrobić awanturę, że ukrywała tak cudne hortensje .

Oj Edytko! Krewkie z Ciebie dziewczę i za niepopełnione czyny patelni używasz! Majeczka nasza Bogu ducha winna! Chodzi o inna Majke, ale to już napisałam Tobie!
Ciesze się niezmiennie, ze zdjęcia Ci się podobają! Staram się!

Danusiu! Boogie Woogie ma krewniaczki z serii tanecznej i kiedyś chciałabym je mieć - wszystkie anemonowe! Ale jak to z kolekcjami bywa, niełatwo jest, bo jak jedna przybędzie - druga wypada

Na dziś:

Miłko, a możesz podpytać tej Twojej Majki, gdzie ona kupuje hortensje ogrodowe? Szukam ostatnio, ale wszędzie wyprzedane .

Miłeczko a może zamienię się ogrodem z Twoją Majką ogród śliczny, uporządkowany, wydaje się bardzo klimatyczny niewiele będę miała roboty to może i na hamaczku troszkę powiszę Twoje Majka pewnie w pełni sił to poradzi sobie z nowymi rabatami u mnie

Twój ogród też jest śliczny więc nie miej żalu do mnie za takie peany nad ogrodem Majki

Majeczko! To fakt, że jej ogród jest piękny i ciekawy. Chętnie u niej fotografuję, wypoczywam i czasami pomagam w przesadzaniu host (skapnie mi się coś zawsze). Majka bardzo dba o ogród, ale zaprowadziła go tak, ze praca w nim oczywiście jest konieczna, ale nie niezbędna. I pewnie by się nie zamieniła z nikim za żadne skarby Mój ogród jest taki sobie, jak sama nazwa wskazuje Chciałabym mieć więcej czasu, bo energii mi nie brakuje, ale jakaś równowaga musi być!

Edyta! Hortensje Majki już jakiś czas są w jej ogrodzie. Wiem, że kupowała w różnych miejscach, szkółkach, nawet jedną ma ode mnie. zbiera je od lat więc trudno jednoznacznie określić skąd je ma i gdzie kupuje. Przy okazji podpytam, jakie miejsce poleca.

U mnie ciąg dalszy przeróbki cydru! Już pracuje! W tych temperaturach mogłam zostawić w altanie i w domu nie jedzie tak drożdżami!
Wczoraj przycięłam owoce na Biennenweide Rot i na Bonice. Zaczęły już zawiązywać kolejne paki! Będzie się działo! I jak już miałam sekator w ręce pobiegałam z nim po ogrodzie urzynając co nieco. Z daliami jeszcze nie ma takiego problemu, bo kilka kwiatków dziennie przycinam. Pod koniec sezonu wywożę codziennie taczkę na kompost.

Na dziś:

Daliowo:

Wczoraj znowu produkcja cydru... I podlewanie...
Kije sobie nowe kupiłam - dojrzałam do lepszego sprzętu. Jeszcze nie wypróbowałam, ale dziś chyba...

Na dziś:

Fotki jak zwykle cudne artystyczne Sprzęt nowy jak -sprawdził się??

Tak Danusiu! Wczoraj byłam na krótkim spacerze, na dłuższy nie miałam czasu, bo codziennie 2 skrzynie jabłek przerabiamy na sok.
Kijki lekkie, dobrze wyważone i co najważniejsze - mają tzw rękawiczki zamiast pasków. Paski są przeważnie przeznaczone do trekingu, a ja jakoś nauczyłam się chodzić z nimi na nordic. Wie, wiem, przynudzam!
Sezon ogórkowy, wszyscy zmęczeni upałem chcą wypoczywać, pisać im się nie chce Mi też...
Dziś mam urlop, jutro też. Nazywa się wypoczynkowy, ale nie byczę się za bardzo, o i pranie zrobiłam i wokół jabłek się zaraz pokręcę. Na zdjęcia już za późno, trochę porobbiłam wczesnym rankiem, ale nie zrzuciłam.

Na dziś:

Miłko za to za roślinka na trzecim zdjęciu, kwitnie na czerwono?

To jakaś odmiana pięciornika (krwisty?). Bardzo wdzięczna, fotogeniczna i lubią ją pszczoły i inne owady!

Muszę powiedzieć, że koleżanka Milka wyrobiła się zdjęciowo , pod naszym okiem trzeba to jasno dodać Szczególnie dalie wyjątkowo udane I tak trzymaj

Wstyd by było Tomku, żebym się nie wyrobiła! Fotografuję od wielu lat, ale dopiero od niedawna mam bardzo dobry sprzęt. Najpierw specjalizowałam się w ptakach, a teraz pokochałam fotografowanie roślin i owadów. Ale cały czas się uczę, może się kiedyś nauczę
I jest to niewątpliwie zasługa Forum i Forumowiczów, bo mnie mobilizują co dzień!

O Miłeczko zidentyfikowałam jedna rośline którą dostałam od Pana Grzegorza z daliami cebule wyglądały jak narcyzowe,wsadziłam i taka szyszka wyrosła,ty masz 3 sztuki ja ponad dwadzieścia tylko ślimory zjadają liście,przeczytalam u Ciebie Eukomis u mnie dopiero w pąkach.
Słoneczniki u Ciebie zwieszają już głowę u mnie 12 sztuk stoi w rzędzie na baczność

Ha... U ciebie piękne kosmosy- moje w torebeczce jeszcze-zapomniałam... teraz żal gdy widzę takie ładne u ciebie. Chyba sobie zapiszę w planach wiosennych- /co nie zapisane to ulotne u mnie- to się chyba nazywa -skleroza /./..