Miłko

pospacerowałam ogród kolorowy od samej wiosny , ptaszki jakieś oswojone, pozowały z tego co wywnioskowałam to jesteś miłośniczką dali . Mam dalie, ale jakieś takie mizerne , nie wiem dlaczego ? rosną 3 rok na ty samym miejscu. Może to jest tego przyczyną są nie wysokie i mają już pąki POZDRAWIAM

Miłeczko uwielbiam te Twoje cudne fotki a już fotki z ptaszkami cudeńko

Zdjęcia zachwycające-hamak też by mi się przydał... masz zdrowe podejście do ogrodowania ,ja się teraz trochę pogubiłam i nie umiem odpoczywać bo nie ogarniam i mnie złości.....mała moc przerobowa

Jakoś chyba zaczęłaś inaczej pokazywać swój ogród
Zupełnie inaczej go sobie wyobrżałam
Jest bardzo dojrzały i piekny

Gosiu! Niemożliwe! naprawdę? Może to wpływ wiosny, może to wpływ księżyca? Dziękuję!

Żaneta! To bardzo ważne, żeby umieć wypoczywać. można się tego nauczyć! Polecam!

Danusiu! Dziękuję Ci bardzo i się cieszę! Staram się bardzo i mam nadzieję, że jeszcze zrobię kilka ciekawych zdjęć!

Olga! Koniecznie się chwal w daliowych wątkach! ja też mam dalie ciągle na tych samych stanowiskach, ale jak się nieco nawozu lub kompostu nasypie - jest ok! ważne jest też słońce i woda! Musisz zanalizować, może rzeczywiście czegoś brakuje!

Wiesiu! Ja lubię hosty niezawodne, nie muszą być wyszukane. Mają tworzyć piękną plamę w ogrodzie! Ciesze się ze do mnie zaglądasz i mi sekundujesz! Wiesz o co chodzi!

Nie ma mnie w ogrodzie, bo wyjechałam na ptaki. Będę dopiero we wtorek.
Na dziś zdjęcia sprzed wyjazdu:

Już wróciłam, usiłuję wrócić do rzeczywistości. W Słońsku jest cudownie, potem jak obrobię zdjęcia, chętnie pokażę!

Ogród z lekka zarośnięty, ale cudowny, bo zakwita coraz więcej róż, liliowce, dalie rosną w siłę. Choć jest lekko wszystko zarośnięte, wygląda ślicznie i soczyście.
Niestety przy rąbaniu drzewa panowie połamali mi dalię Munchen, na którą tak liczyłam. Może odbije, zobaczymy!

Przywiozłam ze Słońska miętę wodną i wrzuciłam już do kociołka. Muszę potem dać jej jakąś doniczkę.
Sergey przysłał mi zdjęcia z ogrodu, muszę ochłonąć.... Zupełnie inne spojrzenie. Jak się ogarnę - pokażę!

Tymczasem muszę podać coś sprzed wyjazdu!

Przepięknie kwitna już róże a moje strasznie oporne i dalej wszystkie w pączkach

Sprzed wyjazdu też ładne . Czekam więc na kolejne zarówno ptactwa jak i ogrodowe . No i z ciekawością wielką na spojrzenie Siergieja

Wiesiu! Zrobiłam wreszcie wczoraj kilka zdjęć. Nie mogłam się powstrzymać i pomimo nawału roboty pocykałam zanim ubrudziłam łapki .













Danusiu! Teraz ciepło więc róże na pewno się szybciutko rozwiną!
Dla Ciebie:

To prawda że zdjęcia Siergieja są zupełnie inne. My jesteśmy przyzwyczajeni do zdjęć bardziej dokumentalnych takich które wiernie oddają obiekt głównie z racji tworzenia roślinnej bazy. Jego zdjęcia oddają duszę artysty, są ciekawe . Bliżej im do zdjęć Aguni niż np moich . Ale każdy fotograf ma swój styl i zwykle można po zdjęciu poznać kto je zrobił .Najbardziej podoba mi się to z odbiciem w szybie .

Właśnie każdy ma inna metodę robienia zdjęcia,i każde zdjecie ma swój urok
U Was tak pięknie kwitna róże ja mam dwie i porazka mszyce je zjadaja te zielone,a ciemne zaatakowały dalie chodzę wiec z dużym pędzelkiem i omiatam je codziennie,a końca nie widać.

Fotki przepiekne a za rózyczki dziękuje szczególnie ta pierwsza cudeńko

Danusiu! Dziękuję w imieniu róż! To First Lady! Jedna z najpiękniejszych romantycznych róż! Niektórzy nie lubią takich kształtów, ale w bukiecie wyglądają prześlicznie!

Dagusiu! Ja nie wytrzymałam i zrobiłam oprysk. Mszyc nie ma, ale plamistość i tak dopadła niektóre.
Na temat zdjęć mogę mówić bez końca. Każde dobre zdjęcie przykuwa moją uwagę i ani przez chwilę nie pomyślę, że zrobiłabym coś lepiej! Robiąc zdjęcia od dzieciństwa, nabrałam wiele pokory i wiem, ze jeszcze wiele muszę się nauczyć, a posiadanie dobrego sprzętu dodatkowo zobowiązuje!

Od 2 dni niewiele w ogrodzie przesiaduję, go gości wiecznie mam. Ale dziś nie wytrzymałam i jak zrobiłam papa, weszłam z sekatorem nad kompost i obcięłam gałęzie sąsiada zwisające nad kompostownikiem, trochę popieliłam i chyba po obiedzie wskoczę jeszcze na godzinkę

Na dziś:










Jak moi panowie porąbali drzewo, to już nie można zrobić zdjęcia z refleksami w szybie!

Refleksy jak nie w szybie to w lustrze mogą być . popatrz, a jak nawet nie wiedziałam że prowadzisz bloga , już lecę szukać adresu

Lato galopuje... Codziennie coś innego rozkwita, chwasty nie są w tyle, kwitną i rosną równie pięknie. Codziennie wynoszę 2-3 skrzynki na kompost. Strasznie mi się nie chce, ale to jedyny sposób, żeby zniwelować stres po pracy, zresztą nie tylko po pracy Taka terapia...

Zaczynają dalie. Tzn chyba przesadzam z tą liczbą mnogą! Kwitnie jedna Topmix White od Romki:

Wyjątkowo ładnie zaczęła kwitnąć China Girl. W zeszłym roku byłam bliska jej wydania w dobre ręce, ale nikt nie chciał

Z piękności kwitną jeszcze Constanze Mozart i Eden Rose

I zakwitł mi tatarak w kociołku

I tak ogólnie

Dobrze, że nie udało Ci się wydać China Girl. Uważam ją za jedną z piękniejszych róż . Te koroneczki na końcach płatków są cudne.

Miłeczko pięknie wreszcie i u mnie różyczki zaczęły

Miłko, ależ piękne te Twoje zdjęcia . Jesteś prawdziwa mistrzynią .

Rzeczywiście, zdjęcia Sergieja to piękne obrazy tego, co niekoniecznie rzuca nam się od razu w oczy. Ale oko artysty widzi więcej
Ale i Twoim zdjęciom niczego nie brakuje. Portret liliowca jest wspaniały!

Zuza! Dziękuję Ci bardzo! Staram się i uczę się. Fotografowanie to mód drugi bzik, zaraz po ogrodzie!

Edytko! Bardzo mi miło! Mistrzynią może nie, ale coraz lepiej mi wychodzi!

Danusiu! Przecież musiały kiedyś zacząć Wszystko w swoim czasie! Cieszę się, że Ci się podoba!

Ina! Zgadzam sie z Toba w 100% , ale mam ją wiele lat i nie zawsze taka jest ładna! Strasznie kaprysiła dotychczas

Kochani! Bardzo dziękuję za odwiedziny. Ogród teraz pięknieje z dnia na dzień. nawet chwasty tworzą przyjemne malownicze kępy, z niektórych miejsc ich nawet nie usuwam. Jasnota, jastrzębiec i pokrzywa miejscami królują, ale są pod kontrolą i one dobrze o tym wiedzą.
Jakieś zielsko malownicze tak pięknie wyrosło, że zakryło mi tak różę, że o niej zapomniałam
Góra drewna rośnie, sofa pod daszkiem będzie miała eksmisję, bo już bezużyteczna, a miejsce zajmuje. Tylko okoliczne kocury się na niej wygrzewają

Dalia już rozkwitła, kolejna - Alstergruss się szykuje:

Rozkwitła Biennenweide Gelb. Mam nadzieję, że będzie równie zamaszysta jak Rot

Taki koszyczek z begoniami postawiłam na parapecie, ładny dość, choć begonii nie lubię za bardzo

I takie tam widoczki