Ptaszyska wstawiam do wątku z ptaszyskami, czyli
TU !
Relację znad Turkusowego Jeziorka na Wolinie umieściłam
TU !
To tak, żeby tu nie pisać nie o ogrodzie.
Po krótkim wyjeździe pełnym wrażeń wracam powoli do rzeczywistości. Wyprawa na bieliki, kąpiel w moim ukochanym morzu, wycieczki i spacery spowodowały naładowanie moich akumulatorów. Wczoraj spędziłam ostatni dzień urlopu w domu, zeby się ogarnąć, bo i porać trzeba i zdjęcia obrobić. Trochę w ogrodzie porobiłam, ale zaczęło padać więc reszta dnia w domu.
Zuzia! To pewnie Classic Summertime! Musze zajrzeć do Twojego wątku i poszukać, czy dałaś fotkę!
Moja kobea też cyka pojedynczymi kwiatkami. Może trzeba poczytać, co ona lubi do kwitnienia
Dagusia! U Ciebie surowy klimat, jak to w górach! Albo patelnia, albo ziąb i wilgoć, ale ja taki klimat lubię, choć dala codziennych posiadaczy to czasami problem.
Wiesiu! Mogłaś się pomylić, bo one są bardzo podobne, ale jak postawić je obok siebie, to widać wyraźną różnicę.
Zdjęć zrobiłam trochę wczoraj rano, ale nie przygotowałam więc na razie sprzed wyjazdu.
Dazzling Magic
Coś je mi nasturcje
Stadt Spremberg
Hapet Pearl
Musette
Jeżówka - nie znam nazwy odmiany
Miała być Coupe de Soleil, ale chyba to nie ta, bo jest zbyt pomponowa. Muszę poszukać,,,
Może Double Jill?
Pink Surprise
tzw. "Jacek"
Honka Red