Miłeczko fotki cudne ale to przecież oczywiste ale ta z widłami to mnie rozwaliłaś może ja niepotrzebnie wszystkie sprzęty omijam

Zdjęcie wideł oznacza, że masz jakies plany wobec trawnika?
Bo u mnie to by własnie oznaczały
Zdjęcia

Gosia! Dzięki ! Widłami rozgarniam popiół w ognisku (widnieje na zdjęciu z obramowaniem z cegieł). Panowie robili ogień wieczorem i nie sprzątnęli wideł, co rano okazało się malowniczym!
Trawnika nie uszczuplam radykalnie, ale każdego roku trochę idzie. Lubimy biegać po naszej łące więc się jej nie pozbywamy.

Danusiu! Sprzęty bywają malownicze i są częścią ogrodu. Może gdyby się tak malowniczo nie oszroniły, tez bym ich nie sfociła.

Zuza! I mnie się ona podoba! Szkoda tylko, że nie mam jakiś "żywych" jeżówek ze szronem. To dopiero jest piękne!!!

Vera! Szron i śnieg zawsze malownicze są, a jak już słonko zaświeci, to już bajka! Ale i o mnie potem się rozpadało, rozwiało, a wieczorem nawet spadł grad!
O wiatraczki należy się dopomnieć wiosną! Zapisz sobie albo włącz przypominaczkę i śpij spokojnie!

Żanetko!

Oluś! To niewątpliwie wielka wygoda! jestem z tego powodu szczęśliwa, że mogę wyskoczyć "boso" do ogrodu! Wiele lat dojeżdżałam, ale wtedy to było miejsce rekreacji a nie uprawy roślin i zakładania ogrodu. Była łąka, drzewa, boisko i piaskownica dla dzieci. No i altana, gdzie spaliśmy weekendowo. Teraz o wiele fajniej!

Kupiłam wreszcie słonecznik dla ptaków i w sobotę rozpoczęłam sezon dokarmiania ptaków. Na razie jeszcze nie focę, bo ciemno było, ale sikory się bardzo ucieszyły, dzwońce zresztą też. Musze jeszcze kupić jabłuszka dla kosów, ale to potem, bo na razie jeszcze różne owoce wiszą na drzewach.

Posprzątałam nieco taras altany, wzięłam rękawice ogrodowe do prania. Z 10 par znalazłam . A jak potrzebowałam, to żadnej nie mogłam znaleźć. W zasadzie to żadne mi nie odpowiadają, bo gumowe się drą (i te grube i te cienkie), a te z materiału przepuszczają wodę.
Na szczęście zima nie ma roboty, bo jeszcze narzekałabym, że w środku cicika nie ma!

Na dziś jeszcze z soboty. Niestety dziś nie mogę robić zdjęć, bo nie ma mnie w domu, a taaaakie pięęękne słońce!

A u mnie po raz trzeci śnieg w ogrodzie i to 20 cm .
Ale wolę śnieg i moje góry niż jesień i miasto w którym na weselu byłam okolice Bytomia,Ruda Śląska masakra te biedne domy z cegły, szarość i myślę że bezradność wielu ludzi

Miłeczko a mnie by się przydały teraz takie zimowe rękawiczki z cicikiem bo zmarzłam dzisiaj okrutnie układając starą kostkę brukową na paletach
Zdjęcia jak zwykle
Od Wiesi dostałam 3 wiatraczki czyli jednym słowem mam ich coraz więcej, ale takie które będziesz miała na zbyciu a nie będę ich miała chętnie przygarnę

Dagusia nie wszędzie na Śląsku jest aż tak szaro i brzydko jak piszesz, są miejsca bardzo kolorowe i zielone

Majeczko! Toś się narobiła i zmarzłaś! Ja kiedyś zakładałam wełniane rękawice i na to gumowe ogrodowe. Nawet nieźle się pracowało. Zrobimy remanent wiosną, z wiatrakami i zobaczymy, czego Ci będzie brakować. Molestuj mnie!

Dagusiu! nie każdy może mieszkać w takim pięknym miejscu jak Ty! Szarość to cecha miast, ale nie musi tak być, bo coraz więcej okien i podwórek miejskich jest zielona, a latem kwietna. To zależy od ludzi. Po prostu trzeba chcieć odmienić swoje otoczenie. Mieszkałam wiele lat w centrum Poznania więc wiem jak to jest! Ale musisz przyznać, ze śnieg mimo swego piękna jest często uciążliwy

Na dziś:

Miałam 2 pary takich zwyczajnych roboczych, ale szybko przemakają więc zawsze mam na zmianę ze sobą suche. Zestaw wełniane i robocze tzw wampirki też tak robię, wyskoczyłam wczoraj na chwilkę i tak jakość dość długo popracowałam z M., on wyrywał a ja układałam.
Obiecuję że będę molestować

Fajne są jeszcze takie robocze ze skóry. Czasami mąż z pracy mi przynosi, jak dostanie za małe, ale to droższy interes więc sama sobie nie kupię.

Zamówiłam 65 cebul na wyprzedaży. Wyprzedaż nie była oszałamiająca, ale uległam pokusie, bo i tak chciałam mieć więcej tulipanów. Chyba też narcyze tam były Jestem ciekawa, czy będą się zgadzać, bo ta firma nie wzbudzała nigdy mojego zaufania. dam im jeszcze jedna szansę...

Na dziś:

Miłeczko cudne fotki u mnie było tylko -1 czyli oszronione delikatnie za to ja łapałam dzisiaj słoneczne fotki bo było pięknie a teraz już w domu gotuję i palę w kominku bo zaczyna się robić chłodno

No i doczekałaś malowniczego szronu , pięknie

Fajny przymrozek Ci się trafił i zdjęcia ślicznie ocukrzone
Takie skórzane to raczej twarde są, ja w nich nie mam czucia w palcach ale do bruku nadają się świetnie, no tylko że trzeba byłoby sobie kupić
Dzisiaj porządkowałam w ogrodzie, jest tak mokro że woda ciekła mi po palcach, oczywiście gołych
Też chciałam sobie dokupić tulipanków bo do cebulek w przechowalni dobrały mi się myszy i niektóre odmiany wyżarły do cna no muszę mieć myszoszczelny domek ogrodnika

Uwielbiam takie ocukrzone zdjecia NIestety, gdy ja zajeżdżam na dzialkę, już jest po cukrze
Twoja informacja o wyprzedazy spowodowała bicie serca, ale gdy doczytałam o firmie, dałam sobie porządny hamulec. Co ciekawego zakupiłaś?

Polu! Zamówiłam:
Tulipan Boston 5 szt.TUBOST1102
Tulipan Viridiflora Hollywood 5 szt.TUHOLL1102
Tulipan Dwukolorowy Match 5 szt.TUMATC1102
Tulipan Viridiflora Formosa 5 szt.TUFORM1102
Krokus Wielkokwiatowy Saturnus 10 szt.KRSATU0702
Narcyz o Rozszczepionym Przykoronku Lemon Beauty 5 szt.NALEBE1202
Narcyz Wielokwiatowy Yellow Cheerfulness 5 szt.NAYECH1202
Tulipan Papuzi Apricot Parrot 5 szt.TUAPPA1102
Tulipan Negrita Double 5 szt.TUNEDOU1102
Tulipan Viridiflora Golden Artist 5 szt.TUGOAR1102
Tulipan Yellow Spider 5 szt.TUYELSPI1102

jeśli będą zgodne - będę się bardzo cieszyć. Jeśli nie - będzie to test dla tej firmy i już na pewno będę składać reklamacje i powalczę z ich nieuczciwością!

Majka! Ja miałam takie skórzane z miękkiej skórki. niestety nie przewidują damskich użytkowniczek i jednak w tęgości są większe. Ale do wideł i kostki jak najbardziej się nadają! I dobrze chronią rękę!
Ja swoich tulipanów nie wykopuję. Wiec myszy nie zjedzą. Dokupiłam, nie było to rozsądne, ale po namyśle stwierdziłam, ze i tak planują małe zmiany na rabatach więc wszystko ok!

Wiesiu! Ano doczekałam, ale było to raz w zeszłą sobotę i przez godzinkę (kiedy to występowało światło i szron jednocześnie) Dzięki!

Danusiu! Wczoraj i ja paliłam w kominku. to mój debiut, bo zawsze panowie to robili, ale nie doczekałam się i zrobiłam to sama. Od razu pięknie i klimatycznie się zrobiło, i cieplutko, bo tak aż dreszcze miałam!

Jutro sobota! Jak aura dopisze, porobię dalsze porządki w ogrodzie. Wczoraj wymyśliłam, ze zmienię coś do wiosny na rabatach i będzie to zmiana, którą już dawno powinnam zrobić, ale na razie nic nie napiszę, bo ostatecznej koncepcji nie mam.

Na dziś:

Miłka , cukrzysz i cukrzysz .....ja , niestety , mam tak jak Pola .
Dzisiaj był piękny słoneczny dzień i temperatura jak nie na koniec listopada .
Jutro ma być deszczowo ....ludziom pracy zawsze pod wiatr ! Ale jest jeszcze nadzieja , że prognozy się nie spełnią !

Widzę że też podobają Ci się Viridiflora właśnie z tych mi pożarły cebulki myszowate musiałam wykopać z jednej rabaty bo chciałam je posadzić pod domkiem, teraz połowy nie mam a cebulki wcisnęłam do doniczek i zadołowałam bo rabaty przydomkowe niegotowe
Cukru dalej bo pięknie wyglądają takie roślinki u nas cieplutko więc o cukrze mowy nie ma

Zakupy cebulkowe eleganckie, ja matcha też kupiłam i Ewcia również porównamy na wiosnę,fotki jak zawsze

Kurczę, ale świetne ujęcia! Ja moge tylko ćwiczyc fotografowanie kropli wody
Bardzo lubie skórzane rękawiczki, W. ostatnio paczkę przywiozł z Rawy Mazowieckiej, gdzie w hurtowni mieli wyprzedaż.

Super zdjęcie .
Ja też robię rewolucję na paru rabatach. Jakoś jesienią zwykle mam najwięcej pary na demolkę .takasobie napisał:

Przepiękne zdjęcia
Czyli jednak te widły były zapowiedzią zmian
Dla mnie teraz za szybko robi się ciemno, ledwie zdążę pograbić liście z trawnika. To chyba najgorsze w tej porze roku.
Do mnie sikorki już od początku listopada przylatują, tak są nauczone, więc muszę im coś dać

Ja też lubię swój trawnik, szczególnie, że tyle się nad nim napracowałam
Ale mimo wszystko wiosną znowu go trochę uszczuplę
Na razie już nie kupuję cebulowych. Czekam do przyszłego roku, żeby posadzić po ostatecznych, mam nadzieję, zmianach na rabatach