Przez to, że Cie nie było jakiś czas, nawet nie zauważyłam, że masz swój wątek. Na dodatek jestem roztrzepana więc musisz mi wybaczyć. Roślin Ci przybywa, są pąki, będzie kwiecie, będą plony!

Moniko, migdałek najwyrażniej odwdzięcza Ci się za uratowanie od śmierci, bardzo zgrabne z niego drzewko.
Kiełki w doniczce jeszcze za małe żeby je zidentyfikować.

takasobie cieszę się, że mnie znalazłaś Witam serdecznie
Eluprowadzę zeszyt, żeby uniknąć takich sytuacji, że nie wiem co to jest i patrz nic nie pomogło no No nic, za jakiś czas się okaże
Miło Cię gościć

Witaj nie wiem jak to się stało że jeszcze do Ciebie nie trafiłam ale postaram się już być na bieżąco

Wszystko zbiera się do życia z wiosną. Ale forsycja bije na łeb wszystko dookoła. Daje po oczach na każdym zdjęciu. Piękna jest

Witaj Ewa W sezonie tnę ją co najmniej kilka razy. To pewnie dlatego tak kwitnie
Patrzcie co sobie sprawiłam Jestem zachwycona tym urządzeniem Takie małe a tyle radości.
Nie umiem siać małych nasionek.

To taka strzykawka jakby. Polecam
A to szczawik zajęczy - kwitnie w naszym lesie białymi dywanikami

Podoba mi się u Ciebie, tak naturalnie i swojsko. Myślę, że dobrze się czują i ludzie i wszelkie zwierzęta
Migdałek kiedyś mi się marzył, ale tyle się naczytałam, że kapryśny i chorowiy - więc zrezygnowałam z niego...

U mnie takiej miotły m. nie pozwala wyciąć.
Ratujemy kazde większe drzewko
Tylko że ja uważam, że czasem nie warto i trzeba zrobić tak jak Ty, czyli usunąć

O! Zajęcza kapusta.
Lubię sobie poskubać, gdy spotykam ją w lesie.

Semper, ja też, ale dopiero od paru dni dowiedziałam się, że można ją jeść  Teraz wszystko ze szczawikiem

A teraz pokażę co u mnie - taka kompozycja - wersja dla mniej i bardziej romantycznych

Rutewka szykuje się na majowe kwitnienie

Chyba muszę go skrócić...

Migdałek:

Taki jest niesamowicie zmęczony tym ciągłym spaniem Wyproszony z sofy idzie obrażony zawsze na łóżko osoby, która dopuściła się tak niegodziwego czynu i tam kontynuuje

Prawie jak judaszowiec

Groszki rosną. Ninka się cieszy

Chłopaki, co my tu robimy

Ułudka daje radę 

Ładny nie?

Bożykwiaty w tym roku słabo się garną do życia

Takie białe

Niby dwa zielone, ale jakże inaczej

Żurawki po zimie zaczęły się zbierać

Kocham wiosnę 

Takie widoki:

Burza była z gradobiciem

Warzywnik zdobią dwie dzikie stare grusze

"Strzykawkę" do siewu kiedyś kupiłem, ale bardziej mnie denerwuje niż sianie ręczne, bo wyskakuje po kilka nasion, albo w ogóle. Kompozycja Be. Nie że nieładna, tylko z roślin na "b" - Bidens, bokopa, i nie wiem co tam jeszcze.
Stare grusze mają swój urok. Miłego!

O! Dziękuję. Nie mogłam sobie przypomnieć jak nazywa się bidens

Witojcies
Chciałabym Wam przedstawić dwóch markizów

A tutaj ogródkowe sprawy:
Powojnik:

Hosty dopiero wychodzą:

Lilak:

Perukowiec:

Floksy:

Powojnik Wada's Pinerose

Róża w pąkach:

Truskawki

Goździk z pająkiem kwietnikiem:

Mirabilis jalapa:

Taki ozdobny chwast Gryka chyba?

Rododendron chyba zmęczony upałem:

Koledzy:

Nowy krzew w ogrodzie: Itea, będzie kwitła

Miszmasz:

Dąbrówki:

Sami się dogadali

Kruszczyca złotawka:

Orliki:

Śnieżnobiały bratek

Wielosił:

I to na tyle

Było co u Ciebie pooglądać ,sporo ładnych roślin .Ten chwast ,co kwitnie na żółto to jest jaskółcze ziele
jego żółty sok podobno jest dobry na kurzajki A kogutki masz prześliczne

Koguty nie wojują? Kiedyś mój M. zaczął dyskusję z kogutem na podwórku mojej babci, co tamten zapiał to mój mąż "od - piał" do niego w odpowiedzi... Myślałam, że prawdziwy kogut dostanie zawału, biegał i szukał rywala jak opętany A swoją drogą ciekawe co w języku kurzym powiedział/ wypiał mu mój M. , może mu naubliżał?
Kwiatów masz pięknych wiele, ale teb bratek? On ma takie kolorowe listki?Czy też z kolegą jak zawilec

O dziękuję Nowinko! Jaskółcze ziele! Pełno tego się powysiewało, ale nie wyrywam, bo mi się podoba
Nowababka uśmiałam się bo to wypisz wymaluj jest scena z moich rozważań z kogutem. Tylko że on oprócz tego, że szuka rywala, to jeszcze na kurach demonstruje jaki to z niego koguci macho Nie mam pojęcia, co on se tam myśli w tym ptasim móżdżku. Jedno jest pewne, że odbiera to wyjątkowo personalnie
A drugi z kolei ma wszystko w nosie i sobie leży w piachu. Odzywając się jedynie od czasu do czasu.
Docelowo planuję nauczyć go mówić jak tą papugę nauczono

A bratek z kolegą  słoneczniczek szorstki. Nie wiem, czemu szorstki

Moniko ślicznie kolorowo sie robi mój perukowiec z sadzoneczki od dwóch lat stoi w miejscu więc go w tym roku mocno ciachnęłam ,zobaczymy co będzie

No właśnie. Perukowiec chyba jest rośliną wybitnie kochającą słońce i ciepło.
Posadziłam dwa. Obydwa rosną w miejscu nasłonecznionym. Jedno jest jednak bardzo słoneczne - dosłownie patelnia. I tam perukowiec ma już prawie 2 metry, a mój sięga mi nad kolana. A były takie same prawie.
Miło Cię gościć Danusiu

Oto jesteśmy:
Powojniki z Biedronki co miały być Miss Bateman Ale nie so

Złota barbula

Lilie Whistler

Kokornak

Milin

Smagliczka

Iglica zmienna

Powojnik Daniel Deronda - ogromne kwiaty

A na dole floks mu zasłania nogi

Łogurecki

Pomidorek

RH Marie Forte

Kruszczyca złotawka odpoczywa na irysie

Kolorowo

Inny RH

Pachnąco

Azalia

Jeżyny kwitną 

Piwonia Shirley Temple - już za momencik

Berberys