Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Moje metamorfozy

Moje metamorfozy 2018/03/18 21:34 #109075

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 27098
  • Otrzymane podziękowania: 73461
Stachu ma całkowita rację ..... gruba warstwa śniegu, późna, wcale nie gorąca wiosna... A u nas? Biedne rośliny od kwietnia smażą się na słońcu, kiedy na stanowiskach naturalnych jeszcze są w stanie spoczynku .... Nasze duszne, gorące dniem i nocą, nizinne ogrody, to nie jest to, co one lubią :mur

Nelu, ten gość na fotce, to jakiś Twój nowy facet? :ohmy: Przystojniak, w moim typie! rotfl
Super, że spełniłaś swoje marzenie, wiem, jakie to ważne. :przytulam
Ostatnio zmieniany: 2018/03/18 21:35 przez Poll.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nelu-pelu

Moje metamorfozy 2018/03/18 21:45 #109079

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7145
  • Otrzymane podziękowania: 16507
O tak, lubię panów postawnych, w odpowiednim wieku... rotfl

Do widoku rodków w górach już się przyzwyczaiłam, ale ciągle budzą moje zdumienie (i zazdrość)
...klony palmowe, które spotykałam w wyższych partiach gór... (zresztą w Alpach też...)
Nasz klimat to jednak takie trochę wyzwanie dla ogrodnika oraz dla... roślin... :)

A o marzeniach mówię - po to są, żeby się spełniały! Dzięki Poll.
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, zanetatacz


--=reklama=--

 

Moje metamorfozy 2018/03/18 21:52 #109083

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11968
  • Otrzymane podziękowania: 22946
Neluś jesli Ci nie zależy na nazwach to troche sadzonek pierwiosnków mogę Ci podesłać :)
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nelu-pelu

Moje metamorfozy 2018/03/18 21:57 #109085

  • Poll
  • Poll Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Czciciel gwiazd i mądrości, miłośnik ogrodów...
  • Posty: 27098
  • Otrzymane podziękowania: 73461
Racja, dla roślin i ogrodników gwizdac Mnie upały paraliżują, więc latem głównie zbijam bąki na działce, mało pracuję. Lato 2017 było dość wyjątkowe, bo nieco bardziej chłodne i deszczowe, mi bardzo odpowiadało. clap
Pamiętam, gdy sporo lat temu, w Jeleniej Górze, gdzie studiowałam i w pobliskim Karpaczu, widziałam wyrośnięte, wielkie okazy rododendronów. nie miałam wówczas takiej wiedzy, jak dziś, więc mocno się dziwiłam, że takie dorodne. rotfl Nie wiem, czy moje mają szansę na taki piękny wzrost i obfitość kwitnienia. :angry:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz, nelu-pelu

Moje metamorfozy 2018/03/18 22:32 #109089

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7145
  • Otrzymane podziękowania: 16507
Mój pierwszy rodek ma... 18 lat (o matko! aż sobie policzyłam- to niemożliwe.. :nie )
Na jego szczęście darczyńca razem z rośliną dał mi worek ziemi, ale wsadzałam już sama...
Oczywiście bez bladego o nich pojęcia...Posadziłam nieopodal tarasu w sąsiedztwie niskiego jałowca,
w cieniu z przypadku...
I zapomniałam o nim na lat coś około 12, kiedy to wycięłam kawał tego jałowca bo strasznie się rozrósł,
rodka nie było widać wcale.
Pokazał się moim oczom lekko chudy krzaczek... Postanowiłam go zostawić, obsypałam tylko korą
bo tak goło wyglądał...
Chcę powiedzieć, że wcale o niego nie dbałam, żadnych nawozów nie dostawał, dopiero od 3 lat ma
Rosahumus, nie choruje, na każdym czubku pączek, kwitnie niezawodnie.

Może to tylko ta odmiana, Percy Wiseman, jest taka odporna, a może właśnie za dużo przy nich
kombinujemy...?

W czasie kwitnienia


i 16032018

Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, Elżbieta, zanetatacz

Moje metamorfozy 2018/03/18 22:34 #109090

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7145
  • Otrzymane podziękowania: 16507
Danusiu dzięki :przytulam , chętnie spróbuję z nimi...
Ale to chyba nie teraz jeszcze? I pomyśl co chcesz ode mnie... wink-3
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Moje metamorfozy 2018/03/18 22:49 #109092

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5144
  • Otrzymane podziękowania: 10036
Co za mądry darczyńca
Bardzo rzadko się zdarza, że oprócz roślinki ktoś da podłoże
Super pomysł, szczególnie dla początkujących ogrodników
Podziwiam za odwagę recourse
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nelu-pelu, Lukrecja

Moje metamorfozy 2018/03/19 00:45 #109094

  • th
  • th Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Posty: 6064
  • Otrzymane podziękowania: 16919
Hej Neluś! :witaj No nie wiem, czy mi się podoba ta recepta na rodka: wsadzić i zapomnieć na 12 lat... :silly: ja... chyba nie dam rady B)

Twój zapomniany 'Percy' to prawdziwa, rodkowa piękność... zdrowe, ciemnozielone liście i pączek wieńczący każdą gałązkę... żeby tak każdy rodek wyglądał... o! :kocham
Ciekawe zaś jest to, że 'Percy Wiseman' to akurat rodek, co do którego mrozoodporności a więc i (bez)problemowości zdania są dość rozbieżne... poniektórzy znawcy straszą nawet i mrozoodpornością na poziomie -15 °C... taa... na szczęście Ciepłucha i Hachmann trzymają sztamę i zgodnie piszą o -22 °C a jakoś tak w tej materii to właśnie im najbardziej wierzę... natomiast 'Percy' jako mieszaniec jakuszimański faktycznie może tolerować większą ilość słonka... przyjmij zatem moje gratulacje... za niewtrącanie się... zwyc bo teraz jest wzorcowy... i powiedz 'Peterowi' :na_ucho żeby się weń zapatrzył :P

Konkluzja zaś jest taka, że za szybko chcemy by było dobrze... a tu czasu trza, czasu... i cierpliwości... :glupek i nieprzejmowania się przeciwnościami losu... taa... ciekawe, czy sama przyswoję sobie tą mądrość gwizdac


Fotki z Norwegii oglądam z prawdziwą przyjemnością... zwłaszcza górskie, bo nas tak daleko nie zagnało... ale na tegoż sławetnego kamulca chyba bym nie weszła... aaa... wystarczyłby mi zdjęcie z Kjeragbolten w tle... choć być tam i nie wejść... to pewnie nie uchodzi... 2smiech a gdzie ustrzeliłaś tego olbrzymiego rodka? A w ogóle to może opisałabyś tą Waszą trasę po Norwegii? Skąd, dokąd i co ciekawego po drodze... może założymy taki osobny norweski wątek w Podróżach? Uśmiecham się ładnie i obiecuję dołączyć :buziak
Strefa cienia... zapraszam... Monika :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta, zanetatacz, nelu-pelu

Moje metamorfozy 2018/03/19 07:43 #109096

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 989
  • Otrzymane podziękowania: 2290
:witaj
Nooooo....imponujący ten rodek i ślicznie kwitnie.
Podpisuję listę obecności i miłego dnia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nelu-pelu

Moje metamorfozy 2018/03/19 08:58 #109106

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15702
  • Otrzymane podziękowania: 48609
Piękna ta drewniana chałupa obrośnięta trawą. U mnie tez tak niebawem będzie, jak panowie moi nie wyczyszczą dachu! Już jedna brzoza w rynnie rośnie...

Percy Wiseman zjawiskowy. To trzeba zamawiać, czy bywa w marketach?
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nelu-pelu

Moje metamorfozy 2018/03/19 18:56 #109193

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11968
  • Otrzymane podziękowania: 22946
Nelus śliczny ten Twój rodek :bravo jeśli to nie będzie problem to podesłałabym po kwitnieniu bo nie wiem który ma jaki kolor i których mam więcej rotfl taka zdolna jestem polewkamax
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nelu-pelu

Moje metamorfozy 2018/03/19 19:06 #109199

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3123
  • Otrzymane podziękowania: 6586
takasobie napisał:
Percy Wiseman zjawiskowy. To trzeba zamawiać, czy bywa w marketach?

Bywa w Biedronce (sama kupiłam), a i na pewno jest w sklepach ogrodniczych :-)
Ostatnio zmieniany: 2018/03/19 19:06 przez Siberia.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nelu-pelu

Moje metamorfozy 2018/03/19 19:19 #109204

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33664
Nelu, chciałam tylko powiedzieć, że jestem cały czas tutaj, czytam wszystko i podziwiam :kocham
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nelu-pelu

Moje metamorfozy 2018/03/19 19:52 #109215

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7145
  • Otrzymane podziękowania: 16507
Monik, ale pomyśl ile stresów by Cię ominęło... 2smiech

Z mrozoodpornością rodków to taka chyba umowna sprawa... Nabieram pewności, że Piotruś jest
po prostu mniej odporny na tak niskie temperatury jak w tym i zeszłym roku.
Nic innego tylko własne doświadczenia zaprowadzą nas do sukcesu. B)
A tak w ogóle to miła niespodzianka - już myślałam, że zagrzebiesz się w czdziura ...
:) :)

Jagódko, have a nice day too...!!
Tak lubię, obecność sprawdzona, wszyscy przytomni... a nie, Elżbietka się nie zameldowała :patel
Śliczne są zawsze Twoje wstawki, dzięki. :)
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta, zanetatacz, Danusia

Moje metamorfozy 2018/03/19 20:02 #109220

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7145
  • Otrzymane podziękowania: 16507
Miłko, no rynny powinny ( :lol: ) być czyste, ale na dachu niech sobie rośnie co chce, będzie cieplej!
Fajnie wyglądają takie dachy, nie tylko na wiejskich chałupkach...

To parking przy drodze przelotowej, prawie taki sam jakich wiele na naszych autostradach, kibelek,
kosze na śmieci... Ale 'prawie' jak wiadomo robi niejaką różnicę...



Siberka odpowiedziała Ci na pytanie o rodka.
Dzięki Siberio.
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Ostatnio zmieniany: 2018/03/19 20:04 przez nelu-pelu.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta, zanetatacz, Danusia

Moje metamorfozy 2018/03/19 20:19 #109224

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7145
  • Otrzymane podziękowania: 16507
Danusiu, kiedy tylko będzie Ci pasować! Nie ma pośpiechu. :)

Ewa, miło, że się ujawniasz, czasem małe słówko 'jestem' starczy za wiele innych...
Pozdrawiam Cię serdecznie. :przytulam

Ponieważ wiatr trochę zelżał a termometr pokazał powyżej zera wybrałam się na działkę.
Tak na rekonesans bo ziemia zamarznięta, ale słonko tak fajnie grzało na moim zachodnim tarasie,
więc pierwsza tarasowa herbata została wypita!
Nie zrobiłam zupełnie nic, pobiadoliłam nad roślinkami, pokiwałam głową nad tym ile to sobie
zaplanowałam i... wróciłam domu! :silly:
Poczekam na wiosnę...
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Elżbieta, zanetatacz, Danusia

Moje metamorfozy 2018/03/19 20:31 #109229

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3123
  • Otrzymane podziękowania: 6586
A ja sobie w słoneczku, niby lajtowo, 2 godzinki wyłamywałam i wycinałam badyle bylin, a teraz mam problem z wstawaniem z łóżka 2smiech

Było bosko :kocham
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nelu-pelu

Moje metamorfozy 2018/03/19 20:54 #109234

  • th
  • th Avatar
  • Wylogowany
  • Administrator
  • Posty: 6064
  • Otrzymane podziękowania: 16919
Przecież mam zabronione popadać w depresję... to się staram :P

Niestety kompletnie nie kojarzę temperatur, jakie były w zimy 2012/13, 13/14, 14/15, 15/16 kiedy to 'Peter Alan' był bezproblemowym rodkiem... ale nic to... jeszcze odkryjemy, co mu pasi a co nie... a póki co na niego nie patrzę... gwizdac natomiast mocno zastanawiam się, kogo by mu dołożyć do bliskiego towarzystwa... bo na pewno tego mu trza! zwyc

Już zaliczyłaś pierwszą tarasową herbatę? Szybka jesteś! U mnie jeszcze śnieg chrzęści pod stopami... poczekam z tydzień i może też wystartuję z kubkiem do ogrodu, by zerknać na jakieś tycie, tyciuchne noski cebulowych, których w przypływie desperacji nie wyrwałam latem gwizdac
Strefa cienia... zapraszam... Monika :)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz, nelu-pelu

Moje metamorfozy 2018/03/19 21:05 #109237

  • Franusiowa
  • Franusiowa Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4059
  • Otrzymane podziękowania: 14869
Nelu, ten obraz jak stoisz na kamieniu mnie po prostu przeraża. krecigl
A takie piękne domy z roślinnością na dachu zwiedzałam w Szwecji u nich, to częsta praktyka .
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nelu-pelu

Moje metamorfozy 2018/03/21 17:57 #109431

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7145
  • Otrzymane podziękowania: 16507
Pozdrawiam odwiedzających :witaj

Siberio, też miałam takie objawy kiedy w te cieplejsze dni dorwałam się do cud-szpadelka
i znów wycięłam kawał trawnika... Ale lubię takie zmęczenie! :silly:

Monik, a mówiąc o towarzystwie dla Petera masz na myśli...innego rodka czy może jakiego
innego cienioluba?

Majko, to tylko tak na zdjęciu wygląda... też byś tam weszła, mówię Ci... :) :)

Dotarła w końcu zapowiadana przesyłka z Lilygarden (ech ta PP!), cebule dorodne, ładne,
niektóre już wystawiają noski. Zabrakło mi doniczek, powsadzałam w co się dało, tymczasowo,
tylko nie wiem czy nie będą miały za zimno w mojej piwnicy...?? Mrozu tam nigdy nie ma ale dzisiaj
było tylko +3... think:
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.183 s.