Gosiu w takim razie oby nas niebo dzieliło po równo..
Majka siewki u mnie też leżą... ale ja nie podwiązuję bo mnie się podobają takie rozkraczone w niektórych miejscach
A dzisiaj powtórka z rozrywki... oberwanie chmury.. nawet nie myślę co się dzieje w ogrodzie...
Wiesiu tylko ta jedna taka sztywniara jest
ale jej dzieci już się kładą na wszystkie strony..
Miłka na placu budowy ( czytaj w gliniastych, wieeelkich kałużach moje dzieci pływały na styropianie, który został po ociepleniu) Może zamiast kajaka by się nadał....Tylko nie wiem czy by mnie utrzymał
A pedicure, choć naturalny to cuś mało luksusowy... Nogi nie zdążyły odmoknąć, bo mnie szyszki gniotły
i na głowę kapało...
I obiecane zeszłotygodniowe...
Lilie rozsiewają zapach po całym ogrodzie...
Anastazja ..drzewiasta olbrzymka o odurzającym zapach...
I lilia pełna Snowboard. Posadzona jesienią. Cudnie pachnie. Ciekawa z niej bestia bo w cieniu łapie różowy kolorek, a jak dostanie słoneczka to jest śnieżnobiała.
I jeszce lili NN gratis do zakupów wielka, pachnąca i różowa
Floksy
Gosia
przetrwał zimę i zakwitł..
Wojtek
Jeżówkowo
Green tweester - kwiatek na mojej dłoni...
bombowiec
Pink Bonbon - niziutka, nóweczka
Galtonia przetrwała zimę i wypuściła 5 pędów kwiatowych... fajnie wygląda z mikołajkiem