I znowu sporo czasu minęło... prawie dwa miesiące... niemożliwe to jest..
Jak zwykle tyły mam kosmiczne u mnie...
W wątkach tematycznych co nieco dodaję, do mnie jakoś mi nie po drodze...
Lato minęło, zlot minął.. jesień za pasem i już nie mogę się doczekać tych cudnych barw jesiennych... byle tylko jakiś nieodpowiedzialny mróz nie ściął wcześniej wszystkiego...
Iwonko Fuksje teraz bardzo cieszą i będa kwitnąc do czasu, aż przyjdzie wiekszy mróz... polecam bo naprawdę są łatwe w uprawie.. troche poł cienia i miejsce na lekkiej górce i rosna bez problemu..
Danuś mam nadzieje, że i moja ładnie przetrwa zimę...
Edyta Tak, wszystkie fuksje, to zimujące w gruncie ( za wyjątkiem tej jednej w donicy) miałabyś sporo fajnych miejscówek dla nich...
Copper boy chętnie bym Ci wysłała ale zobaczymy jak będą wyglądać bulwy- rok temu miałam wirusa-kalafiora i wiosna sporo wywaliłam i nic nie wysyłałam żeby dziadostwa nie roznosić...
MaŁgoś nie tykaj tych cyklamenów... może jeszcze wylezą... a jak mi sie przypomnisz to postaram zebrać nasionka i sobie wysiejesz do grunty .. trochę poczekasz na kwiaty ale na pewno coś wylezie... chyba, że wcześniej wyplewisz
albo przekopiesz... Płock się odwlecze ale nie uciecze
z ostatnich dni...
Cyklameny ... Coum wypuszczaja liście, Bluszczolistne- kwitną, a niektóre już przekwitają... Z Grecji przytargałam trzy bulwy dzikich cyklamenów... ciekawa jestem, czy przetrwaja w ogrodzie w naszych warunkach,
Coum Pinkish Leaf
Bluszczolistny
w sierpniu
i pażdzierniku
Confusum
Cyclamen Mirabile Alba z Fuksją Bebron's Black Cherry
i rózowy Mirabile
Bluszczolistny
Moje sieweczki
Cyclamen hederifolium special leaf
cyclamen coum silver leaf alba
jakiś bluszcolistny z Kirengeszomą
I parę fuksjowych portretów
Piper
Tom Woods
Alice Hoffman
Kolorowa od Danusi
Linda Hinchliffe
Mrs.Popple
Delta Sarah
Debron"s Black Cherry