Wszystko śniegiem zasypane dodatkowo lekko mrozi więc ptaki ruszyły na rekonesans co tam ludzie mają dobrego....
Przyleciały nawet kwiczoły (
fieldfare) . Sztuk cztery ale został jeden. Przysiadł sobie na drzewku u sąsiadki i filował co też tam te kosy wcinają
Prawda, że jestem ładny?
Grzbiecik też mam śliczny....
Prawie lustrzane odbicie
Tak patrzy i patrzy, jabłko by rzuciła zamiast pstrykać ... Głodny jestem!
Ej chłopaki, jedzenie po prawej!
Ostatnio muszę je przeganiać, bo zbyt sobie pozwalają i wydziobują co lepsze kąski
Drozd też jest ostatnio stałym bywalcem. Na jabłuszka przylatuje (zresztą kwiczoł też)
O! Jabłuszko!
Jeszcze chwilę pomyślę, może kosy mnie nie przegonią...