Paski rzeczywiście mogą zaniknąć w kolejnym roku

. Nie jestem specjalnym miłośnikiem host pasiastych, ale jak wśród moich pierwszych i jedynych siewek jakie wyhodowałam na parapecie (hosta Dancing Queen, nasionka dostałam dzięki uprzejmości
Moniki th (
Monik

)) pojawiła się jedna pasiasta, to się nawet ucieszyłam (pasek był co prawda na jednym listku

). W kolejnym roku (czyli w zeszłym) pasków już nie było. A tak wyglądał pasiasty osobnik - siewka Dancing Queen w 2016 roku

.
Pokażę jeszcze wszystkie przepikowane już siewki w pierwszym roku (2016)
I już po pierwszej selekcji w 2017
Wszystkie są siewkami Dancing Queen

Pierwszą swoją zimę, tak jak i obecną, spędzają w widocznej na zdjęciu donicy na dworze pod schodami. Zimny chów im chyba nie szkodzi

, choć to sie okaże w tym roku po tej zimie...