Ten, zakup jest całkowicie usprawiedliwiony, po takim rozstaniu serducho płacze.
Wnusia w tym wieku jest taka "słodka" i potrafi zauroczyć Dziadków.
Na wszystkich zdjęciach uśmiechnięta i urocza.
Rododendrony i azalie piękne a możesz podać nazwy rh.

Uśmiechnięty Skrzacik musi podbić serca dziadków a że po rozstaniu krwawią to pociecha konieczna, a jak już taka śliczna jak te rodki to tym bardziej wybaczam
Ja swoich mam prawie na co dzień więc nie mam okazji zatęsknić teraz zaczynam tęsknić do tego oczekiwanego

Danusiu, Ellę May można by schrupać z miłości - jest tak pogodnym i miłym bobasem

Majeczko, zakupione rodki to "Kali", "Kazimierz Wielki", "Peter Alan", "Schneekrone" i "Sternzauber" od Ciepłuchy

Majeczko - edulkot , szczęśliwego spełnienia oczekiwanego serdecznie życzę

Wiosna na białej rabacie......................................................................................

Vero, wnusie masz prześliczną . Jest taka pogodna i do przytulania.
No i najwyrażniej juz interesuje się ogrodem, ale nic dziwnego, bo widok z okna na skalniak niesamowity.
Biała rabata już robi wrażenie , a co będzie za 2 lata .
Na szczęście nie widać u Ciebie strat po przymrozkach.

Coś mi się wydaje, że zamiłowanie do ogrodnictwa wnusia będzie miała po babci.

Verciu zakupy śliczna ale roślini w białym ogrodzie to magnolia ta pierwsza taka cudna???a popcorn to powiem Ci normalnie cudeńko aaaaa i proszę mi tych cudnych zdjęc tak nie udzielać

Jak to dobrze, że na białej rabacie nie ma tego białego g...a tylko śliczne kwiatuszki
U nas dzisiaj znowu leci to świństwo, a ziemia mokra ponad wytrzymałość

Zakupy rodkowe śliczne odmianowo

Elu, wielki czas by któreś zainteresowało się ogrodem

Biała rabata po przymrozkach i gradobiciu








Gosiu, córka obiecała wdrażać małą do prac ogrodowych - jest nadzieja


Danusiu, biała smutna po kwietniowej zimnicy, ale następne już w kolejce








Majeczko, to białe g.... (czytaj grad) leżało dwa dni na rabatach..........





a pod rynnami jeszcze dłużej........................................

Niech ten kwiecień w końcu spada bo tak zimnego -nie pamiętam ,mam nadzieję ,że maj będzie majem.....jak zwykle same cudowności pokazujesz a rodków zazdraszczam

Witaj Vero, biedne roślinki po tym gradobiciu Straszliwie zimna nam się trafiła wiosna w tym roku. Dobrze, że przyroda tak dzielnie się regeneruje

Co to jest za krzaczek na 4 zdjęciu?

Veruś

Piękne masz kwiaty, brawo

Verko grad u Ciebie rzeczywiście narobił szkód miejmy nadzieję, że w końcu przyjdzie wiosna i

Verciu, jak tam pogoda dzisiaj? u mnie w końcu zaświeciło słonko i pracowałam w ogrodzie prawie cały dzień .

Piękne rodki zakupiłaś ,mam dwa z nich Kali i Sternzauber Na Allana Petera wciąż się czaję ,ale zastała mi tylko jedna miejscówka ,więc muszę dokładnie wiedzieć czy to aby na pewno ten jedyny Współczuję Ci tego gradu ,ale u mnie znowu nocne mrozki i tak w kółko dokoła Macieju

Żanetko, nareszcie dzisiaj maj był majem . Słonecznie, spokojnie - pomimo chłodu czuło się wiosnę
Kali zaczyna popis......................................................



Ewuniu - to kalina Burkwooda "Anne Russell"


Elżuniu, masz rację -

Semenaat - dziękuję, miło mi

Majeczko, najbardziej ucierpiały duże juki, potrzaskane biedactwa - po liftingu stoją takie golasy że wstyd pokazać

Edytko, u mnie dopiero dzisiaj pojawiło się słońce, też wykorzystałam okazję i ..........................................teraz SKS daje znać o sobie


Ewuś oprócz gradu solidne przymrozki też poczynały sobie nieźle. Czy tak powinny wyglądać o tej porze magnolie na ten przykład ???



Na szczęście przyroda milowymi krokami odrabia zaległości

Pogoda w tym roku straszna
U mnie strat nie ma, ale jak czytam co u Was się wyprawia, to mnie ciarki przechodzą
Jak dzisiaj z pogodą było?
U mnie była cudowna. Aż szkoda, że musiałam siedzieć w pracy

Verciu oj ale Ci narobiło szkód ale niech tylko wreszcie zrobi sie ciepło i słonecznie to wszystko wybuchnie kolorami i jakoś straty przebolejemy u mnie roślinki jednak ratuje region dużo później startują ,teraz mam nadzieję że nie będzie już zimnych ogrodników bo u mnie te przymrozki niszczą najwięcej

U mnie Verciu też dziś cudownie i było