Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Na wiejskim podwórku

Na wiejskim podwórku 2017/07/26 19:31 #78224

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5297
Ogród zarasta ale kwitnąco!
No ,skoro Paniusiu szwendaczka Ci się włączyła. ..
Ale lepiej, że pada niż miałoby wysuszyć wszystko na popiół.
Niektóre rośliny są potem nie do odratowania. .

W kajaku nigdy nie siedziałam, jakoś wolę okręty do Titanica rozmiarów podobne. ..
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/07/26 22:06 #78279

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23946
Aga Ty sobie fruwasz po świecie a ogród sam sobie pięknie radzi clap clap clap no ale w końcu masz wakacje więc Ci się należy oderwanie od rzeczywistości :buziak
Od 22 czerwca pada u nas dość często, ale podeschnięte tereny zielone nie wyglądają na zielone B) może te deszcze uratują te rośliny które zaczęły wyraźnie podsychać np. iglaki mocno zbrązowiały i sypią się na potęgę :(
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.


--=reklama=--

 

Na wiejskim podwórku 2017/07/27 11:33 #78363

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Beti :)
hmmm... mówisz - lepie, że pada.... a ja marzę, by choć trochę wysuszyło. U nas miesiąc suszy byłby raczej bez widocznych skutków. Ziemia jak gąbka. Piachy to przepuszczają szybko, a nasza glina trzyma wodę bardzo długo, wystarczył by deszcz raz na 2 tygodnie.

Tak to już jest, że jak człowiek się włóczy, to nie ma czasu na prace ogródkowe. Potem wracam i ręce załamuję. Przerwy tygodniowe między wyjazdami mam, więc wtedy ryję, plewię i koszę non stop. Teraz dochodzą przetwory.

Maju :)
Żeby to tak sam hihihi :diabelek Właśnie przez te podróże potem robota podwójna, bo nic nie jest utrzymane na bieżąco. Ale co tam... ogarniam to co daję radę, a na resztę przymykam oko zwyc

U nas dla odmiany choroby grzybowe się panoszą i niszczą rośliny. Tak mi się marzy odrobina słonka...
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gosia1704, zanetatacz

Na wiejskim podwórku 2017/07/27 17:57 #78393

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Wspomniałam o chorobach grzybowych? Dziś dopadła mnie taka









Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, Gosia1704, zanetatacz

Na wiejskim podwórku 2017/07/27 18:43 #78398

  • markita
  • markita Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4439
  • Otrzymane podziękowania: 8364
Ale smaka narobiłaś :mniam
Ja koszę świeżo odrośniętą trawkę, na mojej patelni wciąż 35* :mur , pot oczy zalewa :mur , ale z dnia na dzień ma być coraz gorzej :angry: ( dla Ciebie lepiej rotfl )
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/07/27 23:21 #78467

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
O matuś.... taką trawunię kosisz?? Dawaj tu do mnie jak Ci się kosić zachciało, a nie nad maleństwem się pastwisz B) 35? A zapowiadali 25... co prawda u nas zapowiadali w porywach 21 a było 19, ale to w sumie różnica niewielka.

Do 22-giej nad tymi grzybami siedziałam. Zebrać to jedno, ale oczyścić je i wymyć - to już nie jest takie przyjemne. Kręgosłup woła RATUNKU!! Dopiero jutro zdecyduję co z nimi zrobić. Na razie posegregowałam na wielkie i duże oraz małe i malutkie :)
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Na wiejskim podwórku 2017/07/28 08:09 #78493

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15711
  • Otrzymane podziękowania: 48658
Jak apetycznie, aż tu pachnie! cook Wczoraj musiałam kupić, żeby zrobić risotto!
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/07/28 09:49 #78524

  • Semper
  • Semper Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2421
  • Otrzymane podziękowania: 6039
O kurka :woohoo:
Ile pieprzników recourse
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/07/28 20:45 #78594

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
rotfl
Przerobiłam :)
Wyszło mi ponad 10 małych słoiczków zamarynowanych, 5 paczuszek mrożonych zblanszowanych, a resztę zjedliśmy. Strasznie się kurczą przy gotowaniu...
Na śniadanie była jajecznica z kurkami, trochę podsmażonych dodałam do kurczaka na jutro, a dziś na obiad był makaron z sosem kurkowo-serowym. Wyszedł bossski.

Te przetwory to mi teraz zjadają mnóstwo czasu. Na swoją kolej czekają cukinie, bo się nagle "rozmnożyły" ( zbieram dość małe ) , ogórki, fasolka już też chyba do zebrania... a tu ciągle pada i pada aż się nie chce do ogrodu wyjść.

Obejrzałam dziś róże... obraz nędzy i rozpaczy, nie pokwitły sobie w tym roku. ale przez chwilę były cudne.





Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot

Na wiejskim podwórku 2017/07/28 21:06 #78601

  • Gosia1704
  • Gosia1704 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2190
  • Otrzymane podziękowania: 2560
Semper napisał:
O kurka :woohoo:
Ile pieprzników recourse
No właśnie Agu, wolisz pieprzniki niż ogród. polewkamax
Ja też muszę kupić na sosik. :(
Pozdrawiam Wszystkich
:witaj
Zapraszam na
Kwiecisty groch z kapustą
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/07/29 08:17 #78647

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
No masz rację... to chyba niewybaczalne, polazłam do lasu, a ogród leży odłogiem :grabie
Chyba muszę dziś trochę podziałać. Bardzo mi się nie chce, bo to niewdzięczna robota, wszystko tak zarośnięte, że nawet jak coś zrobię to efekt mizerny. O! wiem... zacznę od ścinania róż, to będzie widać.

Kurczę... jest tak zimno i brzydko, że nawet porzeczki i agrest są niesmaczne, kwaśne. W końcu zgniją i spadną, bo ani nie chce się ich jeść, ani tym bardziej zbierać i przerabiać.

Do piwnicy boję się zaglądać, bo pewnie znów wody przybyło po kolejnej wieczornej ulewie.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/08/01 22:58 #79057

  • Gosia1704
  • Gosia1704 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2190
  • Otrzymane podziękowania: 2560
Agu, to taki żarcik o peprznikach. :zielony
U nas taki żar, że nie ma czym oddychać, do lasu się bojam, bo duszno. To choć w ogródku, zaszyta w cieniu posiedzę i wiaterku wypatruję.
Pozdrawiam Wszystkich
:witaj
Zapraszam na
Kwiecisty groch z kapustą
Ostatnio zmieniany: 2017/08/01 22:58 przez Gosia1704.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/08/06 18:30 #79556

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15711
  • Otrzymane podziękowania: 48658
I tak ładnie wyglądają Twoje róże! U mnie nędza kompletna. Tylko Rose de Resth zakwitła ponownie i trzyma się zdrowo! Ta ściana domu urocza! Marzyłam o ceglanym domu, a mam, co mam! wink-3
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/08/06 22:20 #79606

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23946
Aga teraz znowu na wojażach, ale pewnie po powrocie zdasz relację w tego wspaniałego spotkania :fotka
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/08/06 22:24 #79610

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2474
  • Otrzymane podziękowania: 3628
Ogród i właścicielkę dopadła choroba grzybowa 2smiech z Twojej bedzie pozytek z rolinnych nie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/08/11 10:10 #80075

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Jestem, jestem :)
Wróciłam!! Ale jak dobrze pójdzie, to jutro znów wyjadę, choć marnie to widzę... Cóż może się przyda trochę oddechu, choć siedzieć w domu w taką pogodę to nic fajnego. Zimno, brzydko i pada.... już bym wolała na rowerze przemykać się między kroplami deszczu.

Byłam daleko... daleko.... aż na Lubelszczyźnie i Polesiu na zlocie Kompostownika. Tyle dni wspaniałych wrażeń - spotkań, ogrodów i zwiedzania, coś wspaniałego. Poznałam wiele osób znanych mi tylko wirtualnie. Pierwsze dni spędziłam u Tadeusza i Tereski, których z pewnością wielu z Was zna. Poznałam ich piękne siedlisko w Kijanach, które budowali własnymi rękami.



Spacerowaliśmy, jeździliśmy rowerem, zwiedzaliśmy.







Zachwycił mnie Lublin, przepiękne, stare miasto, które obchodziło swe 700 - lecie















Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, Gosia1704, zanetatacz

Na wiejskim podwórku 2017/08/11 10:15 #80077

  • markita
  • markita Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4439
  • Otrzymane podziękowania: 8364
No wiesz :ohmy: , byłaś u Tadzia i nie zajrzeliście do mnie :patel , 10 minut drogi :placz
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/08/11 10:19 #80078

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Odwiedziłam kilka wspaniałych ogrodów, a nawet po raz pierwszy od wielu lat kąpałam się w jeziorze. Nie przewidziałam takiej ewentualności, ale woda była płytka, a co za tym idzie cieplutka, a pogoda - jak zapewniali wszyscy - upalna :slonko , więc trzeba było skorzystać



Wybrałam się także na wycieczkę do Poleskiego Parku Narodowego. Ruszyłam tam dopiero po 18-tej, bo dni wypełnione były innymi atrakcjami, dlatego fotki są raczej kiepskiej jakości.









Rower wkrótce porzuciłam w krzakach... :diabelek



Kładkami po bagnach wędrowało się około 3km, by w nagrodę otrzymać taki zachwycający widok.



Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Ostatnio zmieniany: 2017/08/11 10:26 przez aguskag.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, edulkot, Gosia1704, zanetatacz

Na wiejskim podwórku 2017/08/11 10:24 #80081

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
markita napisał:
No wiesz :ohmy: , byłaś u Tadzia i nie zajrzeliście do mnie :patel , 10 minut drogi :placz
Ja się dowiedziałam, że mieszkasz tak blisko nich, jak już byłam na Polesiu :( Lubelszczyzna duża, nie miałam pojęcia, że mieszkasz o rzut beretem.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Na wiejskim podwórku 2017/08/11 11:04 #80084

  • dobra nuta
  • dobra nuta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1106
  • Otrzymane podziękowania: 1172
Myślałam o Tobie ostatnio, bo takiej rowerowej towarzyszki mi tutaj u mnie brakuje. I zerknęłam na Twój rower, bo w końcu sobie kupiłam, ale nie miejski tylko trankingowy. Nie umiałam się po prostu zdecydować, bo prawie 20 lat jeździłam na góralu, który w końcu poszedł na złom wink-3 a byłam przyzwyczajona do jazdy w górach, ciężkiej bardzo, teraz to już nie te lata. W pierwszym dniu zrobiłam ( po paroletniej przerwie ) 40 km. , syn starszy mi towarzyszył ale on już nie chce ( wysportowany, ale dla niego to jest nudne - woli łazić po skałach itp. ) i tak myśli poleciały do Ciebie :buziak Cudowne miejsca a kładka to droga idealna, marzenie :kocham . I kąpieli w jeziorze zazdroszczę, tez bym tak weszła bez zastanowienia :bravo Dlaczego tak daleko mieszkasz????
pozdrawiam - ania
mój wątek


Jedyną pewną metodą unikania porażek jest nie mieć żadnych, nowych pomysłów. - Albert Einstein
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. - Albert Einstein
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.202 s.