Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Roślinny miszmasz w rozczochranym ogrodzie.

Roślinny miszmasz w rozczochranym ogrodzie. 2018/02/06 19:47 #103450

  • ewulab
  • ewulab Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1200
  • Otrzymane podziękowania: 2717
Danusiu, po kilku dosłownie godzinach przeszukiwania komód, półek i innych cudów, M odnalazł klucze w mini saszetce ze swoimi podręcznymi pierdołami niezbędnymi informatykowi w nagłych przypadkach.....saszetka zaś była w jego przepastnej torbie, z którą się nie rozstaje jeżdżąc do pracy rotfl . Ale za to jaką czystkę mam w jadalni w szufladach, w końcu posegregował swoje kabelki, płyty, dyski w ilościach hurtowych, cuda na kiju panie!!!! To największy w jego życiu porządek jaki zrobił. A jaki zły był, jeszcze jest 2smiech . A tak w ogóle to on te klucze położył na stole w jadalni i ja je pewnie schowałam.............. wink-3
Ja już nawet swoje wszystkie torebki przeszukałam, zalegające w szafach dla spokojnego sumienia wink-3
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): dorkow0, zanetatacz

Roślinny miszmasz w rozczochranym ogrodzie. 2018/02/06 20:07 #103452

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5297
Było fotkami udokumentować ten szał porządków,bo nie wiadomo kiedy następnym razem... :zielony 2smiech
Temat został zablokowany.


--=reklama=--

 

Roślinny miszmasz w rozczochranym ogrodzie. 2018/02/06 20:10 #103454

  • ewulab
  • ewulab Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1200
  • Otrzymane podziękowania: 2717
beatrix+ napisał:
Było fotkami udokumentować ten szał porządków,bo nie wiadomo kiedy następnym razem... :zielony 2smiech

Pamięci by mi na karcie nie wystarczyło, bo to należało nagrać :blink: , zdjęcia nie oddałyby tego magicznego klimatu. Na koniec stwierdził, że ze złości to całą żubrówkę zaraz wypije (mamy taką butlę co już 11 rok u nas stoi, takie z nas alkoholiki mega).
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): beatrix+, zanetatacz

Roślinny miszmasz w rozczochranym ogrodzie. 2018/02/07 09:40 #103501

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11971
  • Otrzymane podziękowania: 22976
Ewcia jednym słowem w każdy szaleństwie jest metoda -musisz Mu czasem coś schować to porządki będzie częściej robił rotfl
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Roślinny miszmasz w rozczochranym ogrodzie. 2018/02/07 10:55 #103506

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5297
Danusia napisał:
Ewcia jednym słowem w każdy szaleństwie jest metoda -musisz Mu czasem coś schować to porządki będzie częściej robił rotfl


rotfl polewkamax Zeby tylko w szale POszukiwań nie przerodziło się w PRZEszukanie :lol:
Temat został zablokowany.

Roślinny miszmasz w rozczochranym ogrodzie. 2018/02/07 16:47 #103541

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13887
  • Otrzymane podziękowania: 33667
ewulab napisał:
Danusiu, po kilku dosłownie godzinach przeszukiwania komód, półek i innych cudów, M odnalazł klucze w mini saszetce ze swoimi podręcznymi pierdołami niezbędnymi informatykowi w nagłych przypadkach.....saszetka zaś była w jego przepastnej torbie, z którą się nie rozstaje jeżdżąc do pracy rotfl . Ale za to jaką czystkę mam w jadalni w szufladach, w końcu posegregował swoje kabelki, płyty, dyski w ilościach hurtowych, cuda na kiju panie!!!! To największy w jego życiu porządek jaki zrobił. A jaki zły był, jeszcze jest 2smiech . A tak w ogóle to on te klucze położył na stole w jadalni i ja je pewnie schowałam.............. wink-3
Ja już nawet swoje wszystkie torebki przeszukałam, zalegające w szafach dla spokojnego sumienia wink-3

Ewciu, jak ja Cię rozumiem :buziak
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): beatrix+, ewulab

Roślinny miszmasz w rozczochranym ogrodzie. 2018/02/08 11:05 #103628

  • inag1
  • inag1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1938
  • Otrzymane podziękowania: 2352
Może na wiosnę Twój M zgubi coś w ogrodzie i przy okazji szukania zrobi porządeczek. wink-3
Pozdrawiam- Ina

Ogród Iny
Temat został zablokowany.

Roślinny miszmasz w rozczochranym ogrodzie. 2018/02/08 17:01 #103668

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8578
  • Otrzymane podziękowania: 25969
I ja Cię rozumiem doskonale Ewo, bo szukanie przez mojego M kluczy samochodowych na wspólnych wyjazdach to już standard B) , dlatego zwykle zabieram ze sobą komplet zapasowy :lol: a on się ze mnie śmieje że w mojej torebce można znaleźć wszystko 2smiech
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Temat został zablokowany.

Roślinny miszmasz w rozczochranym ogrodzie. 2018/02/08 18:50 #103693

  • ewulab
  • ewulab Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1200
  • Otrzymane podziękowania: 2717
Witam Was serdecznie wink-3
Ino, Wiesiu, Danusiu, Betino, Ewo rotfl - właśnie zrobiłam dziś listę tego, co książę rumuński mój ma wykonać wokół domu tej wiosny. Ja za niego tego zrobić nie dam rady więc zalega, co mogę to robię, ale bez przesady już.
U nas nadal zima, już trzeci dzień, istne szaleństwo jak na ten sezon. W nocy dopadało sporo śniegu, więc roślinki mają w końcu jakąś kołderkę. Psy są bardzo zadowolone i buszują z nosami pod śniegiem, niektóre zachowują się jak nakręcone, tak ich cieszy to białe cudo.













Ostatnio zmieniany: 2018/02/08 19:11 przez ewulab.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, piku, edulkot, zanetatacz

Roślinny miszmasz w rozczochranym ogrodzie. 2018/02/08 19:04 #103700

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8578
  • Otrzymane podziękowania: 25969
Ładna kołderka więc ogrodnik i jego rośliny oraz zwierzaki zadowoleni :lol: . Choć mój zwierzak jakoś za tym białym nie przepada :( , dziś wreszcie udał mi się spacer dzięki temu że ktoś pojechał traktorem do lasu i te piękne ślady uratowały mnie od dalszego deptania ścieżki :woohoo:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Temat został zablokowany.

Roślinny miszmasz w rozczochranym ogrodzie. 2018/02/08 19:44 #103716

  • ewulab
  • ewulab Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1200
  • Otrzymane podziękowania: 2717
No tak Wiesiu, u nas wszyscy zadowoleni, jedynie jedna psia sztuka bardzo cierpi z tego powodu :blink: , a o Twoim psiaku czytałam u Ciebie. U mnie jedna sunia to próbuje łap nie stawiać jak jest śnieg czy błoto rotfl , stoi w miejscu jak posąg i podnosi co rusz którąś łapę do góry i piszczy, że nieszczęscie ją spotkało wielkie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, beatrix+, zanetatacz

Roślinny miszmasz w rozczochranym ogrodzie. 2018/02/08 22:03 #103764

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11971
  • Otrzymane podziękowania: 22976
Ewuś pięknie Ci pobieliło i zima Ci sie rozgosciła rotfl
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Temat został zablokowany.

Roślinny miszmasz w rozczochranym ogrodzie. 2018/02/08 22:30 #103777

  • ewulab
  • ewulab Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1200
  • Otrzymane podziękowania: 2717
Danusiu, ano się rozgościła, już trzeci dzień bytuje w moim ogrodzie, istne szaleństwo :silly:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): edulkot, zanetatacz, Danusia

Roślinny miszmasz w rozczochranym ogrodzie. 2018/02/08 22:35 #103782

  • zanetatacz
  • zanetatacz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 10373
  • Otrzymane podziękowania: 23523
piękne zimowe fotki -i jaka odmiana w ogrodzie....ja uwielbiam biel -zimą oczywiście 2smiech
pozdrawiam Żaneta
"Człowiek potrzebuje do życia ogrodów i bibliotek"-Cyceron
597 metrów zieloności
Temat został zablokowany.

Roślinny miszmasz w rozczochranym ogrodzie. 2018/02/08 23:01 #103790

  • ewulab
  • ewulab Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1200
  • Otrzymane podziękowania: 2717
Żanetko, ja też lubię takie klimaty, nie cierpię czasu od grudnia do stycznia bez śniegu, jest wtedy tak ponuro i przygnębiająco wszędzie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Roślinny miszmasz w rozczochranym ogrodzie. 2018/02/08 23:01 #103791

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5297
A swoją drogą, to ciekawe dlaczego psy śnieg uwielbiają? Co w nim takiego widzą?
Latem tak chyba nie biegają w ogrodzie...

Moje dziś były całe oblepione kulkami śniegu.
I mój mąż specjalnie dla swojej ulubienicy rano rozpalił w piecu, żeby się nie zaziębiła ;)
Żona czytaj Betina, jak prosi , to słyszy... węgiel się kończy 2smiech

Znakiem miskę mu wymienię na ..... psią.
A jeszcze parę lat temu psy lubił na podwórku, teraz śpimy we czwórkę.

Ależ się u Ciebie rozpisalam :diabelek
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Roślinny miszmasz w rozczochranym ogrodzie. 2018/02/08 23:21 #103793

  • ewulab
  • ewulab Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1200
  • Otrzymane podziękowania: 2717
No, no - o pieseczki dbać należy, a pańcia sama może sobie rozpalić polewkamax , mój nieco łaskawszy, co prawda ogrzewanie mamy gazowe, ale jak są mrozy to zawsze mi rankiem w kominku rozpala, a ja tylko potem sobie dorzucam przez cały dzień i jest w mieszkaniu przyjemniej.
W ogóle ostatnio coś zaczyna kumać, że życie to nie bajka i np. ustawił sobie w telefonie przypomnienia na cały miesiąc, aby w konkretny dzień wystawiać worki ze śmieciami lub pojemnik. U nas dostajemy rozpiskę na cały rok, kiedy jakie śmieci wywożą i wtedy się wystawia plastiki, szkło, zmieszane, popiół czy biodegradalne. Wyznaczone są też daty zabierania dużych gabarytów. Do tej pory to ja zawsze latałam, przypominałam, prosiłam bo przecież on rankiem pierwszy wyłazi z domu i wiecznie zapominał, a raczej w ogóle się nie interesował rozpiską wiszącą na lodówce wink-3
A, Betina, a może skoro pieseczki ważniejsze to nie jemu tylko sobie wymień miskę, wtedy łaskawym okiem spojrzy :glupek
No i fajnie, że tak na plus chłop się zmienił :kot
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): beatrix+

Roślinny miszmasz w rozczochranym ogrodzie. 2018/02/09 00:04 #103795

  • beatrix+
  • beatrix+ Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Czarownica z tych czarujących...:)
  • Posty: 3029
  • Otrzymane podziękowania: 5297
ewulab napisał:
Do tej pory to ja zawsze latałam, przypominałam, prosiłam bo przecież on rankiem pierwszy wyłazi z domu i wiecznie zapominał, a raczej w ogóle się nie interesował rozpiską wiszącą na lodówce

Oj, bądź czujna! Pewnie ma kogoś...u kochanki trzeba wszystko robić, a nie leżeć przed tv jak szwagier Powolniak z popularnego filmu o Hortensji Bukiet... to i nauczył się prowadzić gospodarkę odpadami komunalnymi jakże. polewkamax
Temat został zablokowany.

Roślinny miszmasz w rozczochranym ogrodzie. 2018/02/09 00:14 #103796

  • ewulab
  • ewulab Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1200
  • Otrzymane podziękowania: 2717
wink-3 , no no, tylko która by go wzięła do siebie? Musiałby opuścić lokal w ciągu godziny, a za to, co by dostał w spadku po mnie, to nie kupiłby willi w Warszawie, a kobiety teraz interesowne bardzo i niecierpliwe. TAkże jakby co, to lepiej dla księcia jak powie z góry, że mu się znudziłam - taką umowę mamy słowną.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): beatrix+

Roślinny miszmasz w rozczochranym ogrodzie. 2018/02/09 09:42 #103810

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3123
  • Otrzymane podziękowania: 6586
O naszych M. to można by książkę napisać 2smiech
Mój, ile razy ma coś na wsi zrobić, to niezbędne narzędzie ma w mieście. Z kolei zimą w mieście okazuje się, że 3 najważniejsze narzędzia zostały na wsi, bo je nie wiadomo kiedy przewiózł i nie użył :lol:
Planuje to czy samo tak mu się szczęśliwie układa??? :diabelek
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): beatrix+, zanetatacz
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.181 s.