Żanetko, a w czym trzymasz nasionka liliowców? Ja posiałam swoje nasiona 2 lata temu po raz pierwszy. Dosiałam w zeszłym roku. Ale robiłam to od razu do ziemi .

Edytko -po namoczeniu idą do wilgotnego perlitu i na parapet aż pokażą listki a potem do ziemi....
Szukałam wiosny ale oprócz bazi to jej nie widać za bardzo

-

Cześć U mnie z wiosną też krucho ,kompletnie nic nie wyłazi .Moje przysięgi w temacie zakupów oczywiście okazały się nietrafione . Ciągle jakieś do mnie rośliny wołają ,że chcą w moim ogrodzie zagościć .No i co robić .Szykuję donice ,bo już tylko to mi pozostaje .Wypatrzyłam takie fajne karłowe budlejki ,do donic w sam raz .Grzech było nie kupić .Rozglądam się za floksami oczywiście ,bo bez tego ,to ani rusz ,ale z marnym skutkiem .Wiosna ma być podobno wczesna w tym roku ,a ja już widziałam całe klucze gęsi .Tak niziutko leciały ,że aż się bałam ,że mi któraś na głowę narobi Ogólnie jest zimno ,mokro i strach nosa wychylić ,ale już bliżej niż dalej .Wiosna łaski nie robi i przyjść musi zostawiam buziaka i odlatuję

Zaneto, te kalosze które kupiłaś ja mam już rok jestem z nich bardzo zadowolona.
Rano można chodzić, po rosie a w nogi jest ciepło i sucho
jednak maja małą wadę nie są z gumy i jeden już mi pęka.
Plus to, że są tanie i można kupić drugie
Podglądam wiosnę u Ciebie podziwiam kalinę
Pozdrawiam

Ewciu -faktycznie wpadasz jak wicherek ......ale zawsze jesteś mile oczekiwana Floksy zamówiłam nowe (dla mnie) dwa Olympus i Fashionably Early 'Amethyst pearl to na fb,trochę bylin również ,ale ciągle liczą się tylko rodki a w nich jeszcze zastój,....te budlejki też przyciągnęły moją uwagę ,ale jeszcze się nie skusiłam .U mnie też wieje i leje ,ale już przywykłam.....a jeszcze pan Kledzik Włocławek przysłał mi ofertę ,ale ceny ma galante w tym roku no i nie chce mi się z nim walczyć ,chociaż z floksów to bym jeszcze coś wybrała ...Cieszę się ,że jesteś pełna energii i również wiosny wyglądam ....
Majeczko-o super ,właśnie cena jest przystępna i mam nadzieję ,że nóżki nie zmarzną bo jestem zmarzlak ,kalina ładnie zapączkowana to fakt ,oby kwiaty nie zmarzły
-bukszpan kolorowy jak na razie ćma go nie tyka

Jeżeli dalej szukasz floksów to zajrzyj do BR.
Mają trochę nowości i promocję do końca lutego

Jureczku -dziękuję ,już zaglądam....
Rano śnieżyca i na minusie a teraz i +2,ale mokro i ziąb

Honkę Fragile będę miała pewnie do podziału jakbyś oczywiście jeszcze w marcu chciała, ale przypomnij mi, bo ja mam sklerozę. Fancy panta też mam, ale nie pamiętam, czy przyrosła.

Miłko -nie będę Ci zawracać głowy -mam już w koszyku z nasionami ,chyba ,że przyjdzie marna to Cię poproszę

Pogoda dzisiaj była faktycznie zwariowana.
Luty myśli chyba, ze jest marcem
Ja nadal nic nie robię w ogrodzie, ale jak nigdy zrobiłam zakupy.
Odbija na starość

Gosiu -trzeba sobie jakoś umilać te ciężkie czasy .......,ja też trochę popłynęłam w bylinach ,ciekawe gdzie to wszystko wsadzę Jurek dał namiar- to kilka floksów wpadło do koszyka ,tylko nasion jeszcze nie kupiłam.
Bardzo ciemno dzisiaj i oczywiście przepaduje lodowaty deszcz ,no ale to ma być ciepły tydzień -zobaczymy

Ciekaw jestem , co tam wybrałaś?

Jurku -oj sporo

Phlox paniculata
"GREEN LADY"
Phlox paniculata
"ORCHID GREEN"
Phlox paniculata
"ORCHID YELLOW
Phlox paniculata
"JEANA"
Phlox paniculata
"NIRVANA
Anemone xhybrida
"BRESSINGHAM GLOW"

Zawilec mieszańcowy
Anemone hybrida
"MONTE ROSE
"SEPTEMBERGLUT
Phlox paniculata
"NEON FLARE
Phlox paniculata
"MISS KELLY"

Phlox paniculata
"BLUE BOY
Phlox paniculata
"ADESSA ROSE EYE"

Phlox paniculata
"FRECKLE PINK SHADES
Phlox paniculata
"FRECKLE BLUE SHADES
Ostróżka ogrodowa
Delphinium elatum
"DUSKY MAIDY

Żaneciu ,Ty szaleńcu

Ewciu -wiem ,wiem .....bo nie wiem gdzie to wszystko posadzę,ale łapki świerzbią

Źaneta, ano ... przypomnij mi, jak duży masz ten ogród????

Elu-on jest z gumy przynajmniej w mojej głowie .....jak w tytule 597m ,ale jak zimą ziemia goła to wydaje się ,że jeszcze coś się zmieści ,,,,,dobrze ,że to tylko byliny to nawet w doniczkach upchnę,ale czas bo jeszcze lista roślin na fb rośnie

Dzisiaj wiosna -pochmurno +8stopni ,trochę pomżyło ,ale dwie godzinki udało się popracować ...teraz jakiś obiad trzeba upichcić i może jeszcze uda się trochę suchelców powyrywać

Ja dziś też wyszłam na chwilę pokrzątać się w ogrodzie. Faktycznie wiosna, jakoś tak inaczej... pachnie.
Dobrze, że nie jestem na fb, toteż bym nazamawiała. Bylin praktycznie już nie kupuję, ale jak się coś trafi, to kto wie...

Nie uwierzysz, u nas dzisiaj było i 12 st. na plusie.
Za to teraz nie mogę za długo siedzieć, bo pomijając kręgosłup i resztę - nawet siedzenie mnie boli.
Tak to jest, jak stary dorwie się po sporej przerwie do fizycznej roboty