Danusiu- a ja dalej osobiście podlewam
Gosiu -ja tez nie kupiłam żadnych cebulek i w sumie nie wiem czy kupię.....
Miłko -a ja tylko 4+2 córki ,które oddała mi pod opiekę, zrobi się....
Dzisiaj po nocnym przymrozku dalie poszły do wycięcia i schowania ,tylko jeszcze rosnące w ziemi zostały a to tylko 4sztuki.....narobiłam się dzisiaj niesamowicie bo wykopałam kalinę białojagodową Pink Beauty która nie bardzo mi leży i poszła za płot a w to miejsce wsadziłam hortensję od Eli
.Miałam jeszcze do wsadzenia dwie jeżyny i białe winogrono i to wszystko wylądowało za płotem a tam ziemia jak skała
,straciłam mnóstwo energii na kopanie dołków,ale jakoś się udało .Oczywiście też dzisiaj podlewałam....W sumie było zimno ,ale
,więc dobrze się pracowało