Tomku- ja już bardzo dawno nie robiłam u nich zakupów ,więc nie pamiętałam ,ale w sumie dobrze bo robota od razu zrobiona
.....chociaż wcale mi się nie chciało.
Aniu -ja hosty tylko
lubię , a że miejsce już tylko cieniste albo pół to i host przybywa
Efciu -no szkoda bo to spory krzew i trochę już cieszył
,poratowałam ,ale nie robię sobie nadziei......szkoda i Twoich bo wydawałoby się ,że u Ciebie powinno im być będzie dobrze ,to niezaprzeczalnie trudna miłość
A dzisiaj cudne zakupy przyszły od Zymona i jeszcze zaległa azalia Anna przybyła od Pudełka
-Tammy ,Tally ,Tini i Tikki-cudne te kwiatuszki
ps. no i kropi deszcz