Żanetko, chylę czoła. Tyle cebul posadzić będzie się działo wiosną

No to masz co robić! A w sumie tulipanów bym jeszcze dokupiła, ale czekam na radykalne wyprze, bo teraz to w internetowych sklepach to nieco ściemy t tymi obniżkami.
U Królika kupiłaś... Nie byłam nigdy zadowolona. Miejmy nadzieję, że się poprawili...

Dziewczyny dziękuję za wsparcie i miłe słowa ....też się cieszę ,że się z nimi uporałam.....warzywnik mnie ratuje bo tak bym nie wsadziła no i żeby tylko podziemie się do nich nie dostało to będzie pięknie.....Tak wyprzedaże teraz to ściema bo kiedyś po 1 listopada kupowałam faktycznie w fajnej cenie .....Miłko- ja kupuję u Królika bo mam u niego już wypracowany rabat ,więc zawsze jeszcze coś taniej kupię ....Dni strasznie dołujące ciągle brak ,no i dzisiaj nie dobiło nawet do 2stopni

Żanetko jak ja się cieszę że nie tylko mnie poniosło z cebulowymi

Danusiu -
Zakończyłam prace w ogrodzie ....teraz należny odpoczynek no liście mogę od czasu do czasu pograbić Niby +7 ,ale zimny wiatr hulał ,także trochę znowu przemarzłam przy robotach -rodki dostały ociupinę torfu i kory w nóżki w sumie zużyłam 8 worków kory i 6 torfu.....sikorki wymusiły na mnie zapełnienie karmników najpierw latały przed oknem balkonowym a potem przed kuchennym dając znak ,że już czas a teraz buszują w karmnikach....deszcz ciągle zapowiadają ale jedynie trochę posiąpi i tyle ,także węży jeszcze nie zwinęłam...

Żanetko ja tez juz prace zakończyłam w sobotę posadziłam ostatnie cebulowe i powycinałam liście paproci na zapłociu bo strasznie wyglądały a dzisiaj do południe jeszcze pograbiłam liście

Moje sikorki robiły to samo i z tym samym efektem .

Gratuluję cebulowych łanów Zanetko , a sikorki i na mnie wymuszają napełnienie karmnika więc dziś już dotarł do mnie słonecznik

Żanetko pięknie poszalałaś z cebulami,wiosną będzie pięknie jak wszystkie zakwitną.Ja schowałam ostatniego oleandra a wszystkich mam okolo 20 bo wszystkie sadzonki wytknięte w lato ukorzeniły się,swoją drogą muszę dziś zajrzeć do garażu podlać je odrobinę.

Ciut się pobieliło o 7.30 było -3,9 stopnia za to od rana ,którego nie widziałam z trzy tygodnie albo i dłużej

-pierwsza dekoracja


Dziewczyny dziękuję za odwiedziny ......tak sikorki to cwane bestyjki ,a co do cebulowych to zobaczymy jak przezimują bo na ogół straty są bardzo duże ,ale się starałam i posadziłam w doniczki -może pomoże.... teraz przychodzą paczki z dekoracjami trzeba będzie je przerobić .
Danusiu -haftujesz teraz czy masz inne zajęcie?
Edytko -nachalne normalnie
Wiesiu -ja mam jeszcze zapas z wiosny ,ostatniej zimy kupiłam 50 kg no z 5 zostało....
Gosiu -Ty to jesteś niemożliwa 20 oleandrów
Trzymajcie się cieplutko

Żanetko, Twoje zakupy zrobiły na mnie duże wrażenie! Mam nadzieję, że wszystko dobrze przezimuje, bez strat!
Zaśnieżony ogród prezentuje się pięknie. Róże, przyprószone śniegiem, pięknie wyglądają. Chociaż, myślę, że niezbyt im to się podoba ...

No to zima pełną gębą! U nas rano tez tak było, ale się ociepliło i stopniało. jeszcze kilka dni ma tak być , ale możliwe, że już w niedzielę po południu się ociepli, prognozy są różne.
No ale słoneczka u nas nie ma i nie będzie

Żanetko, u Ciebie dekoracje świąteczne, a ja jeszcze nie zaczęłam na dobre jesiennych porządków .
Chyba u mnie to będą wiosenne porządki .

Żanetko na razie jeszcze haftówtej jesieni nie wyjęłam i nie wiem czy zdążę przed świętami

Za mostem tyle śniegu nie było, ale słońce i owszem:) dzisiaj też przez okno ryjek wystawiałam, bo idzie dostać na głowę w tej ciągłej ciemnicy.
Z cebulkami szaleństwo, mam nadzieję, że będą cieszyć oko:) u mnie skromnie do słonecznika dorzuciłam kilka paczek krokusów... tylko jeszcze czekają na posadzenie Ale sikory za to już mają otwarte stołówki.

Pogoda ciągle nie rozpieszcza bo buro , szaro i popaduje ,w dzień na plusie w nocy w okolicy 0....wysprzątałam dom to czas się brać za dekorowanie ,ale najpierw trzeba jeszcze pograbić ostatnie liście ,dziękuję za odwiedziny

Już mnie ta szaruga wykańcza. Nie grabię, nie sprzątam i nie dekoruję. Podziwiam wszystkich, którzy to robią!

Żanetko ja od jutra biore się za generalkę ja wiem że to trochę szalone ale ja uwielbiam takie wielkie sprzątanie przed świętami

Miłko -mam tak samo ,pogoda przygnębia a mnie przerastają kartony ze zgromadzonymi dekoracjami.....dzisiaj zniosłam z pięć i brak weny ,gdzie to rozłożyć ....a zawsze to było wielka radość .
Danusiu -też robię generalne porządki ....tylko robię to coraz wolniej ,więc szybciej zaczynam i szybko chcę to skończyć a najlepiej niech będzie już po świętach ,wtedy będzie pełna lodówka i wszędzie porządek
Dzisiaj załadowałam koszyk w Benexie ......ale ostatecznie rozsądek zwyciężył ,roboty mam jeszcze ogrom i nie będę sobie jej dokładać chociaż przeceny dobre...w tym roku zrobiłam dwie choinki i jednego skrzata przed dom ,za to nie bardzo mam pomysł na dekoracje na cmentarz....

Oj tam.. jak już zaczniesz to pójdzie
I pokazuj, pokazuj co się w tych kartonach zmieściło

Dwa razy domawiałam cebulki... teraz wszystko pakuję w doniczki