W kwestii oprysków ,to ja się nie wypowiadam ,jako że od lat już niczego nie pryskam Ale rodki kupiłaś superowe ,nawet jak Ci w tym roku nie zakwitną ,to na przyszły masz ,jak w banku

ja też normalnie nie pryskam ,ale dwa zagrożone fytoftorozą tak orzekły dziewczyny w wątku "co dolega rododendronom" ,chciałabym je uratować bo jest to Zygmunt August i Percy wiseman i tak jak dokupię to stare chorują -nie mam do nich szczęścia ,ale nic to

Drzwi były lekko uchylone więc skorzystałam z okazji i zajrzałam do Twojego ogródka, jest śliczny a do tego kociambry, to jest to co lubię. Spędziłam tu kilka miłych chwil i będę częściej zaglądać

Bardzo mi miło Romo ,że zajrzałaś ,ja zaglądam do Ciebie regularnie i jestem fanką Twoich przepisów ,kilka wypróbowałam -witam

O rety, jak to się stało że mnie tu jeszcze nie było . Widzę sporo pięknego kwiecia i miłe futerkowce , odrabiam więc zaległości i pozdrawiam wiosennie

Piku również witam wiosennie i choć wszystkie jesteśmy zapracowane to fajnie jest oglądać co u kogo rośnie i kwitnie...bo jednak wiosna nie równo do wszystkich dociera.

O matko, ależ te lilie bogate w kwiaty , szaleństwo rzekłabym, u mnie co któryś rok tak zakwitają, nawet trudno mi wyczaić czemu tak, a nie inaczej. No i ja wszystkie w pojemnikach uprawiam bo w gruncie mi coś je pożera.

Ewo tak to już jest ,że jedno rośnie lepiej a drugie gorzej a Ty masz naprawdę dorodne rośliny ,bardzo podoba mi się Twoja kalina ,muszę poszukać i kupić ,ale to chyba dopiero jesienią,bo już trochę przegięłam ,zamówiłam jeszcze liliowce i trzy iryski a jutro ma być paczka a e-clematis a ja już jakaś zmęczona jestem a to dopiero początek sezonu...

no i wczorajszy dzień uciekł a ja dostałam paczkę z Clematisa fajne powojniki głównie-oby dobrze rosły ,dziś to posadziłam i zaległe rodki a w Obi kupiłam rodka red jack pięknie zapączkowany i szczerze mam na razie dosyć teraz tylko dokończyć sprzątanie i czekać aż wszystko urośnie.Ku pamięci;
Clematis Piilu (wielkokwiatowy) PEłny
Clematis Anita (botaniczny
Clematis 'Montana Broughton Star'
Zestaw 5szt. Clematisów bylinowych
Clematis Montana Freda (botaniczny) GÓRSKI
Jaśmin Stefana
Lilak (bez) omszony 'Miss Kim'
Magnolia purpurowa ‘Nigra’
Wiciokrzew pomorski Serotina
Winorośl Iza Zaliwska
Clematis Snow Queen (wielkokwiatowy)
Clematis 'Montana Broughton Star'
Dziś dużo cieplej było i spokojniej a nawet słonko się pokazało...

Bogaty zakup zrobiłaś w Clematis ja też już dostałam od nich paczkę, tylko o wiele mniejszą, postawiłam na clematisy bylinowe.

Żanetko, zaszalałaś. Clematisy będą pięknie wyglądały na tle szarego ogrodzenia, bo chyba tam zamierzasz je posadzić?
Clematisa Piilu w ubiegłym roku chyba zamordowałam, czekam z niecierpliwością, czy pokaże się coś zielonego, ale jak do tej pory cisza.

Żanetko ale piękne zakupy zrobiłaś będzie jeszcze piekniej ja mam trzy bylinowe ale padł mi wielkokwiatowy na kratce przy wejściu i teraz sie zastanawiam co tam posadzić

O rety, jak tak czytam o powojnikowych zakupach zaraz dochodzę do wniosku że i u mnie by się przydało nieco

Dziewczyny dziękuję za odwiedziny-tak powojniki posadzone przy płocie nie mam tylko jeszcze podpórek,ale coś się wymyśli.Kolejny pracowity dzień za mną wracam do domu przed 20.00 bo jest ciemno -bo pewnie bym dalej siedziała w ogrodzie ,ale widać już efekty i puste rabaty się zapełniają a na dodatek kazałam mężowi odświeżyć przedpokój i łazienkę także robota jeszcze po malowaniu.Dobrze,że pogoda dopisuje -dziś było cudnie i cieplutki i słonecznie a nocą deszcz popadał... to dobrze dla moich nasadzeń i choć jestem padnięta to jeszcze forum muszę zaliczyć i sprawdzić co u Was..

Wiosna się rozszalała -myślałam ,że magnolia zakwitnie na Wielkanoc.............a ona już pączki otwiera

Żanetko pięknie się zapowiada a że nie mam żadnej magnolii u siebie to będę podziwiać Wasze

to żałuj Danusiu bo to piękne krzewy i drzewa tylko dlaczego tak krótko kwitną....

Czytam, że masz problemy z rodkami
Ja też mam takie problemy
Ostatni raz kupiłam rodki
Zobaczymy jak sobie poradzą w tym roku

no mam Gosiu na razie raz popryskałam pervicurem i wycięłam uschnięte gałązki -na razie nowe nie schną,wiem ,że mnie nie kochają ,ale ja je tak

Dziewczyny to ja razem z Wami będę w grupie której Rododendrony nie lubią