Nie wspominaj wiosny!!!! Jeszcze nie!!!!! Błagam! Bo deprechy dostanę!

Te ocukrzone zdjęcia cudowne! ja miałam szron prze godzinkę i niewiele zdążyłam zrobić zdjęć. Już nie mam szronu, nie mam śniegu, tylko szarugę!

Jak to dobrze, że cukier nie jest na kartki

Chyba w dzisiejszych czasach nie dane nam będzie oglądac oszronionych okien
Mamy za ciepłe domy i za szczelne okna.
Ja też nie mam kiedy robić oszronionych fotek. Wychodzę po ciemku wracam po ciemku
Na aparat cały czas zbieram do świnki skarbonki, ale jakoś powoli idzie

Ostatnio sssstrasznie zaniedbuję forum. Cierpię (zresztą pewnie jak niejeden forumowicz) na totalny brak czasu.
Przepraszam, że tylko wpadam od czasu do czasu do waszych wątków i nawet śladu nie zostawię. Nie gniewajcie się na mnie ale na moje usprawiedliwienie dodam, że doskonale wiem co u kogo słychać
Dziękuję Wam bardzo za tak dużo ciepłych słów dotyczących moich zdjęć.
Czasami jak wchodze do Was - to mi wstyd za moje fotki. Tak piekne zdjęcia widzę u Was.
Ale co tam - praktyka czyni mistrza i może kiedyś też się nauczę Na razie podglądam u Was co i jak
U mnie praca a po pracy powolne przygotowania do świąt .
Nawet nie mam czasu wyjść do ogrodu. No chyba, że się wkurzę to idę tam na odstresowanie .
Ostatnio spadła krupa śnieżna. Byłam w stanie zrobić dosłownie kilka zdjęć - zaraz zrobiło się ciemno.





A teraz czas na ciasteczka









Choinki juz stoją i czekają na ozdoby. Ale to chyba dopiero w sobotę.

Miłka a wiosnę to i tak będę wspominać . W końcu nick zobowiązuje
Tym razem - specjalnie dla Ciebie ( tylko mi w depresję nie wpadaj- do wiosny coraz bliżej )

Aguś na razie jesteś usprawiedliwiona śliczne ciasteczka takie dopracowane a u mnie masówka bo normalnie giną w oczach jak tak dalej pójdzie to na tym co już upiekłam się nie skończy bo do świat jeszcze trochę dni jest

Świetny pomysł!!!! Queen of Night wśród dereni białych! Wygląda obłędnie! Czemu ja wcześniej na to nie wpadłam!
Wpasowane idealnie w czasie, bo zanim liście się rozwiną do końca - tulipany przekwitną i będzie ok! Choć są późne!
Dzięki!

Aga, smacznie wyglądają i pewnie też pyszne są Twoje wypieki, u mnie nuuuda,
tylko pierniczki i makowce zawijane...

A wiosnę możesz w większych ilościach pokazywać - na przekór szarudze za oknem!

Kochani - ja tylko na chwilkę
Ogarnęłam trochę - postroiłam na święta i zaraz wracam do pracy

Mam nadzieję, że w przerwie świątecznej pokażę się na dłużej i przynajmniej słówko zostawię u Was

Wszystkim Wam życzę cudownych Świat Bożego Narodzenia.
Spokoju, ciepłej rodzinnej atmosfery, oderwania się od codziennych trosk i kłopotów.
Samych radosnych i miłych dni

Ja już gotowa na święta - jeżeli chodzi o dekoracje

W ogrodzie ;

I w domu:

Aga, piękne ozdoby, prześliczna choinka

Witaj Ago

I w ogrodzie i w domu pięknie, nastrojowo, świątecznie

Wesołych Świąt również dla Ciebie

Agusiu! Zrobiłaś tyle wspaniałych świątecznych dekoracji, że święta musiały być miłe i wesołe! Moja domowa choinka nie była taka piękna jak Twoja ogrodowa! Musze się bardziej postarać w przyszłym sezonie!

Nie dziwię się ,że nie miałaś czasu -tyle pięknych stroików stworzyłaś

Dzisiaj w końcu mam trochę czasu dla siebie i na forum.
Do końca tygodnia mam urlop, dom ogarnięty, goście przyjeżdżają dopiero w sobotę, więc mogłam spokojnie wyjść na chwilę do ogrodu.
U nie podobnie jak i u Was pogoda bardziej wiosenna niż zimowa. A sceneria w ogrodzie bardziej jak jesienią niż świąteczna.
Tak sobie dzisiaj myślałam jak trzeba być zakręconym, żeby nawet w pluchę, szarugę i wtedy kiedy wydaje się, że na zewnątrz tylko szaro, buro i nijako - widzieć ładne rzeczy. Cieszyć się z ostatnich kwiatków czy owoców na krzaczkach. Ale wolę być właśnie tak pozytywnie zakręconą niż wiecznie niezadowolonym marudą
Dziękuję Wam wszystkim za życzenia i miłe słowa
Cieszę się bardzo, że Was poznałam

Dzisiaj trochę jesienno - zimowo (tak jak za oknem)

Jest też i kolor

I rózyczki, które wciąż kwitną





Znalazłam też ciemierniki . Ciemne kwitną, jasne w pąkach;

A w warzywniku;









Niestety znalazłam też ślady po kotach sąsiadów. Wy pokazujecie zdjęcia ptaków, a u mnie to chyba lepiej żebym ich nie zapraszała do ogrodu:

Warzywniak całkiem całkiem ,piękny szpinak, czy może się mylę -ale dorodny i zdrowy do pozazdroszczenie .

Takie smutne obrazki jak na ostatnim zdjęciu, zdarzają się i u mnie w ogrodzie
Szczególnie w czasie wylotu piskląt z gniazd. Ach to koty.................................................. niby takie miłe zwierzątka - zbóje jedne

Aguś ale śliczne fotki ja na razie znów skupiona na malowaniu więc do ogródka z aparatem nie trafiłam ale tez takie cudne fotki mi nie wychodzą koty od sasiadów też wiecznie przeganiam szczególnie jeden jest strasznie uparty i cały czas wraca z nadzieją że uda mu sie cos upolować.