Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Bzik liliowcowy … z winnicą

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/06/04 23:18 #322266

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1532
  • Otrzymane podziękowania: 4097
Marysiu, nie mogę się napatrzeć na liliowca d'Oro u Ciebie. Ma tyle kwiatów... mój ledwie kilka. Nie wiem co mu nie pasuje.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/06/05 08:16 #322270

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3980
  • Otrzymane podziękowania: 13050
Danusiu, powiem Ci, ze te róże co roku mnie dziwią, że tak pięknie rosną, wcale o nie nie dbam jak należy :oops: a często jak mnie zaczepią kolcami to nawet mnie wkurzają wink-3
Ave, zajrzyj może do wątku :popatrz_tu Stella d'Oro tam pokazałam tą samą kępę i kwitła jeszcze piękniej. Ona wcale nie ma dobrej miejscówki i nic z nią nie robię tyle, że Kasia/Puszek stwierdziła, że to nie jest ona :nie_wiem
A właśnie wczoraj opisywałam w rozmowach o liliowcach, tutaj, że kolejny egzemplarz zupełnie przestał kwitnąć, mimo, że wydawało się, że dobrałam mu właściwe miejsce :zielony Za to rozrósł się w dużą kępę z niezliczoną ilością drobnych sadzonek. Nie mam pojęcia co mu odbiło, że tak powiem 2smiech Pierwszy raz mam taki przypadek. Dorota też nie jest zadowolona....
edit: Kupiłam ten drugi egzemplarz w sklepie Bilscy, ale jak widać w wątku głównym kwitł po zakupie i powtarzał we wrześniu. Danusia też pisze, że u niej kwitnie długo, do późnej jesieni think:
edit2 - dodanie zdjęć:
ten mój liliowiec dwa zdjęcia z 2011 roku ( kupiłam w kapersie na rynku w Sandomierzu)





i nowy, kupiony u Bilskich :fotka 7.06.2018r

pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2024/06/05 09:39 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Ave, Elżbieta, zanetatacz, elakuznicom, Danusia, ewakatarzyna


--=reklama=--

 

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/06/05 08:23 #322271

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15708
  • Otrzymane podziękowania: 48627
Siewka udana. Musi być u Ciebie cieplej, bo moje jeszcze nie kwitną, a tylko 2-3 odmiany w pąkach.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/06/05 19:51 #322293

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3980
  • Otrzymane podziękowania: 13050
Miłeczko, u mnie pąków liliowców bardzo dużo w tym wiele bedzie kwitło po raz pierwszy z moich siewek :tup - nie mogę się doczekać, zżera mnie ciekawość wink-3
Edyta w swoim wątku napisała dowcipnie, że jak któryś mąż będzie narzekał to niech poczyta co musi znosić jej M.
To ja też się pośmieję z nas - mój M. musi zjadać liliowce 2smiech



pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2024/06/05 19:53 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Kalmia, takasobie, Ave, Elżbieta, zanetatacz, nelu-pelu, Franusiowa, elakuznicom, Danusia ten użytkownik otrzymał 2 podziękowań od innych

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/06/05 22:32 #322316

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7147
  • Otrzymane podziękowania: 16512
Marysiu moja siostrzenica kupiła taki preparat do klarowania deszczówki
Nie wiem czy mogę fotkę zamieścić, jakby co wyślę Ci na priv namiary.

Jestem bardzo ciekawa smaku tego dania... think: wink-3
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/06/06 09:03 #322329

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3980
  • Otrzymane podziękowania: 13050
Nelu, wyślij fotkę mailem lub namiary na priv. :buziak

Danie u mnie jak zwykle "niepowtarzalne" bo z resztek mielonego mięsa z sosem, które zostało mi z musaki ( wydawało mi się, za dużo w stosunku do ilości bakłazana) dodałam marchewkę, moje tegoroczne warzywne odkrycie musztardowiec i oczywiście pączki liliowca rdzawego, którego mam niezliczone ilości w ogrodzie - to z makaronem i parmezanem. Nam bardzo smakowało :mniam


:fotka siewki około 5 lat temu wysiany
pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, takasobie, Ave, Elżbieta, zanetatacz, Danusia, DorotaZ, ewakatarzyna

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/06/06 14:31 #322339

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15708
  • Otrzymane podziękowania: 48627
Rdzawego mówisz? think: Muszę go obejrzeć, mam trochę w charakterze chwasta wink-3
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/06/06 19:46 #322348

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3980
  • Otrzymane podziękowania: 13050
Miłko, polecam rdzawego do jajecznicy wink-3 W tym daniu nie bardzo czuło się jego smak.
Ja to chyba powinnam zostać wygnana z tego forum ognistym mieczem think: wink-3 Nie bardzo przejmuję się chwastami, nie kupuję rarytasów roślinnych na dodatek często pozwalam rozpanoszyć się roślinom na rabatach :lol:
W liliowcach rozsiała się mi jakaś dzika truskawka, nigdy nie myślałam, że truskawka się sieje, ale to chyba miało miejsce u mnie....Skoro się wprowadziła bez mojej wiedzy, pozwoliłam jej zostać 2smiech Truskaweczki są maleńkie, ale bardzo słodkie, więc zjadam to co natura mi dała :mniam





i takie ostatnie :fotka









pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, takasobie, edulkot, chester633, Semper, Ave, Elżbieta, zanetatacz, elakuznicom, basik ten użytkownik otrzymał 4 podziękowań od innych

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/06/06 20:28 #322350

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15708
  • Otrzymane podziękowania: 48627
2smiech
Jakbyś o mnie pisała! Nie przejmuję się chwastami, a ich obecność nazywam bioróżnorodnością wink-3 . Rzadko coś kupuję, choć czasami tak. A siejące się naparstnice, nagietki, werbeny, rdesty, dziewanny i inne rozprzestrzeniają się paskudnie, wszędzie i zawsze. A truskawki? Moja babcia miała w obecnym moim ogrodzie plantację starej odmiany truskawek. Nie zwalczył ich rundup, przekopywanie i moja radosna twórczość więc jest u mnie do tej pory. Jak wsadziłam ją na rabatę, owocowała byle jak, a jak uciekła po wsiem, to mam co jeść, choć bez przesady. Może to ta sama odmiana?
Ostatnio zmieniany: 2024/06/11 07:47 przez takasobie.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave, nowababka, Elżbieta

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/06/10 20:04 #322612

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11971
  • Otrzymane podziękowania: 22976
Marysia no ja Cię proszę musztardowca sadzę od zeszłego roku i też uwielbiam ale no nie z liliowcami polewkamax rdzawego nie mam innych absolutnie nie poświęcę rotfl rotfl
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/06/11 08:16 #322654

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23944
Marysiu łatwo rozsiewające się kwiatki to błogosławieństwo dla ogrodu i bioróżnorodność. Doceniłam to w tym roku jak nie przetrwała chyba w żadnym zakątku ostróżka jednoroczna, teraz miałabym wiechy kolorowych kwiatków a mam tylko zielono.
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/06/11 13:06 #322684

  • nowababka
  • nowababka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • A na drogę w nieznane - nadzieję…
  • Posty: 3980
  • Otrzymane podziękowania: 13050
Miłko, właśnie dobrze to ujęłaś: bioróżnorodność u mnie w ogrodzie 2smiech a :owady się cieszą. Co do truskawek to chyba żadna odmiana tylko gatunek u mnie :silly: polewkamax
Danusiu, nie poświęcam i ja pięknych odmian liliowców wink-3



ale jak się ma kilka kęp rdzawego to... ślinka cieknie 2smiech

Majka, czytałam u Miłki, że jednak rozsiewa się u Ciebie firletka, też bardzo ją lubię, u mnie też mam ją w kilku miejscach i właśnie kwitnie :)






Kilka ostatnich :fotka



















pozdrawiam (◕‿◕✿)
Marysia [a.k.a olibabka]
"Jeśli masz dwa bochenki chleba, sprzedaj jeden i kup liliowca" - przysłowie chińskie
:tup u mnie
Ostatnio zmieniany: 2024/06/11 14:05 przez nowababka.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): th, Kalmia, edulkot, Pani Bestia, chester633, Semper, Ave, Elżbieta, zanetatacz, elakuznicom ten użytkownik otrzymał 3 podziękowań od innych

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/06/11 19:26 #322701

  • Danusia
  • Danusia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 11971
  • Otrzymane podziękowania: 22976
No to Marysiu to wybaczam 2smiech 2smiech
Danusia

Człowiek jest kowalem swego losu.Może dlatego znajdujemy się tak często miedzy młotem a kowadłem. HORACY
Moje małe szczęścia i porażki
WIZYTÓWKA
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/06/11 19:53 #322706

  • Ave
  • Ave Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1532
  • Otrzymane podziękowania: 4097
Firletkę zakupiłam w czasie lubelskiego szkółkingu... wieki temu 2smiech i od tego czasu sama sobie wybiera miejsca i sieje się jak chwast, ale ładny więc jej pozwalam wink-3
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/06/13 08:47 #322865

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3123
  • Otrzymane podziękowania: 6586
nowababka napisał:
Nie bardzo przejmuję się chwastami, nie kupuję rarytasów roślinnych na dodatek często pozwalam rozpanoszyć się roślinom na rabatach :lol:

Żałuję, że nie ma konkursu na najbardziej zachwaszczony ogród. Na pewno bym z Tobą wygrała wink-3 Mam piękne (i brzydkie) samosiejki wszędzie, na różance, na hostowisku i w warzywniku, a i drobne truskawki rosną na niekoszonej części ogrodu i nie tylko :-) Tak że "witaj w klubie", koleżanko :-) A, no i rarytasom powiedziaam "NIE" :jupi
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave, nowababka, Elżbieta, elakuznicom

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/06/13 09:54 #322873

  • markita
  • markita Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4439
  • Otrzymane podziękowania: 8363
Czyżbym spadła w rankingu ogrodów z największa ilością chwasto-siewek 2smiech ? Ostatnio orlayę wynoszę naręczami na kompost, takie same naręcza maków zbieram z trawnika, bo obfite deszcze im nie służą ;). A trzy ogromne dziewanny, oczywiście kwitnące na żółto, panoszą mi się w warzywniku rotfl . O gigantycznej ilości czarnuszki, oregano, rukoli, goździków kamienych i milionie innych siewek nie wspomnę :silly:

A jeśli chodzi o truskawki, to moje odmianowe na warzywniku ciężko zniosły suszę, są malutkie i nie słodkie. Za to na działce nieopodal, od lat nie uprawianej, rosną jakieś truskawki w trawie, wyłażą przez siatkę, mają zdrowe liście i niewielkie, bardzo smaczne owoce, które odrywają się bez szypułki. No nie ma sprawiedliwości na tym świecie ;)
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Siberia, Kalmia, Ave, nowababka, Elżbieta, nelu-pelu, elakuznicom, Danusia

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/06/13 11:00 #322876

  • markita
  • markita Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4439
  • Otrzymane podziękowania: 8363
Właśnie wróciłam z obchodu po ogrodzie i jednak na czoło chwastów, które same się sieją wysuwaja mi się zdecydowanie floksy krecigl . Wszystkie pozostałe po usunięciu znikają, a floksy odrastają jak feniks, wrastaja w inne byliny i je niszczą krecigl . Kilka odmianowych floksów mi znikło, ale siewki są mocarne i nie panuję już nad tym gatunkiem, mimo, że od lipca do października usuwam wszystkie przekwitłe kwiatostany w każdej wolnej chwili.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, nowababka, Elżbieta, zanetatacz, elakuznicom

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/06/13 11:36 #322878

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3123
  • Otrzymane podziękowania: 6586
Ogród sam nam podpowiada, które zakupy były słuszne 2smiech Ja tam płynę z prądem... choć oset jest jednak nie do zaakceptowania krecigl
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ave, nowababka, elakuznicom

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/06/17 07:40 #323225

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15708
  • Otrzymane podziękowania: 48627
Rdzawy u mnie niby pąki ma ,ale na wczesnym etapie, a to musi być chyba taki późniejszy? Chyba te liliowce u Ciebie to tak z 2 tygodnie do przodu są... think:
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka

Bzik liliowcowy … z winnicą 2024/06/18 07:42 #323302

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23944
Czyżby powstał ranking najbardziej zachwaszczonych ogrodów? Już nie zapuszczam się w odleglejsze zakątki aż po orzech włoski tylko przeczłapię skrótami od najnowszej części do kompostowego zaplecza żeby nie utknąć po drodze na jakiejś zachwaszczonej rabatce. Tym sposobem wczoraj widziałam na 'długiej' kwitnące ostróżki jednoroczne ale tylko niebieskie, może inne kolory też się pojawią.
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka, elakuznicom
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.255 s.