Przepieknie ogród wyglądał w zimowym wydaniu

A jak ogród wygląda dzisiaj?
Macie śnieg?
Dziękuję wszystkim za propozycje drzew.
Musze to przemyśleć.
Najbardziej podoba mi sie ambrowiec Slender i wiśnia tybetańska.
Obok rośnie dereń cousa, więc dereń odpada

Basiu jak trwała budowa to sąsiedzi się zastanawiali co to za hurtownię tu stawiają...

Vero ścieżki to te białe paski, to o barwie wyblakłej zieleni to rabatka z mchem i perzem


Po grudniowych opadach śniegu w ogrodzie jest totalny rozpierdziel. Trawy i pozostałe byliny w większości straciły swój pokrój, ciężar śniegu przygniótł je do ziemi i tak już pozostały.
Wygląd ogrodu o tej porze ratują iglaki.
Ponieważ zrobiło się bardzo ciepło jak na koniec grudnia więc nie mogąc wytrzymać w domu zacząłem lekkie porządki. Głównie wycinam połamane trawy ale posadziłem też dwie peonie
Trzeba z przytupem zakończyć sezon

No i życzę wszystkim udanego, przepełnionego zielonym szczęściem Nowego Roku!

Zdjęcia aktualne, z ostatnich dwóch dni .

wojtek napisał: Wojtek, pomyślałem, że Twoje ulubione rybaczki sę rozeszły...ale one chyba bardziej jasno rudo- brązowe były,,,są?

Pozdrawiam w Nowym Roku! Zazdroszczę Wam tych widoków zaśnieżonego ogrodu, wspaniałe, u mnie nawet kilku dni tak nie było, a tak lubię prawdziwą zimę.
Świetne to zdjęcie z góry, od razu widać jak udał się układ ogrodu.

Tomku rybaczki mają się świetnie i jeszcze będziesz miał okazję je obejrzeć. Oszczędzam je na specjalne okazje

Izo też gorąco pozdrawiamy w Nowym Roku. Dziś znowu przyprószyło śniegiem. Może nie tak mocno jak poprzednio ale się cieszę bo duże mrozy zapowiadają.

Przez ostatnie kilka dni robię sobie piwoniowe wspominki ostatniego sezonu. Takie rozweselenie monochromatycznego widoku za oknem

Piękna kolekcja Ważne, że i są podobnego zdania

Piękne
A nie dzielisz jakichś białych?

Fakt, zimozielone ratują ogród o tej porze roku. Patrząc na Wasze rabaty nabrałam wreszcie chęci posadzenia iglaków, bo do tej pory nie ma w nim ani jednego. Co prawda mam trochę roślin zimotrwałych, ale zawsze uważałam, że iglaki nie są naturalnymi roślinami na takich glebach, jak u mnie (lessowa) - i to prawda. U nas w okolicy zdecydowanie przeważają zadrzewienia i lasy liściaste, mówię o tych samoistnych a nie o nasadzeniach celowych. Iglaste są na stanowiskach o glebie piaszczystej (np. okolice Firleja, Kozłówki, Lubartowa, - cudo).
Ale ostatnio popatrzyłam na przedogródek i zadziwił mnie ten totalny brak życia - niczego nie ma, łyso zupełnie, rosną na nim wyłącznie byliny, teraz zimują pod ziemią i czekają na wiosnę. Zatem - wiosną do dzieła. Dziękuję za inspirację.

Wojtek piwonie śliczne miałam okazję podziwiać w trakcie kwitnienia,
Muszę sprawdzić czy od Ciebie u mnie pięknie przezimowała

Czas pokazać co teraz kwitnie w ogrodzie

Gieniu masz rację czas w końcu pokazać coś aktualnego. Miałem pisać w styczniu, potem w lutym ale było tyle różnych zajęć że na wpisy we własnym wątku nie było już czasu

W tym roku wyjątkowo wcześnie zaczęły kwitnąć krokusy i przebiśniegi. Przez to że były takie wyrywne to miały ciężko na starcie. Rabaty nic a nic nie uporządkowane
po jesieni więc musiały się przebijać przez warstwy suchych liści i pędów. Do tego wyjątkowo wcześnie obudziły się też ślimaki, które chyba z braku innego pożywienia
ochoczo zaczęły pałaszować kwiaty krokusów i ogólnie wszystko zielone co próbowało wyjść z ziemi. Nie było wyjścia i trzeba było już sypnąć niebieskie granulki...

W ogrodzie trwają wielkie wiosenne porządki, cięcie krzewów, drzew i sprzątanie rabat bylinowych

Na szczęście jest też sporo wiosennych kolorów, na rabatach królują głównie krokusy. Niektóre bardzo się rozmnożyły i o dziwo znalazłem nawet trochę kwitnących siewek.
Ucieszyło mnie też kilka nowych odmian sadzonych jesienią. Aktualnie pokaz dają odmiany wielkokwiatowe.

A jakiś szerszy plan ? Te kępki w całości też muszą prezentować się uroczo .

Jak dużo odmian krokusów !!! Są jeszcze jakieś, których nie masz? Prześliczne i śliczne zdjęcia.
Szkoda,że nie ma nazw, np.ten kremowy z brązowymi paskami (2 zdj.od góry)

Wojtku ślimaki u mnie też żerują,szkoda roślin, chyba też sypnę im granulki.
Cudne krokusy do tego piękne kępy u mnie w tym roku jedne już kończą kwitnienie a inne mają tylko zielone listki.

Iryski też cudne , dawniej też miałam ale po latach zginęły.

Edyto na szerokie plany przyjdzie jeszcze czas, nie mogę przecież straszyć panującym wszędzie bałaganem

Irmino ten o którego pytasz to krokus 'Constellation'. Nie podpisywałem z lenistwa bo wszystkie są umieszczone w wątkach krokusowych

Gieniu u mnie irysiki o dziwo najlepiej rosną i mnożą się w miejscach wybitnie słonecznych i suchych. To znaczy teraz wiosną mają wilgoć ale później aż do jesieni to już prawie pustynia


Rok zaczął się nie tylko krokusami. Są też oczywiście HELLeborusy. Już miałem w tym roku trochę wyluzować ale oczywiście koleżanki na forum czuwają więc... znowu trochę odmian przybyło
Ponieważ ciemierniki rosną u mnie bezproblemowo więc bardzo się z tego cieszę Jest zimą na czym oko zawiesić


Moje nówki ...






















I ogrodowe starocie ...














Dzisiaj słoneczko zaświeciło tylko na 5 minut i tylko tyle fotek zrobiłem ...

Wojtku, darzy Ci się w ogrodzie...rzeczywiście ciemierniki masz wyjątkowo dorodne .

cudowności

Chyba Wasz piasek służy ciemiernikom, bo moja glina pomimo przygotowania odpowiedniego podłoża zawiodła. Mimo oprysków część ciemierników załapała grzyba i kolejno wypadają.................
Wiosna wspaniała u Was

Ja mam piasek, a mimo to ciemierniki u mnie mizerne.
Koniecznie w tym roku dokarmianie skorupkami, a może dolomitem?
Przepiękne odmiany macie

Vero, Gosiu ciemiernikowa prawda leży pewnie gdzieś pośrodku. One chyba nie lubią mieć zbyt mokro na przedwiośniu bo łapią choroby grzybowe. Myślę, że dopada je szara pleśń (zdarzało mi się tak ze świeżo kupionymi roślinami które przyjechały ze szklarni) więc faktycznie lekka gleba może tu być pomocna. Z drugiej strony piaski są dość jałowe więc bez porządnego wzbogacenia kompostem się nie obejdzie. Do tego podlewanie latem i odpowiednio widne stanowisko i w sumie potem rosną już bezproblemowo

W ogrodzie prace porządkowe trwają na wielu frontach. Sobota była ciepła i słoneczna więc aż nie chciało się wracać do domu.
Dziś, zgodnie z życzeniem Edyty trochę szerszych planów. Udało się już coś nie coś odgruzować więc można pokazać
Szkoda tylko, że znowu nadciąga przymrozek bo magnolie już z kwiatami na wierzchu...

fot.16.03.2024





































Merlot