U nas nigdzie w pobliżu nie ma OBI,też wolałabym widzieć co kupuję,bo nie ma jak rozrośnięte obuwiki.
Ale mam nadzieję że kiedyś jeszcze coś upoluję.Martensja,faktycznie ładna,ale ona chyba zamiera po kwitnieniu?

Tomeczku no powiem Ci że mam z tym problem bo w kilku miejscach nie wiem co mi wychodzi

Tomaszu, teraz, po kilku dniach po przymrozkach mogłam ocenić straty... Niestety, wiele paproci straciło pastorały, albo, jak pisałeś, rozwijają się koślawe. Te z rodzaju Polystichum wypuszczają najładniejsze frondy jesienią, więc powinny nadrobić straty, ale z innymi sprawa nie jest już taka prosta.
Gloria ładnie wybujała, widać, ze z serca podarowana.

Jestem Ci bardzo wdzięczna za nazwy.
Jak zwykle zachwycam się Twoimi rarytasami. No i porządkiem na rabatach. Każda roślinka wyeksponowana. U mnie jest za duży ścisk
Moje gratulacje z powodu wygranej.

Danusia napisał:
Danusiu, miejmy nadzieję, że to tylko młodzieńczy trądzik
Gosiu/Margo, dziękuję za miłe słowa...aż się chce czytać takie wpisy Niestety u mnie też solidny ścisk. Wiosną jest nieźle, ale jak rośliny się całkiem rozwiną to ciężko gdzieś nogę postawić
Polu, u mnie kilka paproci wypuściło tylko po kilka liści i cisza. Jak się pewnie domyślasz są to przeważnie te na których zależy nam najbardziej
Gosiu/jugo, po martensji już nie ma śladu. Niestety OBI w tym roku nie miało w ofercie obuwików...ponoć nie najlepiej im się sprzedawały Ludzie jednak wolą róże, liliowce i tuje .
Izo, pewnie zauważyłaś, że kokoryczki zrobiły się modne...z czego należy się cieszyć, bo to rośliny warte zachodu, a wybór jest spory... u mnie niestety coś je podjadało i nie były to gąsienice. W tym sezonie dwukrotnie opryskałem mospilanem i pomogło

Niedawno udałem się na kilkudniowy wypoczynek do trójmiasta. Spotkałem się przy okazji z naszą rzadko udzielajacą się forumowiczką, przesympatyczną Sylwią/ Strange, która zawiozła mnie do bardzo ciekawego...prywatnego 'Gołubieńskiego Ogrodu Botanicznego'. jeżeli będziecie w okolicach Gdańska to polecam
Bardzo dużo ciekawych i rzadko spotykanych roślin, zwłaszcza drzew i krzewów. Mało znane to były dla mnie, bo Sylwia sypała nazwami jak z rękawa...
Wstęp kosztuje 16 zł. ale za to jest kilka godzin spaceru po pięknym, tajemniczym ogrodzie. Jest też stoisko z ciekawymi roślinami w rozsądnych cenach.

Tomasz dzięki za cynk Tak się składa, że przebywam obecnie całkiem blisko miejscowości Gołubie

Szkoda, ze tak późno przeczytałam... W zeszłym tygodniu byliśmy w Gdańsku... Ale do Gdańska jeszcze pojedziemy na pewno! Jestem zauroczona Starym Miastem, więc Gołubieński Ogród Botaniczny jest już zaznaczony jako obowiązkowy do odwiedzenia. Dzięki za info!

Dzisiaj mini-max...minimum słów, maximum zdjęć

Dziewanna,,,chyba 'Dark Eyes', prezent od Wojtka.



Młode siewki z zarodników, które dostałem od kolekcjonera z Anglii. To najbardziej zbliżona forma do 'Plumosum Drueryi' siewki są zróżnicowane, ale ponoć dużą część przekazuje cechy rośliny matecznej...



Odwiedziny bratanicy.





Hosta „Hyuga Urajiro”









Siewka Polystichum setifeum 'Cristatum'



Polystichum munitum 'Crispum'
\


'Seducer'

Wspaniały masz Tomku zakątek. Nie mogę się napatrzeć na te okazy, z jednej strony z niecierpliwością czekam, by i moja młodzież się wykazała, ale z drugiej strony odczuwam lęk. Z paprociami nie powinno być źle, wszędzie się jakoś zmieszczą, gorzej z funkiami. Widzę Twojego Seducera, szerokiego jak lotnisko, podobnie chyba ponadwymiarowe Mikawa-no-yuki czy Hyuga Urajiro i zaczynam się bać, czy u mnie nie wyjdą poza ramy im przeznaczone, kiedy się już zadomowią na dobre. A niespecjalnie mam gdzie przenosić.

Tomasz, nie masz się co martwić, przerabianie rabat to świetna zabawa
Ja swoimi roślinami spokojne zagospodarował bym drugie tyle areału Ale cieszę się, że mam i tak sporo miejsca jak na centrum miasta
Hosty zawsze można odchudzić, dzieląc karpy wiosną. Ja już i tak zostawiłem te najważniejsze. Prawdopodobnie będę musiał się pozbyć niektórych bylin, ponieważ muszę mieć miejsce na ewentualnie nowe paprotniki, jako że mam ich Kolekcję Narodową. Powinienem mieć przynajmniej po 2 sztuki każdego gatunku czy odmiany.
Jesienią planuję przewietrzyć rabaty...ograniczyć np. paprocie zadarniające (Adiantum venustum, Gymnocarpium), Pozbyć się zbędnych wypełniaczy czy siewek
Zastanawiam się też nad częściową redukcją trawowiska...i tu mam dylemat... bo trawy jednak lubię

Pięknie masz Tomeczku i śliczne fotki

Tomku jeśli jeszcze ktoś nie kocha paprotników, to po Twoich fotach - po prostu musi je pokochać..!!

A trawy możesz możesz przecież oglądać u innych forumków..

No cóż Tomaszu... Nie ma co płakać nad kilkoma trawami, skoro brak w ogrodzie miejsca na rośliny, które muszą w nim być. Ogród nie jest z gumy (choć czasem nam się tak wydaje), a Ty masz w dodatku je posadzone estetycznie, w odpowiednich miejscach, z odpowiednimi odstępami.... Obawiam się, że za 10 lat będziesz musiał zawłaszczyć ogród sąsiadki.

Przy porannej kawce,pooglądałam sobie piękne zdjęcia z pięknego ogrodu.
U nas o czymś takim,mówi się 'Ful wypas',czyli pięknie i na bogato.Tyle tytułem słodzenia.
Widzę,że hartujesz już siewki 'Plumosum Drueryi',mam nadzieję że dobrze to zniosą.
Śliczna dziewczyna spaceruje po ogrodzie,pewnie Ci przy okazji rabatki popieliła,bo żadnej trawki nie widać.

Zachwycająca jest zieleń w Twoim ogrodzie Tomku i trawy masz zachwycające, szkoda by więc było się ich pozbywać, może wystarczy lekkie ograniczenie ale cóż kolekcja narodowa swoje prawa ma . Gdybyś jednak miał wyrzucać co nieco to ja chętnie przygarnę Gymnocarpium, w moim zagajniku miejsca jeszcze dostatek

Tomasz zrobisz "wyprzedaż garażową" i chętni na pewno się znajdą na siwki i inne niemieszczące się rośliny...
Tytuł "kolekcji Narodowej zobowiązuje ... szkoda, że nasze ogrody nie sa studnią bez dna i przychodzi czas, że trzeba zacząć wybierać... na razie mam ten luksus, że sadzę i nie musze się zastanawiać czy starczy miejsca, a raczej czy roślinom będzie dobrze, bo stanowiska albo za mokre albo za słoneczne i kombinuje jak koń pod górkę
Traw tez by mi było szkoda bo jesienia robią robotę w ogrodzie...

Tak, na pewno będą chętni.
Im dłużej się przyglądam Twoim zdjęciom, tym większą mam ochotę na zrobienie takich rabat u siebie.
Tylko nie umiem. Ja bardziej kwiatowa jestem.
Nie umiem tak pięknie komponować roślin cienistych

Danusiu, dzięki za miłe słowa
Nelu, dziękuję w imieniu paprotników. Przyznasz, że to rośliny warte reklamy .Podziwianie traw u innych to dla mnie trochę mało. Im bliżej jesieni tym mniej myślę o ich eksmisji




Poll, fragment działki sąsiadki byłby dla mnie wybawieniem...ona z niej praktycznie nie korzysta, leży to i zarasta...po cichu liczę, że kiedyś da się namówić na odsprzedanie
Gosiu, lepiej żeby goście nie pielili rabatek...bo narobią więcej szkody niż pożytku
Wiesiu,Gymnocarpium będę miał dla Ciebie, tylko z tego co pamiętam nie wybierasz się na zlot? Może jesienią Ci prześlę? Trawy z roku na rok ograniczam, ale pozbyć się całkiem chyba nie dam rady .
Aniu, nadwyżki często sadzę w ogrodach klientów..dużo moich traw rośnie już u sąsiadów. Potem słyszę od innych -idź zobacz jakie tam mają zaje...e trawy
Gosiu, nie bądź skromna,z takim doświadczeniem nie będziesz miała problenów z cienistą rabatą...a z tego co widziałem cienia masz sporo .


Zakwitła pamiątka z Wojsławic, lilia kupiona przy okazji pamiętnej wystawy paproci To ponoć odmiana o najciemniejszych kwiatach...faktycznie ciemna...to ta z prawej strony



Hortensja kosmata została jesienią mocno przycięta ..więc kwiatów ma niewiele, ale liście są olbrzymie





Niesamowity sport hosty Sum & Subsance...liście jak odlane z plastiku



Kilkuletnia siewka...prawdopodobnie Polystichum aculeatum...tak sugeruje Erwin...chociaż może to być hybryda. Wyjątkowo duży i dynamiczny okaz



Hosta 'Amalia'...u mnie o pokroju kaskadowym.

Wciąż podziwiam umiejętności sadzenia paproci i host, tak żeby były widoczne, choć miejsce jest ograniczone
Wierzę Tomku, że wymyślisz sposób na ogarnięcie i Kolekcji Narodowej, i trawowiska... bo jakoś bez traw, nie wyobrażam sobie Twojego ogrodu... przez Ciebie (a raczej Twoje zdjęcia) trawy zagościły i w moim ogrodzie kilka lat temu

Efkaraj napisał:
Dziękuję Ewo nawet nie wiesz jak miło mi słyszeć takie słowa