Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Ogród na kółkach

Ogród na kółkach 2020/07/17 12:48 #208185

  • dultom
  • dultom Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3138
  • Otrzymane podziękowania: 13938
Marysiu, każdy ogród jest piękny, bo każdy jest inny, każdy ma jakiś swój niepowtarzalny urok. U Ciebie jest burza pięknych, kolorowych liliowców, u mnie są tylko dwa (Frans Hals, który dopiero zaczyna kwitnąć i który tu dostrzegłaś, i żółty Stella de Oro), oba w donicach. U Ciebie jest mnóstwo róż, ja nie mam żadnej i chyba już nie będę miał, bo nie bardzo jest gdzie (chyba że po usunięciu milinu posadzę jakąś pnącą na jego miejscu, choć myślę też o powojniku), masz wiele innych kwiatów, no i te niezjedzone hosty, przedmiot zazdrości. Jest na czym oko zatrzymać, a widzę, że ogród cały czas upiększasz. :zdrowko
Pozdrawiam, Tomek

Mój ogród jest mym najpiękniejszym arcydziełem (Claude Monet)

Ogród na kółkach
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): nowababka, zanetatacz

Ogród na kółkach 2020/07/20 17:51 #208385

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Masz rację Tomciu ,ze każdy ogród jest inny .Bo przecież każdy człowiek jest inny .To jest odzwierciedlenie tego ,co mu w duszy gra .I to jest fajne ,bo nie sposób się nudzić przy takiej różnorodności .Twoja kwitnąca magnolka mnie zaskoczyła zdziwko
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dultom


--=reklama=--

 

Ogród na kółkach 2020/07/21 08:25 #208434

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15586
  • Otrzymane podziękowania: 48196
Po obejrzeniu Twojego zdjęcia stwierdziłam, że muszę się rozejrzeć po okolicznych magnoliach. Wiesz, że u sąsiadek też zakwitły?! zdziwko
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dultom

Ogród na kółkach 2020/07/21 15:51 #208454

  • dultom
  • dultom Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3138
  • Otrzymane podziękowania: 13938
Porównanie (niezbyt dokładne, bo nie mam dobrze dopasowanych zdjęć, ale mniejsza o to) strony zachodniej domu.

2009 r. - nieśmiałe próby. krecigl



Koniec maja 2020.





Pozdrawiam, Tomek

Mój ogród jest mym najpiękniejszym arcydziełem (Claude Monet)

Ogród na kółkach
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, Efkaraj, takasobie, VERA, nowababka, Elżbieta, basik, Danusia ten użytkownik otrzymał 2 podziękowań od innych

Ogród na kółkach 2020/07/21 20:20 #208473

  • dultom
  • dultom Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3138
  • Otrzymane podziękowania: 13938
To ja sobie jeszcze powspominam. W 2009 r. zamarzyło nam się wrzosowisko. Historię ma niezbyt długą, ale te kilka lat, kiedy było, cieszyło oko. Założyliśmy je pomiędzy magnolią Susan (wtedy jeszcze dość skromną) a jednym z zielonych świerków.



W następnym roku (2010) wyglądało już całkiem przytulnie:





W 2011 dostawiłem kalmię wąskolistną.



W 2012 wrzosowisko było chyba najbardziej atrakcyjne, choć jak miało się okazać, był to jego łabędzi śpiew.



W słoneczny jesienny dzień 2012.



Niestety w następnych latach, wrzosy zaczęły mizernieć i zasychać, stopniowo wyjmowałem coraz więcej z nich. Było coraz gorzej, nawet fotek z rozżalenia nie robiłem. I tak oto przestało istnieć. Przetrwała tylko kalmia, rozrosła się szeroko, tylko coraz gorzej kwitła. W zeszłym roku ją przyciąłem w nadziei, że zmężnieje. Zobaczymy, jak zakwitnie w przyszłym roku.



Miejsce, które zajmowało wrzosowisko, wygląda obecnie tak (fotka z końca maja).

Pozdrawiam, Tomek

Mój ogród jest mym najpiękniejszym arcydziełem (Claude Monet)

Ogród na kółkach
Ostatnio zmieniany: 2020/07/21 20:27 przez dultom.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, piku, takasobie, VERA, nowababka, Elżbieta, basik, Danusia, wojtek

Ogród na kółkach 2020/07/21 20:45 #208479

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13886
  • Otrzymane podziękowania: 33622
Uwielbiam takie porównania Tomku. Robią wrażenie :kocham
Wrzosowiska co prawda nie miałam, ale co jakiś czas wsadzam to tu, to tam wrzosy. Z reguły właśnie najpiękniej wyglądają w 3 roku, a potem jest już tylko gorzej. Nie wiem czy wrzosy tak mają, czy ja nie potrafię się nimi zajmować :nie_wiem

Pomimo tego, że wrzosy Ci wypadły, miejsce prezentuje się bardzo ładnie zwyc
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dultom

Ogród na kółkach 2020/07/22 21:36 #208640

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5125
  • Otrzymane podziękowania: 9981
Korzenie wrzosów trzeba bardzo dobrze rozerwać
Niestety torf w którym sa sprzedawane jest beznadziejny
Moje po rozerwaniu bryły i porządnym namoczeniu przed podlaniem trzymają się nieźle
Ale przed tem miałam to samo co Ty
Zresztą tak samo było w rodkami.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dultom

Ogród na kółkach 2020/07/22 22:06 #208648

  • dultom
  • dultom Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3138
  • Otrzymane podziękowania: 13938
Tak Gosiu, wiem. Teraz z większością roślin tak robię, zwłaszcza gdy bryła jest bardzo zbita. Kiedyś nie byłem niestety tak oblatany i wydawało mi się, że każda ingerencja w bryłę skończy się katastrofą. Dziś już nie mam takich lęków, ale i miejsca na nowe wrzosowisko niestety też nie. :mur
Pozdrawiam, Tomek

Mój ogród jest mym najpiękniejszym arcydziełem (Claude Monet)

Ogród na kółkach
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2

Ogród na kółkach 2020/07/23 14:22 #208681

  • a.nia
  • a.nia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4507
  • Otrzymane podziękowania: 18020
Tomku pięknie fruczaka złapałeś w locie :bravo raz go widziałam u mnie, wieczorem niestety i fotek nie dało zrobić.

Różę pnącą możesz posadzić razem z powojnikiem gwizdac
Pozdrawiam
Ania
Było ściernisko...
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dultom

Ogród na kółkach 2020/07/23 14:36 #208683

  • dultom
  • dultom Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3138
  • Otrzymane podziękowania: 13938
O, dzięki Aniu za sugestię. Jeśli nie będą sobie przeszkadzać, to ciekawy pomysł do rozważenia. Czemu nie? hu_rra
Pozdrawiam, Tomek

Mój ogród jest mym najpiękniejszym arcydziełem (Claude Monet)

Ogród na kółkach
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): a.nia

Ogród na kółkach 2020/07/24 22:24 #208816

  • dultom
  • dultom Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3138
  • Otrzymane podziękowania: 13938


Milin trochę kwitnie, ale bardzo kiepsko. Pojedyncze kwiaty. Nie przekonał mnie do siebie, nie uniknie usunięcia.







Młody kot sąsiada u nas na łowach.



Ten kołek to punkt orientacyjny dla mojej zony wyjeżdżającej z garażu. :)



Mam wrażenie jakby Annabel jeszcze urosła.









Elsie Lee w słońcu.





Kiścień Waltera zwariował. Znowu trzeba będzie ciąć.



Monumentalne srebrne świerki.

Pozdrawiam, Tomek

Mój ogród jest mym najpiękniejszym arcydziełem (Claude Monet)

Ogród na kółkach
Ostatnio zmieniany: 2020/07/24 22:27 przez dultom.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): edyta, th, piku, VERA, Elżbieta, nelu-pelu, basik, Danusia, wojtek ten użytkownik otrzymał 1 podziękowań od innych

Ogród na kółkach 2020/07/24 22:54 #208820

  • basik
  • basik Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 18272
  • Otrzymane podziękowania: 64896
Kiścień Waltera faktycznie ma się u Ciebie dobrze. Jakoś szczególnie mu dogadzasz?
Kocia fotka mnie rozbroiła :lol: Ja mam też koty dochodzące, nawet nie wiem skąd, bo jedyny sąsiad ma tylko psa :lol:
pozdrawiam Basia
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dultom

Ogród na kółkach 2020/07/24 23:09 #208822

  • dultom
  • dultom Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3138
  • Otrzymane podziękowania: 13938
Basiu, właśnie w tym rzecz, że mu specjalnie nie dogadzam. Może to sąsiedztwo rodków i azalii tak dobrze na niego wpływa? Może wytworzył się pewien mikroklimat, odpowiada mu miejsce? Nie wiem, stał się praktycznie bezobsługowy. A koty mam też i własne, ale sąsiada jest bardzo ciekawski i chętnie tu zagląda. Tylko boi się moich kotów, więc buszuje wtedy, kiedy one śpią. Sąsiad ma jeszcze kotkę, ale na oczy jej nie widuję. Ot, inny charakter.
Pozdrawiam, Tomek

Mój ogród jest mym najpiękniejszym arcydziełem (Claude Monet)

Ogród na kółkach
Ostatnio zmieniany: 2020/07/24 23:12 przez dultom.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): basik

Ogród na kółkach 2020/07/25 19:24 #208842

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15586
  • Otrzymane podziękowania: 48196
Fajnie mieć miejsce na świerki w ogrodzie. Mój właśnie poszedł na wieczne łąki. Fioletowości pod ścianą fajnie wyglądają.
Dobre! Kołek broni hosty przed rozjechaniem. Ja powinnam mężowi też takich kołków powbijać. wiecznie rozjeżdża mi dalie i róże. A już nie powiem, co robi kosiarką... 2smiech
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dultom

Ogród na kółkach 2020/07/26 10:36 #208906

  • dultom
  • dultom Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3138
  • Otrzymane podziękowania: 13938
A popatrz Miłko, ja narzekam, że mam ich za dużo. Dobrze mieć trochę, ale sześć? Ile tam rzeczy można by było posadzić.

A tak przy okazji, bo może się komuś przyda, kiedy los dosięgnie jego iglaste drzewko. W 2016r. gwałtowna wichura złamała u nas wierzchołek zielonego świerka (zresztą spadając uszkodził też tuję). Wyglądało to nieszczególnie, zastanawiałem się, co robić. Czytałem, że powinno się podgiąć i przywiązać drutem gałęzie poniżej złamania, żeby utworzyć w ten sposób stożek wzrostu. Niby proste, tylko musiałbym wynająć ekipę, żeby się tam na taką wysokość wdrapała. Dałem spokój, uznałem, że przyroda wie najlepiej, co zrobić. Trzeba tylko cierpliwości. Nie pomyliłem się, trzecie zdjęcie jest z zeszłego roku, gałęzie poniżej złamania systematycznie odginały się w górę, aż osiągnęły, co chciały. Po trzech latach od zdarzenia świerk wyglądał już jakby nic się nie stało. Co prawda stożki ma teraz trzy, ale od przybytku głowa nie boli.





Pozdrawiam, Tomek

Mój ogród jest mym najpiękniejszym arcydziełem (Claude Monet)

Ogród na kółkach
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, Efkaraj, takasobie, VERA, nowababka, Elżbieta, zanetatacz, Danusia, wojtek

Ogród na kółkach 2020/07/26 11:42 #208913

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7099
  • Otrzymane podziękowania: 16349
Podobną sytuacje obserwuję u mojego sąsiada.. skrócił swój olbrzymi srebrny świerk o dwie trzecie a dzisiaj, po 5 latach
świerk jest taki wysoki jak był tylko ma dwa stożki... :lol:
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dultom

Ogród na kółkach 2020/07/26 12:06 #208917

  • dultom
  • dultom Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3138
  • Otrzymane podziękowania: 13938
O kurcze. A jaki był sens takiego skracania wielkiego świerka? Ja owszem, podcinam co pewien czas, ale od dołu. Chyba, że byłaby jakaś przeszkoda (linie wysokiego napięcia, nisko latające samoloty, 2smiech )
Pozdrawiam, Tomek

Mój ogród jest mym najpiękniejszym arcydziełem (Claude Monet)

Ogród na kółkach
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród na kółkach 2020/07/26 12:23 #208920

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 7099
  • Otrzymane podziękowania: 16349
Tomku u nas są malutkie działki, 40 tal temu ludzie sadzili co było dostępne a były tylko zwykłe lub srebrne świerki i tuje...

Porosły wysokie i kiedy kilka lat temu przeszły blisko nas potężne wichury kładące całe hektary lasów - ludziska ze strachu zaczęli
skracać drzewa...sporo poszło całych pod piłę.. Trochę mi szkoda było, bardzo lubię duże drzewa, ale miało to sens..
Pozdrawiam, Nela
Moje metamorfozy - zapraszam
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dultom

Ogród na kółkach 2020/07/26 12:55 #208922

  • dultom
  • dultom Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3138
  • Otrzymane podziękowania: 13938
Aha, to zrozumiałe. Rzeczywiście trochę strach.
Pozdrawiam, Tomek

Mój ogród jest mym najpiękniejszym arcydziełem (Claude Monet)

Ogród na kółkach
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.

Ogród na kółkach 2020/07/27 19:55 #209011

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 15586
  • Otrzymane podziękowania: 48196
Mi jodła odnowiła wierzchołek. Moje jodły są pogwiazdkowe, a że jestem z Poznania, kupowałam sieroty po taniości. Takich pokrak chyba nikt nie ma. A jednej czubek chyba usechł, ale już gałąź przejęła wierzchołek.
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów.
Za tę wiadomość podziękował(a): dultom
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.184 s.