Dziękuję Kalmio za wizytę i dobre słowo. Perukowce lubią słońce i ziemię zasadową. Dobrze jest je od czasu do czasu podsypywać wapnem albo dolomitem, ja na początku zakopywałem wokół skorupki od jajek. Odczyn gleby to jedna z możliwych przyczyn słabego kwitnienia i wytwarzania peruk. Inną może być zbyt żyzna ziemia. Paradoksalnie lepiej sobie radzą na glebie ubogiej i lekkiej, przepuszczalnej. Jeśli rosną w zbyt ciężkiej ziemi, może być kłopot. Te, które widać na wcześniejszych zdjęciach to „Young Lady” (jaśniejsze peruki) i „Purpureus” (z różowymi perukami). Podobno w przypadku Royal Purple, czyli tej najciemniejszej, jeśli chodzi o kolor liści, odmiany, dochodzą jeszcze inne czynniki (mniejsza mrozoodporność, strefa 6B, czasem wady genetyczne, znaczenie ma też to, czy sadzonka została wyhodowana z nasion czy z pędów – nie znam się na tych wszystkich niuansach, z pędów mają być odporniejsze). „Royal Purple” też mam, nawet trzy egzemplarze, ale tu peruki nie są jakieś okazałe, dość rzadkie, w sumie ledwie je widać na poniższym egzemplarzu, stojącym od strony wschodnio-południowej.
Inny w ogóle nie za bardzo chce rosnąć w górę, postanowił być karłem, choć w tym przypadku przyczyną może być silna konkurencja lilaków, lecz równie dobrze wada genetyczna. Mam go z 10 lat, a jeszcze ani razu nie ciąłem, nie licząc niezbędnych cięć pielęgnacyjnych. I tylko taki urósł, w tym miejscu jednak bardzo mi to odpowiada, można powiedzieć, że dostosował się do moich oczekiwań. Nawet nie oczekuję od niego peruk, jeszcze ich nie miał, choć trochę kwitł. Ważne, że urozmaica kolorystycznie przestrzeń.
Trzeci stoi przy samym parkanie, tak że dobrą fotkę mogę zrobić tylko od sąsiada lub z ulicy z wysokości jego bramy. Od strony mojego ogrodu przesłania go „Purpureus”, którego peruki na poniższym zdjęciu widoczne są za nim. Jakieś tam peruczki ma, ale w sumie nic szczególnego, zresztą na tle purpurowych liści nie odcinają się tak dobrze, jak peruki innych odmian.
Podsumowując, mnie bardziej do gustu przypadły „Young Lady” i Purpureus” niż „Royal Purple”, choć ten ostatni jest najbardziej popularny, chyba ze względu na atrakcyjność liści.