Nie wytrzymałam !!! Zasnąć nie mogłam , musiałam poszukać nowego wątku
Teraz już przyjdą powiadomienia

Myślałam , że jeszcze na pierwszą stronę się załapię.....

To teraz będzie wiosna

Olusia napisał: Spory zawód Aleksandro...no ale jak się cały dzień wisi na facebooku , to takie są efekty

Vero, Tomku, to niekoniecznie przez przesiadywanie na fb. To raczej dezorientacja, sam byłem zdezorientowany, skąd i po co to zamykanie, skoro forum tak uzależnia, że trudno się obejść bez zaglądania choć na chwilę. Ale kto wie, życie tworzy różne sytuacje, różne potrzeby. Miałem przez pewien czas wrażenie, że to jakieś kłopoty techniczne raczej czy coś w tym stylu, a nie wola zamykającej. Vero masz piękny ogród, masz się czym pochwalić, a przecież wiosna za pasem i stan ducha będzie pewnie inny, jestem pewien, że nie wytrzymasz i będziesz się z nami dzielić wrażeniami z ogrodu. I dobrze. Tak ma być.

Tomek Mr napisał:
Z tego wynika , że Ty też na fb wisiałeś ......

Kochani, cieszę się bardzo, że z takim entuzjazmem wróciliście do mojego wątku. Witam Wszystkich serdecznie
Wątek zamknęłam między innymi dlatego, że robił się już tasiemcowaty, ponadto nie miałam zupełnie weny do pisania.
Nowy planowałam otworzyć z wiosną, prowadzić go w miarę na bieżąco, ale nie przewidziałam jednego - że tak bardzo i tak szybko zatęsknię do kontaktu choćby wirtualnego z Wami
Miałam odpisywać indywidualnie, ale boję się że mi znów wywali w kosmos moje wypociny.
Bardzo miło czyta się Wasze wpisy, dziękuję za okazaną sympatię i pochwały, choć nie do końca jestem przekonana czy zasłużone

...a co w ogrodzie ???

Pierwszy dzień stycznia podarował piękną, oszronioną szatę..................











Szczególnie paprocie wyglądały uroczo...........










Później na chwilę zawitała zima....








Nawet czapla była zaskoczona widokiem lodu i śniegu

Oszronione paprocie są bezkonkurencyjne. Można się zakochać od pierwszego wejrzenia.

Widzę , że ławeczka czeka
Wybiorę się i ją trochę podgrzeję !

A masz tą czaplę w całości? Ładna jest do malowania!

Tomku, zgadzam się z Tobą

Olusia, nie ma sprawy, nie będę aż tak wredna byś ławeczkę musiała podgrzewać. Odstąpię kanapę

Miłko, niestety, w tej scenerii nie mam jej z nogami. Ale w 'ptakach' wstawiłam zdjęcia z wiosny, z nogami. Tylko są gorszej jakości

Czy tak powinny zachowywać się rośliny w zimą - nic a nic mnie to nie cieszy

Hiacynty


Narcyzy botaniczne


Ziarnopłon




Kokorycz pusta


Siewek cyklamenów z dnia na dzień więcej

Vera sieweczka cyklamena pod pniaczkiem na przedostatnim zdjęciu ciekawa Zielony liść z paskiem przez środek... Ciekawe czy reszta liści też taka będzie
Wszystko startuje a jeszcze zimnicę zapowiadają...

Aniu, mam nadzieję że z tej siewki wyrośnie coś ciekawego

Vercia powiem Ci że to jest niesamowite nie dosyc że wszystko cudnie rośnie i wygląda to jeszcze sie sieje no normalnie aż Ci zazdroszczę

Vero Wy macie chyba podgrzewane rabatki... u mnie o dziwo na działce odrobina białego się trzyma choć
w mieście zniknął zupełnie..

Danusiu, najliczniej wysiewają się u mnie brzozy
Kocham je, ale przy pieleniu poklnę sobie siarczyście - szczególnie gdy muszę siewki pęsetą wyciągać z jakiś cennych maluchów .

Nelu, czasami mam takie wrażenie

Startują ranniki





Brak śniegu, temperatury minusowe a te rosną sobie w najlepsze.................

Luty 2021 - powróciła zima

Styczeń na pożegnanie sypnął trochę śniegu, w samą porę, albowiem dzisiejsza noc zafundowała - 14 C.

Poranek 01.02.2021.

















Pomimo pięknej, pogody cały dzień był na minusie.

W karmniku jak zwykle..................................




...są i takie, które wolą posilać się pod karmnikiem


Zapowiada się kolejna mroźna noc, już - 7 C...................................

Vero mróz taki, że właściwie łyżwy czas wyciągać.. masz prywatne lodowisko..

U mnie śniegu niewiele więcej tyko mróz o połowę mniejszy... na razie..

Od ptasiego wątku do Ciebie pobiegłam. Ptaszki urocze. Niezły nalot miałaś!
A jak przymroziło malowniczo! ja takiej szadzi nie miałam.