Danusiu zapraszam
Pod domkiem za tą ścianą róż jest ławeczka, można przysiąść i podumać.

Majeczka znasz mnie i wiesz że za długo bym na niej nie posiedziała ale na pewno bym goniła od krzewu do krzewu

Danusia napisał: Danusiu tak jak dzisiaj Ania

Skwar leje się z nieba i róże przypiekają się jak na patelni.

resztki kwiatków na róży Darlow's Enigma


jedne kończą


inne dopiero zaczynają - róża Creme


już zaczęłam ciąć powtarzające


Geswindki i alby muszą poczekać na swoją kolej cięcia choć jeszcze niektóre czarują

Majka lepiej późno niż wcale...
W zeszłym tygodniu miałam przyjemność przespacerować po zaczarowanym ogrodzie . Widoki możecie podziwiać na fotkach ale cudnego zapachu, niestety nie da się udostępnić zdalnie a jest co niuchać... Dzięki Majka za spacer...

I na koniec różanecznik, który czaruje wiosennymi przyrostami piękny... O ile dobrze pamiętam, to Koichiro Wada

Aniu dziękuję slicznie za wspaniałą porcję zdjęć z Majeczki cudownego różanego królestwa

Aniu dziękuję za szybkie odwiedziny i porcję zdjęć i dziękuję za upominek




ale mnie zaskoczyłaś, cały dzień nawet nie zajrzałam na forum a tu tyle zdjęć nie podejmuję się wszystkich zbliżeń rozpoznać.
Rodek to prawdopodobnie Kochira Wad bo kartkę wcięło.

Danusiu dziękuję

Fajnie, że czasem wpadnie ktoś z aparatem, bo pokazuje zupełnienie inaczej ogród niż właściciel.
I to inaczej wcale nie oznacza gorzej, bo wystarczy popatrzeć na zdjęcia Ani.
Pokazuje ogród różany, ale zwraca też uwagę na inne rośliny w tym ogrodzie, czasem pomijne.
Rację ma Ania, nie da sie jednk zdalnie przekazać zapachów a czewcowy ogród jest pachnący chyba najbardziej.
I bardzo miło widzieć się z Tobą Majka, ostatnio to było pod Kielcami .
Aha, portrety różane trudno nazwać, najczęściej pomaga sąsiedztwo innych roślin

Elu piękny czerwiec minął, zacznie się upalny lipiec którego forpocztą był upalny i suchy tydzień.
W ogrodzie pachnie suszem choć jeszcze kwitną późniejsze róże.
Postaram się patrzeć na ogród podobnie jak Ania, może będzie ciekawiej.
Jak tylko się ochłodzi to trzeba wchodzić z sekatorem i ciąć wszystko jak leci bo właściwie tylko zaczęły lilie i rumiany, liliowce się ociągają a reszta wyschła.

Zdjęcia już historyczne choć sprzed dwóch dni, róże w większości uschnięte lub obcięte.
widok na jedną reorganizowaną rabatkę

Też sobie u niej kawałeczek wykopałam... Chyba wygląda tak cudnie, że aż się prosi

Nie wiem jak to się stało, ale dopiero teraz znalazłam Twój drugi wątek. A w sumie czekałam na Twoje róże. Możliwe, że już tu byłam ale potem trafic nie mogłam, bo ... nie napisałam niczego miłego dla Ciebie

Rękawice fajne dostałaś. Ja mam tej firmy karmnik od Asi. To ładne przedmioty przydatne w ogrodzie.

Róże cudnie Ci kwitną. A to zdjęcie jest niesamowite

Miłko Flammentanz przeważnie focę przy wejściu do ogródka a nie przy wyjściu.



ze strony takiej co pokazała Ania focę Sympathie



Miło że wpadłaś, teraz to musisz się cofnąć żeby zobaczyć to co było

Ostatnie zdjęcia czerwcowe

Majka no to dopiero ogród różany, aż tyle róż nigdy nie pokazywałaś - ogród zaczarowany, po prostu bajka
Wpadła mi do oka różowa "pustaczek" może znasz nazwę jest śliczna .
Ani bardzo dziękuję za pokazanie ogrodu w nowej odsłonie a róże i cały ogród z roślinami towarzyszącymi
po prostu pokochałam może będzie kiedyś okazja zobaczyć go w realu.

Rabata przedpłotkowa

Franusiowa napisał: Majeczko dziękuję
Czy chodzi Ci o tę różę?To jest róża kupiona w Niemczech,
Petit Papillon wielki krzaczor który ciągle kwitnie ale wielkiego efektu łał nie ma bo kwiatki żyją tylko jeden dzień, tu ją trochę widać bo akurat rozwinęła więcej kwiatków