Ula wiem, że mamy pokrewne gusta

, a możesz mi przypomnieć na jakiej wielkości areale gospodarujesz? Bo sądząc po ilości samych róż jest tego chyba z hektar

U mnie też żywy piach

, tylko róże dostają w dołki kompost, mączkę kostną, czasem bazaltową, co tylko mam, tym dogadzam królewnom

Kazanlika to chyba nawet nigdy nie nawiozłam

, on rośnie na uboczu i chyba ciągle o nim zapominam mimo jego rozmiaru
Ewo wszystkie, które pokazywałam do tej pory zimują świetnie

, ja się nie bawię w hodowanie zmarzluchów

, po tej zimie wyrzuciłam tylko jedną, sadzoną jesienią i już wtedy bardzo kiepską, bo była do reklamacji i dostałam za darmo

Różnica z ubiegłym rokiem jest taka, że jeszcze gdzieniegdzie mam trawnik
Maju mój też rośnie samotnie, a nawet na uboczu

, a z drugiej strony jest pierwszą rzeczą jaką widzisz wjeżdżając na posesję, oczywiście tuż za butlą gazową

Kłąb kwiatowy podziałał mi na wyobraźnię
Aniu Ty pracusiu

, jak się udała wycieczka

?
No to jeszcze kilka portretów

, jak macie dość róż, to mówcie, serio, mam jeszcze inne zdjęcia
Simple Peach
Evelyn Dheliat
Sharifa Asma
Concerto'94, zapomniałam o tej debiutantce
Big Purple
Barkarole
Kronenburg
James Galway
Chantal Morieux
Aquarel
Augusta Luise
Herkules