Haha, dzięki za odpowiedz.
Realizowałam sie na innych polach więc sosenka spokojnie czeka. DO ucięcia mam jedno piętro gałęzi..4 czy 5- pewno poczekam do lutego.. Taki termin mi podano, jako prawidłowy..a że gałęzi jest kilka to chyba nie będe ryzykować..a korci

Edytko na temat traw, a raczej trawiszczy nic nie napiszę, tylko powzdycham : och, ach.... .
Masz piękny trawnik i wersja przed była prawie bez zarzutu, no ale prawie, teraz rabata jest skończona, doskonała, taki torcik z wisienką .

Dziwne rzeczy dzieją się w ogrodach, u mnie dojrzały już owoce pigwowca, a zazwyczaj zrywam je dopiero koniec września- październik, zasychają liście host, zakwitł bluszcz, co to kwitnie wtedy kiedy dojrzewa pigwowiec, a u siostry zaczęły wyłazić lilie i też ponownie kwitną niektóre rośliny. Prorokowałabym wczesną zimę, ale te ponownie kwitnienia .

Moniko, w sprawie podkasywania iglaków, ja robię to jesienią, bo wtedy mam stroisz do zimowego osłaniania roślin wrażliwych, tylko moje iglaste są stare i duże i ten termin cięcia im nie szkodzi.

U mnie też kwitnie floks pojedynczymi kwiatkami. Na dokładkę kwitnie serduszka, a nawet czereśnia
Ciekawe, czy zdąży zawiązać owoce
Trawy

Sieriko, to, że włożyłam dużo pracy to nic, najgorzej, że trzeba ją wkładać cały czas . A ja tego czasu nie mam . A od najbliższego weekendu zaczynam szkołę i to już całkiem masakra .

Moniko, ciekawe, czy wytrzymasz do sugerowanego terminu ?

Krzysiu, obserwując ogród od kilku lat widzę, że te powtórki kwitnień są częste . W końcu czy wiosna czy jesień, temperatury podobne. Ma prawo się roślinkom pomieszać .

Gosiu, z tą czereśnia, to już jednak przesada .

No więc, trawiszczy i nie tylko ciąg dalszy :














Ten liliowiec kwitnie niezwykle długo :

I może coś jeszcze :

A jaką szkołę zaczynasz?
Mam w aparacie nie zgrane jeszcze fotki kwiatostanów wszystkich wysokich molinii i wydaje mi się, że moja Cordoba jest gęściejsza i mocniej się przewiesza . Jutro wstawię, bo dziś padam na piiisk

Ja wytrzymam, ale Krzysia niech nie kusi

Boszzzzz, ależ te trawy wyglądają cudownie!! U mnie w większości to młode nabytki- albo dwuletnie, albo tegoroczne zekupy po stratach zimowych. Efekt jest dopiero przy doroślejszych kępach- bomba

Edytko, gdybyś mogła spojrzeć na tę moją hortensję - zrobiłam fotki i mam je w moim wątku
Trawy masz do pozazdroszczenia, ale i kompozycje fajowe. Gratulacje za podjęcie nauki. Oj, będziesz miała naprawdę mało czasu, ale dasz radę

Czy Ty wiesz, że zaczynam podejrzewać, że mój Memory kupiony na zlocie nie jest tym miskantem.
Wydaje się, że mój ma zbyt rózowe kwiatostany. Chyba, że on tak zaczyna kwitnienie i z czasem wybarwia się na srebro
A czy znasz nazwę molinii pokazanej przy nim i przy pergoli?

Gosiu, spokojnie, Memory zaczyna od różu a potem bieleje . Ta molinia to Cordoba .

Aniu - Dobra Nuto, zaraz pójdę sprawdzić, czy trafiłam z hortensją .

Moniczko, trawy szybko się rozrastają i już w przyszłym roku zobaczysz ogromną różnicę w wielkości kęp .

Markitko, w takim razie muszę jeszcze oglądnąć tą moją molinię . Szkołę robię związaną z moją pracą, nic ogrodniczego .

Możesz mi przypomnieć jak się nazywa rozplenica od Ciebie? Właśnie zaczyna kwitnąć i jestem nią zachwycona
A w ogóle to ciągle wiszę Ci dwa liliowce, miałaś mnie odwiedzić . A może na Święto Traw się wybierasz, to wykopię

Markitko, jeszcze nie wiem, czy wybiorę się na święta traw. W tym miesiącu, za 2 tygodnie mam kolejny 3-dniowy zjazd i chociaż najbliższy weekend mam wolny, to jednak mało czasu spędzam z rodziną . Liczę jednak na to, że nawet jeśli ja nie pojadę, to jakiś Zieloni do mnie zajadą . To prawda, miałyśmy wpaść z Gosią, ale okazało się, że ona w sierpniu nie mogła, a teraz ja mam bardzo napięty grafik. Rozplenicę kupiłam pod nazwą Black Beauty.

Masz tak blisko do Ryk, że naprawdę grzech byłoby nie wpaść choć na godzinkę , daj mi znać, jak już zdecydujesz ostatecznie

Edytko, trawy....no będę się powtarzać, ale muszę
Zaczynasz szkołę
Pewnie, że teraz będziesz miała dużo mniej czasu, ale zainwestujesz w siebie i po skończeniu, zobaczysz, będziesz mieć mnóstwo satysfakcji. Ja właśnie skończyłam 3 lata nauki, jeszcze tylko egzamin państwowy mnie czeka jesienią. Ale ciesze się, że już po i więcej czasu mogę spędzać w domu
Trzymam mocne kciuki za te miesiące nauki

OMG Edi z takim ogrodem traw też bym się zastanawiała, czy jechać na święto Cudnie, cudnie
Żartowałam, jak znajdziesz chwilę pewnie, że jechać.
Skądinąd wiem z doświadczenia, że w toku studiów weekendowy każda chwila z rodziną bezcenną jest

edyta napisał:
Czy to jest Ms Makramee?

Edyta, ile czasu potrwa edukacja?
W teorii, nie jest to wielkie obciążenie, ale w praktyce... ja w każdym razie po ostatnich robię sobie długą przerwę - może do Uniwersytetu Trzeciego Wieku
Powodzenia Ci życzę!
Trawy boskie, jak i cały ogród...
U Ciebie jakoś mi ten busz nie wadzi, a u siebie patrzeć nie mogę na niektóre zakątki...
Ostatnio cięłam i podwiązywałam, więc jest porządniej, ale wiosną czeka mnie remont ogrodu...

Dzięki za nazwę. Może to taka sama jak u Agi? Przynajmniej ją przypomina
Jest piękna
Pocieszyłas mnie z tym Memory

Gosiu, nie wiem jaka jest u Agi . Muszę sprawdzić .

Aga, będę się szkolić intensywnie przez 2 lata. Jednak na dłuższą przerwę to nie mam co liczyć w moim zawodzie . No, może już nie będę robić takich długich szkoleń, ale jakieś kursy i konferencje z pewnością mnie nie ominą . Ja lubię busz, ale taki kontrolowany .

Pamelko, ten miskant to Rotsilber. Moje dzieci coraz większe, więc pozwoliłam sobie na ten tryb studiów, ale jednak ciągle małe .

Ewo, satysfakcję z nauki już mam . W ten weekend mieliśmy zajęcia z genialnym Profesorem i cieszę się, że tam byłam. Jednak dla życia rodzinnego jest to spore wyzwanie . Szczególnie, że to nie miesiące, ale 2 lata a potem też chcę jeszcze przystąpić do egzaminu certyfikacyjnego .

Martuś, masz rację, ze do Ryk mam bardzo blisko, ale jak znam życie to na Rykach się nie skończy . Ale może faktycznie pojadę do Ryk i wrócę sama .

Przepiękny ten ostatni miskant Narzekałaś na róże ,ale one całkiem ładnie kwitną .Ja też rozglądam się za jedną trawą ,bo tylko jedną wcisnę i zastanawiam się jaka ona ma być .Chciałabym żeby była jakaś najpiękniejsza .No i żeby nie wędrowała po ogrodzie
Ciężka sprawa ,bo jest ich niesamowicie dużo i w dodatku wszystkie piękne

Ewo, napisz coś więcej o tym, jakiej trawy szukasz. Ma być duża czy mała? Ozdobna z liści czy kwiatostanów? I jaki kolor liści ma mieć?
Może coś wymyślimy .