Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Rustykalny ogród Siberii ;-)

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/07/12 10:40 #12202

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8543
  • Otrzymane podziękowania: 25836
No proszę jakie piękne ziółka :woohoo: Hyzop, koniecznie muszę zapuścić jak tak pięknie się sieje :woohoo:
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Temat został zablokowany.

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/07/12 14:55 #12279

  • markita
  • markita Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4441
  • Otrzymane podziękowania: 8348
Wy sobie będziecie zapuszczać i siać, a ja czytam uważnie czego za żadne skarby nie powinnam wprowadzać u siebie, żeby nie powiększać liczby gatunków chwastów polewkamax
Temat został zablokowany.


--=reklama=--

 

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/07/12 19:50 #12370

  • edulkot
  • edulkot Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Posty: 10242
  • Otrzymane podziękowania: 23926
Choć czasami takie samosiewne chwasty są potrzebne, jak człek leniwy a chce mieć zarośnięte i kwitnące 2smiech
Ostatnio po wiatrach zbieram po całym ogrodzie nasiona jęczmienia grzywiastego i ostnicy Jana, jak nic za rok będę miała ładny trawnik wszędzie polewkamax
Ten mikołajek to przypomina mi swoją uporczywością przegorzana, nie do wytępienia :angry:
Majka - "Pamiętajcie o ogrodach"
Domek pod Dębami w różanym ogrodzie część II
Temat został zablokowany.

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/07/15 08:15 #13110

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3128
  • Otrzymane podziękowania: 6573
Majeczko, mój przegorzan po kilku latach zanikł, a szkoda :placz Lubiłam go :( Widocznie lubi sucho...

Z tym "człek leniwy..." to chyba trafna diagnoza 2smiech

Markito, nie dam głowy, czy taki na przykład hyzop wysiał się sam czy chodziłam po ogrodzie z hyzopową "miotełką" i siałam gdzie popadnie, bo fajny jest :lol: Jeszcze go nie skreślaj! :lol:
Mikołajek na pewno jest samowystarczalny :diabelek Ubiegłoroczne bratki (fiołki rogate?) z obi też :heart Cudne są i niespodziewanie kwitną w różnych szczelinach koło schodów :mniam
Tak że nie wszystko co się sieje jest złe :diabelek Ja nawet dzwonka jednostronnego gdzieniegdzie zostawiam... ale może jednak już nie będę 2smiech

Pikutku, a hyzopa-matkę już masz? Bo jeśli nie, to wiesz, ja Ci paczkę wiszę, więc mogę dorzucić kilka siewek :lol:

Agnesik, z nasionkami rumianu nie powinno być problemu ;-) A nie widać go tam u Ciebie na żwirowych poboczach dróg? rotfl Byłoby szybciej, a nawet już!

Aguniu, ano wtedy ten odświeżający atmosferę deszcz spadł i od tej pory prawie nie przestaje padać :(
Zaczynam się martwić o dalie :placz Fot też nie można zrobić :placz
Żeby nie załapać doła rzuciłam się do... przesadzania krzewów... Jeszcze trochę i wezmę się za drzewa :silly:
Kępa, o która pytasz to oregano... Hmnm... też jest już wszędzie think:
Wygląda na to, że ja za dobra jestem dla tych chwastów, a to zawsze źle się kończy polewkamax

Ewko, mam tego mikołajka od początku ogrodowania i przyzwyczaiłam się do niego na tyle, że wg mnie jest już całkiem rustykalny 2smiech
Poza dużymi niebieskimi plamami w ogrodzie mam go też w suchych bukietach. Niezawodny i trwały :heart
A może i jest kosmiczny 2smiech a już na pewno odlotowy!!!

Wyskoczyłam na chwilę zrobić jakieś fotki zepsutym aparatem :silly: Efekt mizerny i przedostatnie ubrania mokre :mur









Dziś stanowczo wolę takie klimaty :heart



Ostatnio zmieniany: 2016/07/15 08:20 przez Siberia.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, piku, takasobie, VERA, chester633, katja, dorcia7

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/07/15 09:02 #13115

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1012
  • Otrzymane podziękowania: 1975
Witam Cię Siberko serdecznie :)
Wpisuję się wreszcie, bo już nie wypada tak cichaczem podczytywać.

Bardzo się cieszę, że miałam okazję Cię poznać na Zlocie..a teraz, oglądając Twoje rabaty widzę, że to całą Ty- kipiące energią i radością.

Uśmiałam się na widok srok w domu..u mnie te sroki mieszkają na lampie nad schodami, a to oznacza brak światła przy wejściu do domu w sezonie lęgowym. To jeszcze pół biedy..ale niedawno Dorcia zwróciła mi uwagę, że żarówki też nie wymienię- no fakt. :blink: Na szczęście nie używam jej, to długo posłuży 2smiech

Pozdrawiam serdecznie!
Temat został zablokowany.

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/07/15 09:49 #13129

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3128
  • Otrzymane podziękowania: 6573
2smiech W chwili zwątpienia pomyśl, że inni mają bociany na domu :diabelek

W moim najbliższym sąsiedztwie stoją 2 najwyższe domy na wsi, a jak wiadomo, bociany siadają na najwyższych obiektach polewkamax
Aktualnie mam przed oczami jeden z nich, a na nim boćka i jego wyczyny malarskie na dachu. Na szczęście non stop pada, więc deszcz prawie niweluje skutki tych "posiedzeń" :lol:

Życie w zgodzie z naturą :kocham wymaga czasem poświęceń :diabelek

Na zlocie niestety nie pogadałyśmy, ale zapamiętałam, ze baaaardzo zgrabna z Ciebie dziewczyna zdziwko B)

A o te carexy, które kupiłyśmy u Maja, nie martw się. Są niezniszczalne. U mnie zabiło je tylko dzielenie starych kęp :diabelek
-30 i wichry nie zrobiły na maluchach żadnego wrażenia!
Temat został zablokowany.

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/07/15 09:54 #13131

  • markita
  • markita Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4441
  • Otrzymane podziękowania: 8348
Tylko co do bratków podzielam Twoje zdanie ;) , to jedyne siewki, których nie eksterminuję, rosną gdzie chcą, a co roku jeszcze kilka dosadzam dla zróżnicowania genetycznego polewkamax
Temat został zablokowany.

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/07/15 10:21 #13145

  • inag1
  • inag1 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1938
  • Otrzymane podziękowania: 2352
Też w końcu muszę się przywitać a nie tylko po cichu podczytywać. :oops: :)
Jeżeli takie zdjęcia robisz zepsutym aparatem , to jakie robisz sprawnym ? :woohoo:
Brateczki też u mnie się sieją na potęgę i rosną w różnych dziwnych miejscach . Twoje błękitne są śliczne.
Zapędy malarskie bocianów podziałały na moją wyobraźnię. polewkamax Właścicielom dachu pewnie nie jest do śmiechu. ;)
Pozdrawiam- Ina

Ogród Iny
Temat został zablokowany.

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/07/15 10:40 #13156

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8543
  • Otrzymane podziękowania: 25836
Siberia napisał:

Pikutku, a hyzopa-matkę już masz? Bo jeśli nie, to wiesz, ja Ci paczkę wiszę, więc mogę dorzucić kilka siewek :lol:

Niestety nie mam, wiec jak masz nadmiar to poproszę :buziak
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Temat został zablokowany.

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/07/15 11:07 #13164

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1012
  • Otrzymane podziękowania: 1975
Siberia napisał:
Życie w zgodzie z naturą :kocham wymaga czasem poświęceń :diabelek
Przykładowo takich, jak mycie schodów wejściowych 2x dziennie w czasie siedzenia maluchów w gnieździe. ;)
Rok temu trwało to ok 3 tyg, po czym z dnia na dzień było..widać.. ;) że małe wyleciały w świat.
Daję radę- frajda z kręcących się ptaszyn większa- chociaż, gdybym miała wybierać, to wolę moje sroki nad schodami, niż boćki na dachu :silly:

Siberia napisał:
Na zlocie niestety nie pogadałyśmy, ale zapamiętałam, ze baaaardzo zgrabna z Ciebie dziewczyna zdziwko B)
Buty na wysokim obcasie, to wspaniały wynalazek 2smiech

Siberia napisał:
A o te carexy, które kupiłyśmy u Maja, nie martw się. Są niezniszczalne. U mnie zabiło je tylko dzielenie starych kęp :diabelek
-30 i wichry nie zrobiły na maluchach żadnego wrażenia!
Też masz Variegaty :woohoo: ? Jakie stanowisko- cieniujesz, czy dają radę na słońcu? Zimą -30* ale gołe, czy okryte ;)

Wierciłam dziurę w brzuchu p Majowi nt jakiś carexów dobrze zimujących, które przetrwają na dośc słonecznym stanowisku- zasugerował te, ale chyba bez większego przekonania polewkamax
Ostatnio zmieniany: 2016/07/15 11:08 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/07/15 12:41 #13191

  • Krzysia
  • Krzysia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2807
  • Otrzymane podziękowania: 7568
Siberia napisał:
Ja nawet dzwonka jednostronnego gdzieniegdzie zostawiam... ale może jednak już nie będę 2smiech

A ja zachodzę w głowę skąd on mi się wziął think: chyba przyjechał z floksem kanadyjskim, bo tej wiosny pojawiła się jakaś siewka, którą się pieczołowicie zaopiekowałam, nie wyglądała na zwykły chwast 2smiech . Kwitnie flower .

Iwonko, nie piel zbyt dokładnie mikołajkowych siewek, chciałabym.... 0flaga .
Temat został zablokowany.

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/07/15 22:58 #13315

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5125
  • Otrzymane podziękowania: 9985
Ja tam wolę wypielić, niż nie mieć
Dlatego jednoroczne i takie które się sieją sa mile widziane w ogrodzie.
Za to nie lubie tych rozłażących się
Trzeba cały czas na nie uważać
A siewki raz się wypieli i już, no może nie raz
Temat został zablokowany.

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/07/16 09:57 #13362

  • dobra nuta
  • dobra nuta Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1106
  • Otrzymane podziękowania: 1172
Witam, witam po dłuższej nieobecności u Ciebie. Ależ się zrobiło kolorowo. W taki pochmurny dzień jaki u mnie dzisiaj od razu zastrzyk energii podałaś i uśmiecham się do monitora. Masz świetny język w wypowiedziach. Chce się czytać! U mnie też ptaszki, w stodole mieszkają i jak jest otwarta z dwóch stron to sobie takie przeloty organizują, że psy moje szaleją i polują czając się na nie przy każdym z wejść. Zabawa przednia. Syberio - :buziak za te śmiałeczki, które dzięki Tobie już u mnie sobie rosną.
A u mnie tak energetycznie też będzie! Na moim "polu" - tam nie będę musiała liczyć się z nikim poza moimi psiakami i razem to sobie urządzimy - zżynając co nieco od Ciebie :slonko
pozdrawiam - ania
mój wątek


Jedyną pewną metodą unikania porażek jest nie mieć żadnych, nowych pomysłów. - Albert Einstein
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy. - Albert Einstein
Temat został zablokowany.

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/07/21 17:03 #14610

  • Nowinka
  • Nowinka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3266
  • Otrzymane podziękowania: 5600
Ależ Ci się rozsiał mikołajek zdziwko U mnie szaleje przegorzan .Wszyscy moi znajomi już zostali obdarowani siewkami .A pod jesień już są następne .
Pięknie masz ,kolorowo ja tak lubię i mam podobnie :zdrowko Chociaż czasem myślę ,że nawet mam trochę za kolorowo :diabelek
Temat został zablokowany.

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/07/21 21:21 #14667

  • Krzysia
  • Krzysia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2807
  • Otrzymane podziękowania: 7568
Chociaż czasem myślę ,że nawet mam trochę za kolorowo :diabelek

Ewo, a pokaż wreszcie te kolory, zobaczymy, ocenimy czy na pewno za kolorowo :diabelek .
Temat został zablokowany.

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/07/24 17:19 #15256

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3128
  • Otrzymane podziękowania: 6573
Witajcie :-) Wpadłam na minutkę, wiec wstawię kilka fotek :-)
Na wpisy odpowiem innym razem :buziak

Parafrazując miszczynię "Wszystko zielone" :lol:



Krzysiu, nie pamiętam, Gipsy Rose lub Mata Hari :diabelek



Lakeside Coal Miner i prawie ?Potomac Pride :silly:



Allan Titchmarsh i Striptease

Hostowisko ;-)



I dalie z floksami :heart













I inne radości...





Ostatnio zmieniany: 2016/07/24 17:21 przez Siberia.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Amarant, hanya, takasobie, Krzysia, edulkot, VERA, inag1, Monika-Sz, chester633 ten użytkownik otrzymał 2 podziękowań od innych

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/07/24 21:26 #15301

  • sierika
  • sierika Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 2474
  • Otrzymane podziękowania: 3628
Jabłuszka apetyczne, jaka odmiana? hosty zieloniutkie i bez dziur.... :woohoo: , wszyscy narzekaja na nie a Ty czarujesz, dobra ziemia. A jak tam psze pani zółta róża? posadzona, kwitnie?
Temat został zablokowany.

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/07/25 20:33 #15535

  • trzynastka
  • trzynastka Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 430
  • Otrzymane podziękowania: 791
Wpadłam sie przywitać po wakacjach i zobaczyć co u Ciebie i nie pomyliłam się że mnie przytka z deka, bo pokazałaś takie kolorowe cuda że aż miałbym chęć osobiście przemierzyć drózki w Twoim azylu zieloności :przytulam masz przeuroczo :heart
Temat został zablokowany.

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/07/31 21:17 #17013

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5125
  • Otrzymane podziękowania: 9985
Moja jarzębinka posadzona w tym roku nie ma owoców.
Zobaczymy za rok
Temat został zablokowany.

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/08/05 22:34 #18315

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3128
  • Otrzymane podziękowania: 6573
Margosiu, obyś miała więcej szczęścia niż ja, moje 2 jarzębiny owocują po 4 i 5 latach :blink: Starsza znacznie słabiej krecigl

Ja też lubię samodzielnie rozsiewające się rośliny. U mnie wśród takich przodują maruny i szarłaty - oba badyle kocham!
Stanowczo lepsze to niż zanikanie zdechlaków! B)

Celinko, zapraszam :-) Na moim odludziu pogadać i pospacerować po ogrodzie z zielono zakręconą to nie lada gratka dla mnie :lol:

Ewo, jabłka to fantastyczna wczesna odmiana 'Katja'. Satysfakcjonująca degustacja nastąpi za ok. 2 tygodnie. Teraz zjadam spady - średnio dobre :diabelek
Róże żółte kupiłam we Floribundzie dwie :woohoo: Obie posadzone i w pąkach. Lada dzień będę focić :-)
Dziurek w hostach prawie nie mam, za to inne zmiany jak najbardziej :unsure:

Nowinko, u mnie widocznie inna gleba, bo przegorzanów już nie ma... Tzn. odkopałam wczoraj wśród chwastów 2 sadzoneczki, ale czarno widzę ich dalsze losy. Za to odkrywam siewki berberysów, szparaga i modrzewi :blink: A ja nie mam modrzewia w ogrodzie 2smiech bo mi kiedyś po zimie padł!
Zadoniczkowałam!
Ogród zbyt kolorowy? W moim odczuciu to jest nierealne teacher

Krzysiu, no i mamy wątek Nowinki! Kolej na Twój!!!!!!!!!!!! :diabelek
Ja wiem najlepiej, że masz co pokazać flower
Dzwonka, choć piękny, usunęłabym natychmiast, gdybym miała czarodziejską różdżkę, a to dlatego, że okropnie jest ukorzeniony i pozbycie się go musi się wiązać z przeoraniem ogrodu wielokrotnym teacher Wywalaj!!!

Aniu, Dobra Nuto, dziękuję za dobre słowo :buziak
Śmiałki darniowe po zakwitnięciu okazały się potworami! 2smiech Powiązałam w snopki, bo zakrywały 2 metry kwadratowe host i innych rodków każdy krecigl Przy jesiennym dzieleniu przesadzę do tyłu 2smiech

Pikutku, wykopkowo-pocztowa trauma sprzed roku trwa i nie mogę się zmobilizować do wysłania 2 małych paczuszek :oops: A prawie wszystkie rośliny do wysyłki zadoniczkowane. Może w następny wtorek???????? :diabelek

Ino, odzyskałam "nowy" aparat i cóż... robi brzydsze fotki :( Za nic nie mogę uzyskać radosnych odcieni żółtych i pomarańczowych dalii. Normalnie nie mogę patrzeć na te szare fotki. Muszę wgryźć się głębiej w ustawienia, bo Inteligentne Auto w tym modelu mało bystre jest niestety :blink: No, ale obym tylko takie problemy miała :zdrowko

Moniko, TE carexy, jak wszystko u mnie, zimowały bez okrywania :-)
Zaraz lecę do Cię na zwiady. Drugi pies to pomysł roku! Mam nadzieję, ze jeszcze nie żałujesz wink-3






Party Favour


Oliwka Żółta (Papierówka)


Second Wind - ciemna, twarda, super :kocham


Szarłat (amarantus), trawa jednoroczna Włośnica ber (Setaria italica) :kocham




Inniswood(?)

Gdzie moje kolory??? :blink:



W daliach :heart

Ostatnio zmieniany: 2016/08/09 22:40 przez Amarant. Powód: poprawienie linku
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll, Amarant, aguniada, hanya, piku, takasobie, Krzysia, edulkot, VERA, inag1 ten użytkownik otrzymał 3 podziękowań od innych
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.188 s.