Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Rustykalny ogród Siberii ;-)

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/11/23 18:24 #36608

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3128
  • Otrzymane podziękowania: 6573
U mnie też na oko wygląda, że wędrują do centrum trawnika 3 krety, bo z 3 stron.
Teoria mówi, że 1 kret na dobę ryje do 15 m korytarza. Strach pomyśleć co zastanę następnym razem :mur



Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, chester633, zanetatacz

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/11/23 18:32 #36613

  • chester633
  • chester633 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 1225
  • Otrzymane podziękowania: 3232
Iwona , nic tylko się cieszyć.... think: .....ale jaką masz ładną ,,glebę'' i nie widzę gliny, przecież taki ślepy kret zdechł by ze zmęczenia jakby miał fedrować w betonie(glinie).... 2smiech
Temat został zablokowany.


--=reklama=--

 

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/11/23 18:38 #36618

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3128
  • Otrzymane podziękowania: 6573
Na wierzchu jest ziemia nawieziona, ale w kilku miejscach na kretowiskach widać naruszony szary ił :(

Kret ryją u mnie, gdy jest mokro.
Zobacz, oczko pełne, a za siatką na łące sąsiada rozlewisko :placz



Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, VERA, chester633, zanetatacz

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/11/23 18:45 #36620

  • markita
  • markita Avatar
  • Online
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 4441
  • Otrzymane podziękowania: 8349
Chyba masz sporo pędraków w tym trawniku ;), po coś one tam ryją. Moja sąsiadka kiedyś miała takiego gościa/gości całą zimę. Kiedy tylko mróz odpuszczał ryły na potęgę, dosłownie księżycowy krajobraz :ohmy: . Ale ponieważ to jest pani "ą,ę" ;), sama nic z tym nie robiła (oprócz skarżenia się, że nie może na to patrzec polewkamax ) i tak sobie ryły swobodnie przez kilka miesięcy. Wiosną pani wynajęła siłę roboczą do likwidacji kretowisk, cała ziemia została pięknie rozgrabiona, trawnik był zjawiskowy tego sezonu, a krety poszły precz, bo zrobiły swoją robotę - zeżarły wszystkie pędraki :lol:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/11/23 18:55 #36625

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3128
  • Otrzymane podziękowania: 6573
Raczej szukają dżdżownic :-) Pędraków chrabąszcza mam mało, spotykam je praktycznie tylko w kompoście :diabelek
Temat został zablokowany.

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/11/23 18:58 #36627

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33632
chester633 napisał:
Iwona , nic tylko się cieszyć.... think: .....ale jaką masz ładną ,,glebę'' i nie widzę gliny, przecież taki ślepy kret zdechł by ze zmęczenia jakby miał fedrować w betonie(glinie).... 2smiech
Pawcio, Pawcio, nie doceniasz kretów 2smiech
Temat został zablokowany.

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/11/23 19:52 #36651

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3128
  • Otrzymane podziękowania: 6573
Latem miałam z kretami spokój, ale mokra glina jest miękka prawie jak masło :unsure:
Co roku ta sama polka krecigl a obok puste łąki i ugory :blink:

Muszę sobie poprawić humor wink-3

Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, Efkaraj, VERA, zanetatacz, kowalka

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/11/23 20:06 #36661

  • Efkaraj
  • Efkaraj Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • Każdy kolor jest piękny, pod warunkiem, że jest czerwony :)
  • Posty: 13888
  • Otrzymane podziękowania: 33632
Mi również poprawiłaś clap
Temat został zablokowany.

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/11/23 20:58 #36673

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Ja w kolejnym sezonie także liczę na to, że moje hortusie będą już kwitły jak dorosłe. Na razie traktowałam je jak sadzonki poutykane byle gdzie. Przygotowałam im wstępnie stanowisko, wywalałam tam skoszoną trawę całe lato, wiosną dopieszczę i posadzę kilka sztuk, liczę na to, że ze 4-5 się zmieści. Gdzie wetknę pozostałe 15-cie nie mam pojęcia hihi . Ważne, że są w różnych gatunkach i już nawet kwitły.
Cudne te Twoje dla mnie dzięki :kocham
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/11/23 21:05 #36675

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
Czytam i odpisuję na raty :diabelek
Dziś ja podrzuciłam swoje autko mechanikowi i jestem na łasce M. Coś mi tam łomocze głucho jak jeżdżę po naszych dziurach. Oponki na szczęście wymienia mi M. Po zakupie auta przycisnęłam go, by zakupił jakieś felgi do opon zimowych. Teraz tylko przekręca, wyrównuje ciśnienie w oponach i jadę.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/11/23 21:13 #36682

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985
[/quote]

Otwarłam pysk i myślę - o ta piękna, ta... ta też... ta najcudniejsza... albo ta ... :grabie
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/11/23 21:16 #36683

  • aguskag
  • aguskag Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 736
  • Otrzymane podziękowania: 985


Wreszcie coś do jedzenia, bo już głodna się zrobiłam po spacerach wśród kwiatków.
Czy to jest dziki brokuł? Kiedyś posiałam, nawet 2 razy, ale bardzo mizerne te różyczki były.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Ostatnio zmieniany: 2016/11/23 21:18 przez aguskag.
Temat został zablokowany.

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/11/23 22:03 #36698

  • Margo2
  • Margo2 Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 5125
  • Otrzymane podziękowania: 9985
Jak ja kocham takie kwieciste rabaty :kocham
Szkoda, że mój m. nie. Ale i tak przemycam co się da.
Kiedyś mój znajomy chciał wypędzić kreta karbidem.
Wsypał sporo do kopców i poszedł spać
Rano nie mógł rozpoznać terenu. Karbid pod wpływem wilgoci zaczął wybuchać i rozwalił wszystkie tunele.
Kolega miał totalną wertykulację rotfl
No i na jakiś czas pozbył się kreta :)
Temat został zablokowany.

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/11/23 22:17 #36700

  • Mila
  • Mila Avatar
  • Wylogowany
  • Senior forum
  • Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko.Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
  • Posty: 41
  • Otrzymane podziękowania: 41
Współczuję kreta, kret się naje i sobie pójdzie :)
Temat został zablokowany.

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/11/24 09:20 #36730

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8543
  • Otrzymane podziękowania: 25836
Brokuły podpatrzyłam wcześniej i posiałam w tym roku również. Nie przypuszczałam, że tak fajnie obrodzą :woohoo: . Będę więc kontynuować a latach następnych :slonko
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Temat został zablokowany.

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/11/24 09:41 #36739

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3128
  • Otrzymane podziękowania: 6573
Miło czytać, Wiesiu :buziak Ja czasem robię sobie przerwy w uprawie jakiegoś warzywka, jeśli plony przerosły moje oczekiwania :diabelek Ostatnio odpoczywałam po fasolce, cukinii i brokułach :lol:

A cała prawda jest taka, że warzywnik jest za mały, żeby zmieściło się wszystko, więc sieje rotacyjnie. Może w przyszłym roku znów nieco ograniczę ogórki i pomidory, bo choć z każdym rokiem sadzę ich jakby mniej to i tak nie nadążamy zjadać tego co urośnie... think:

Milu, kret raczej sobie nie pójdzie. Nie po to wydrążył korytarze, żeby tyrać dalej na innym terenie.
Wędruje nimi nieustannie i wyłapuje przemieszczające się w tę i z powrotem dżdżownice.

Margosiu, niezły sposób na totalną wertykulację 2smiech Naczytałam się na temat różnych metod pozbywania się kreta... najbardziej podobała mi się taka:
Sposób na kreta.
Jeśli ktoś jest wściekły na "swojego" kreta jest tylko jeden sposób pewny w 100%. Niezbędne
pomoce:
- wygodne krzesło (najlepiej leżak)
- otwieracz do butelek
- piwo sztuk 4
- siekierka, widły lub łopata.
Siadasz wygodnie na krzesełku obok kretowiska czekając na kreta. Otwierasz pierwsze piwo i powoli się delektujesz.
Siekierka leży obok w pogotowiu. Po pierwszym piwie zaczyna Ci być trochę szkoda tego kreta, który za chwilę straci życie.
Otwierasz drugie piwo. Dochodzisz do wniosku, że kret pewnie chciałby sobie jeszcze pożyć tylko, dlaczego na twojej działce?
Otwierasz trzecie piwo, świat wydaje Ci się piękny. Zaczynasz mieć coraz więcej wątpliwości i skrupułów.
Gdy skończysz czwarte piwo kret Ci już nie przeszkadza. Jesteś nawet szczęśliwy(a), że kret uszedł z życiem.
Idziesz się wyspać lub do sklepu po następne piwo.
Gdy wściekłość na kreta powraca powtarzać powyższą terapię aż do skutku!

Tylko że teraz trochę za zimno na piwo w plenerze, więc wreszcie sprowadzam koty, które, mam nadzieję, rozprawią się także z nornicami, nornikami, karczownikami i innymi wrogami ogrodów.

Ostatnio zmieniany: 2016/11/24 09:54 przez Siberia.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, takasobie, VERA, chester633, zanetatacz

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/11/24 09:53 #36746

  • takasobie
  • takasobie Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 15603
  • Otrzymane podziękowania: 48240
Na kreta najlepsze odchody teriera polewkamax Tak kiedyś przeczytałam...
Ja biorę wąż i te kopce spowrotem do dziury wlewam pod ciśnieniem. Tak codziennie robię aż mu się znudzi i pójdzie do Rycha, gdzie mu nikt nie przeszkadza.
Kiedyś zabłądził pod różami i nawet się ucieszyłam, bo miałam tak do wypielenia, a on mi spulchnił ziemię. Ale to tylko jeden jedyny raz się ucieszyłam z jego wizyty. gwizdac
Akcję z piwem teraz przy zimnie można z powodzeniem przenieść do domu! 2smiech
Temat został zablokowany.

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/11/24 10:07 #36749

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8543
  • Otrzymane podziękowania: 25836
Siberia napisał:
Ostatnio odpoczywałam po fasolce, cukinii i brokułach :lol:
Ja chyba muszę odpocząć od jarmużu bo co roku mam stado mączlika i mogę się nim nacieszyć dopiero późną jesienią lub zimą :unsure:

A co do kreta, to ja go po prostu polubiłam :lol: . Nie grasuje u mnie w rabatach a jedynie w trawniku który reprezentacyjnym nigdy nie był i nie będzie B) . A z kopczyków korzystam chętnie przy sadzeniu bo ziemia z nich ładnie spulchniona a nie w twardych grudach :) . W przeciwieństwie do kreta nie pałam miłością do nornic czy karczowników, bo nie zachwyca mnie utrata drzewek już ładnie rozrośniętych, podczas gdy na gram cienia czekam z niecierpliwością :tup
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Temat został zablokowany.

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/11/24 10:12 #36751

  • Siberia
  • Siberia Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • Posty: 3128
  • Otrzymane podziękowania: 6573
Miłko, wcześniej upychałam ziemię do kanałów i zalewałam wodą, ale teraz wody jest po kokardy krecigl

Odchody terierów? think: :silly: Jako że jestem świeżo nawrócona na kociarstwo, wybieram radykalne rozwiązanie w postaci pazurów i zębów kocich :diabelek

Jak dojdą do siebie po operacjach, wkraczają do akcji :woohoo:



Wiesiu, na trawniku (mieszanym, ale jednak reprezentacyjnym) :diabelek po krecie zostają okropne rowki, które może nie grożą skręceniem kostki, ale na pewno utrudniają koszenie.
W sadzie mi nie przeszkadzały aż tak bardzo, ale tu tak! Miarka się przebrała!
Ostatnio zmieniany: 2016/11/24 10:15 przez Siberia.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): takasobie, chester633, zanetatacz

Rustykalny ogród Siberii ;-) 2016/11/24 10:20 #36754

  • piku
  • piku Avatar
  • Wylogowany
  • Platynowy forowicz
  • "Zielono mi..."
  • Posty: 8543
  • Otrzymane podziękowania: 25836
Koszeniem to ja się nie przejmuję bo to nie moja działka B) , a ciężki sprzęt z rowkami i pozostałymi kopcami dobrze sobie radzi :lol: .

:woohoo: Czy ten piękny wielobarwny zestaw cały będzie Twój? Oj, biedne krety krecigl
pozdrawiam z ziemi przodków
Wiesia
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: Efkaraj
Czas generowania strony: 0.339 s.