Asia ( imię dojrzałam) i gdzie te szczeniaczki? Dawaj, bo umrę. Jutro jadę do koleżanki oglądać małego bernardyna, chyba nie zasnę, tak się cieszę. Powinnam w jakimś psim przedszkolu pracować

Widzę, że szczeniaczki znalazłaś w zwierzątkowym wątku

Mobilny ogród tego jeszcze nie widziałam i przyznam się, że wygląda całkiem fajnie. Podziwiam Cię za tyle wysiłku w jego utrzymaniu w dobrej kondycji.
Do tego piękne białe sierściuchy
Zapowiada się mega ciekawie

Wykorzystanie palet bardzo mi się podoba, bo tworzy 3 wymiar w Twoim ogrodzie.Hosty chyba sadzisz średnie lub maluchy , bo jakie musiałabyś mieć donice na olbrzymy ?

Prawdziwy ogród mobilny, wpadła, narobiła rabanu i zniknęła

IwOnaG napisał:

jestem, jestem, ale ostatnie słotne, obrzydliwe dni natchnęły mnie energią (chyba na przekór otoczeniu ) i bawię się w "Boba budowniczego", buduję nowe paletowe konstrukcje dla moich roślin Za kilka dni "obfocę" nowe "green wall'e" i pokażę Wam efekty

Ewo co do host, dopiero od niedawna zwracam uwagę na odmiany i je zapisuję, albowiem życie pokazało, że kupuję ... prawie wciąż te same Zdecydowana większość to średniaki, choć niektóre to rośliny kilkudziesięcio- (i ponad) kłowe, które rosną już u mnie ładnych parę lat! Sporo mam roślin w donicach kilkudziesięciolitrowych, chyba jednak powinnam je podzielić bo mam wrażenie, że się skarlają. Teraz kupiłam kilka odmian większych, ale też nie gigantów. Zobaczymy jak sobie będą radzić. Malców też mam kilka, ale to młode rośliny. Odtwarzam trochę kolekcję, którą już kiedyś miałam, ale która z biegiem lat wyginęła. Co do palet to uwielbiam ten materiał! Mam zgromadzony mały magazynek i powoli go przetwarzam Dodatkowo bardzo mi się podobają ogrody wertykalne i w ten sposób robię ich namiastkę

Majko dziękuję za miłe słowa

w taki razie niecierpliwie czekam na green wall,

Dzień dobry Asiu Z ciekawością przeczytałam i obejrzałam wszystko ,co było do tego celu przeznaczone .Piękne masz rośliny i cudne zwierzaki .
Osoba z takimi zainteresowaniami musi być też fajnym człowiekiem i na taką kobitkę wyglądasz .Pozdrawiam Cię i życzę powodzenia

Również czekam z zainteresowaniem na kolejną zieloną ścianę- świetnie to wymysliłaś.
Ogród mobilny..jedyny w swoim rodzaju

Witaj Joasiu

Trafiłam tu do Ciebie po tropie z psiego wątku i żeby się nie zagubić, od razu się wpisuję.
Z wielu powodów mi się tutaj baaardzo podoba !!
A powody są następujące - cudne masz psiaki, roślinność bujną i różnorodną,
ale jednak najbardziej podoba mi się to, że nie jestem odosobniona w mojej
skłonności do przesady w zakupie ulubionych roślin, którą staram się nieco ograniczać

Baba z psami napisał:
Niedawno nabyłam trzecią, tą samą roślinkę, pod kolejną, trzecią jej nazwą.
Na szczęście w porę znalazłam informację, że ta roślinka ma co najmniej ... 5 synonimów
Z przyjemnością będę do Ciebie zaglądać, miło tu

Jestem i ja, witaj Asiu
Sfora fantastyczna
Widzę, że nie czekając na znajomych i męską pomoc, sama zabrałaś się za budowanie green wall'i
Jako że za męża mam Qrę

, też sama musiałam nauczyć się władać wiertarką, młotkiem i śrubokrętem, teraz to chleb powszedni
Podziwiam Twoje zamiłowanie do zmian miejsca zamieszkania, może dlatego, że dzieckiem będąc przeprowadzałam się co najmniej raz w roku, jako osoba dorosła jestem mocno przywiązana do swojego miejsca na ziemi, cygański tryb życia absolutnie nie dla mnie.
Przykro bardzo, że musiałaś "rozbombardować" tak piękny ogród, znając moją impulsywność, w obliczu takiej sytuacji, obudziłoby się we mnie alter ego w postaci człowieka-demolki

Poradziłaś sobie z brakiem stacjonarnego ogrodu znakomicie, się chwali!
Czekam na fotki nowych, zielonych ścian, lojalnie uprzedzam, będę odgapiać

Joasiu,

jeśli się kocha ogród i rośliny, to jak widać na Twoim przykładzie, można stworzyć ogród mobilny i trzymać rośliny w donicach i pojemnikach. Ważne, że można sobie stworzyć przynajmniej kawałek zieloności.
Podziwiam Ciebie za determinację.
Psiaki przesympatyczne.

Serdecznie witam wszystkich miłych Gości i dziękuję za miłe słowa

Moje DIY green wall'e w budowie, na razie powstał jeden nowy



drugi został przerobiony



idąc za ciosem postanowiłam przerobić także chaos przed wejściem do domu, póki co jestem na etapie ...demolki



ale palet jeszcze trochę jest i póki co "mi się chce" więc jest szansa na następne

Kilka zdjęć z ostatnich dni
okolica czyli Park Krajobrazowy Dolinki Krakowskie







cuda z łąki















A dla miłośników psów portret Fary




idę buszować po wątkach, naczytać się nie można

Green wall'e bardzo klimatyczne, aż zaczynam żałować, że nie mam tak pięknego tła, żeby je ustawić . Ceglane ściany cudnie pasują do stojaków z palet . Joasiu, wszystko można spartolić, ale Ty świetnie połączyłaś palety, drewniane korytka, stołki, stojaki, płotki... masz niepowtarzalny ogródek .

Już miałam chwalić ścianę, ale zobaczyłam portret piesena , no co za młodzian uroczy, prześliczny. Ściana też, fakirka z Ciebie, pozdrawiam serdecznie

Krzysia napisał:
Dziękuję Też się cieszę, że ten dom z cegły bo ma fajny klimat, dobrze do niego drewno pasuje. Widziałabym moje paletowe "green wall'e" zawieszone na tych ścianach, ale sama się nie odważę ich mocować, muszę zaczekać na jakiegoś męskiego gościa z wiertarką więc póki co stoją na podłodze. Brak mi sprawności w budowie, nie mam takiej wprawy w posługiwaniu się pilarką i heblarką jak bym chciała mieć, w efekcie wczorajsza skrzynka i przycięcie i pomalowanie tego półtora przęsła zajęło mi wczoraj prawie cały dzień Mam nadzieję, że z każdą skrzynką pójdzie sprawniej.

Iwonko pieseł to Fara, trzyipółletnia pannica A portret z dzisiejszego popołudnia...piękne światło się zrobiło

Asiu, że pannica, to zorientowałam się po imieniu, ale , że trzy i pół letnia , dobrze się trzyma

IwOnaG napisał:
Młodo wygląda, jak właścicielka

Witam i od razu chwalę Twój ogród. Takiego paletowego jeszcze nie widziałam. Gratuluję pomysłu a wykonanie i dobór roślin to już mistrzostwo świata.
Psica cudna, do zagłaskania. Jestem aktualnie na przymusowym psim odwyku, więc wszystkie foty psowe są dla mnie jak lekarstwo na zbolałą duszę.

Dziękuję Ino serdecznie i za wizytę i za miłe słowa Mój paleciak jest podyktowany sytuacją, skoro się nie ma swojej ziemi a ilość roślin zaczyna przekraczać możliwości ulokowania ich w poziomie trzeba zacząć wykorzystywać pion Jeśli Twój odwyk polega na leczeniu się psimi fotami to zapraszam do wątku o zwierzętach. bo tam moich psiaków więcej a teraz specjalnie dla Ciebie Misza